FELIETON: Szymon Kołdys pisze: 500 lat Reformacji

2017-11-04 09:21:00(ost. akt: 2017-11-04 11:26:58)
O co chodzi protestantom? Dlaczego w ogóle ta Reformacja powstała, przecież to podział w Kościele, który z definicji powinien być jeden. Który Kościół mówi prawdę? Te i podobne pytania pojawiają się, kiedy słyszy się w mediach, że pół tysiąca lat temu Reformacja się zaczęła.
Początek Reformacji datuje się na dzień 31 października 1517 roku, kiedy Marcin Luter przybił 95 tez do drzwi kościoła zamkowego w Wittenberdze. Tezy owe były propozycjami do dyskusji teologicznych. Przede wszystkim chodziło o sprzedaż odpustów. W skrócie praktyka wyglądała tak, że jak ktoś zapłacił, wtedy otrzymywał gwarancję kościelną, że spędzi mniej lat w czyśćcu (odpowiednio do wpłaconej kwoty mniej) albo w ogóle do czyśća nie pójdzie, tylko od razu do raju.

Było to jak iskra, która zapaliła wielki las. Ruszyły procesy, których nikt już nie mógł zatrzymać. Oprócz początkowych tez Lutra, w debatach pojawiły się poważniejsze kwestie: czym jest Boża sprawiedliwość lub usprawiedliwienie - ich związek z Bożą łaską i uczynkami ludzkimi, jaki autorytet ma Pismo Święte - jest czy nie jest ważniejsze od tradycji kościelnej, czy potrzebni są inni pośrednicy oprócz Chrystusa np. Maria i święci, no i komu można oddawać chwałę - ludziom, obrazom, rzeźbom i Bogu, czy tylko Bogu. Kwestie te zebrano w pięciu łacińskich zdaniach niejako filarach, na których reformacja się opiera. Owe filary to sola fide - tylko wiara, sola gratia - tylko łaska, sola scriptura - tylko pismo, solus Christus - tylko Chrystus, soli Deo gloria - tylko Bogu chwała.

Pojawili się wpływowi ludzie, którzy przyjęli postulaty reformy kościoła. Postulaty owe przeniosły się szybko do wielu państw w Europie. Powstały tłumaczenia Biblii na języki narodowe (do tej pory to była tylko łacina), a więc więcej ludzi miało dostęp do treści Pisma Świętego i mogło je czytać i słuchać w języku, który rozumieli. Wiara w protestanckich wspólnotach zyskała wymiar bardziej osobisty w kontraście do wymiaru liturgiczno-rytualnego. Kościół katolicki zwołał Sobór Watykański I, trwające 18 lat obrady, które przyniosły istotne zmiany. Zmiany niejako sprowokowane przez reformację - odstąpiono choćby od sprzedawania odpustów, choć w dalszym ciągu można dostąpić odpustu.

Podział w chrześcijaństwie zaistniał ze względu na tych pięć kluczowych dla protestantów kwestii. Pewnie nie znajdzie się dwóch ludzi, którzy we wszystkim mają takie samo zrozumienie prawdy zapisanej w Piśmie Świętym, niemniej jednak im baczniej się człowiek wczytuje w Pismo Święte, tym lepiej potrafi odróżnić prawdę od nieprawdy.

Szymon Kołdys

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5