Ostatni taki sprawdzian przed reformą
2017-04-21 13:13:09(ost. akt: 2017-04-22 10:23:58)
Gimnazjaliści z całej Polski od środy zmagali się z egzaminami wieńczącymi trzy lata nauki. To ostatni taki egzamin przed związanym z reformą szkolnictwa stopniowym wygaszania gimnazjów. Dla młodych ludzi to duży stres, ale większość z nich do egzaminu podchodzi z optymizmem.
W naszym województwie jest 295 gimnazjów, uczy się w nich ponad 13,5 tys. uczniów klas III. W pierwszym dniu czekała na nich część humanistyczna: egzamin z języka polskiego oraz historii i wiedzy o społeczeństwie, w czwartek z matematyki i przedmiotów przyrodniczych, a w piątek z języka obcego. Ten podzielony będzie na obowiązkową część podstawową i część rozszerzoną, do której podejdzie ponad 10,5 tys. gimnazjalistów. Zdecydowana większość zdecydowała się na zdawanie egzaminu z angielskiego, ale pojawią się także inne języki: niemiecki (2 tys. uczniów), rosyjski (453 uczniów), francuski (12 uczniów), włoski (16 uczniów) i hiszpański (9 uczniów).
— Humory dopisywały, ale tylko przed wejściem na salę. Pięknie i elegancko ubrani – weszli do sali egzaminacyjnej, po czym napisali jeden z pierwszych ważniejszych egzaminów w swoim życiu. Przed nimi jeszcze dwa dni ciężkiej pracy, powtarzania, zmęczenia, zniecierpliwienia, a potem pozostanie tylko czekać na wyniki. Rok szkolny powoli zmierza ku końcowi, ostatnie wspólne chwile, bal gimnazjalny, pożegnanie z kolegami i koleżankami, z nauczycielami, ze szkołą,,, i krok w prawie dorosłe życie. Smutne, bo to naprawdę fajny rocznik młodzieży — relacjonowała Edyta Pawlaszek z gimnazjum w Korszach.
W Reszlu do egzaminów podeszło 45 uczniów. — W poprzednich latach nasi uczniowie osiągali wyniki powyżej średniej, w tym także zostali dobrze przygotowani — ocenia Edward Szmul, dyrektor reszelskiego gimnazjum.
To ostatni taki egzamin przed reformą oświaty, od września gimnazja będą wygaszane. O tym, jak z reformą na poradzą sobie szkoły już informowaliśmy - w gminach kłopotu nie będzie, a jedynie w Kętrzynie może się okazać, że etatów dla nauczycieli będzie za mało. Wiąże się to jednak nie tylko ze zmianami, ale także z demograficznym niżem.
Czytaj e-wydanie ">kliknij.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez