Brazylijczyk Deleu trenował w Soccerze
2016-12-30 21:01:06(ost. akt: 2016-12-30 21:15:54)
Piątkowy (30.12) trening chłopcy z Akademii Piłkarskiej Soccer zapamiętają na długo. A to dlatego, że gościem specjalnym, zaproszonym przez trenera Andrzeja Klimowicza był Brazylijczyk Luiz Carlos Deleu, obrońca Cracovii. Zawodowy piłkarz pokazał kilka sztuczek, ku zachwytowi wszystkich uczestników. Nie obyło się bez wspólnych zdjęć i autografów. Po meczu udało nam się zamienić z Deleu kilka słów.
Co robisz w Kętrzynie?
— Jestem tu nie pierwszy raz, ponieważ moja narzeczona pochodzi z Kętrzyna. Tutaj mieszkają jej rodzice i rodzina, dlatego bywam tu co jakiś czas.
— Jestem tu nie pierwszy raz, ponieważ moja narzeczona pochodzi z Kętrzyna. Tutaj mieszkają jej rodzice i rodzina, dlatego bywam tu co jakiś czas.
Mimo, że jesteś Brazylijczykiem, od kilku lat mieszkasz w Polsce. Czy planujesz tu zostać na stałe?
— Tak, oczywiście, lubię Polskę, dobrze się tu czuję. Planuję w tym kraju swoją przyszłość i stały pobyt.
— Tak, oczywiście, lubię Polskę, dobrze się tu czuję. Planuję w tym kraju swoją przyszłość i stały pobyt.
Chłopcy na treningu byli zachwyceni Twoją osobą, traktowali Cię jak swojego idola. Czy lubisz pracować z dziećmi?
— Bardzo mnie cieszy, kiedy widzę motywację u dzieci. Zdaję sobie sprawę, jak dużo pracy przed nimi, ile trzeba siły aby coś w tym sporcie osiągnąć. Chętnie, jeśli tylko mam możliwość pomagam młodszym zawodnikom w treningach.
— Bardzo mnie cieszy, kiedy widzę motywację u dzieci. Zdaję sobie sprawę, jak dużo pracy przed nimi, ile trzeba siły aby coś w tym sporcie osiągnąć. Chętnie, jeśli tylko mam możliwość pomagam młodszym zawodnikom w treningach.
Na kim Ty się wzorowałeś?
— Jako dziecko uwielbiałem wielu piłkarzy, ale niestety nigdy żadnego z nich nie poznałem. Przede wszystkim byli to Brazylijczycy: Romario, Ronaldo, Zico. Tutaj w Polsce dzieci mają możliwość poznania swoich piłkarskich idoli. Może nie tych z najwyższej półki, ale już tych grających w ekstraklasie tak.
— Jako dziecko uwielbiałem wielu piłkarzy, ale niestety nigdy żadnego z nich nie poznałem. Przede wszystkim byli to Brazylijczycy: Romario, Ronaldo, Zico. Tutaj w Polsce dzieci mają możliwość poznania swoich piłkarskich idoli. Może nie tych z najwyższej półki, ale już tych grających w ekstraklasie tak.
Czy możesz podać przepis na sukces w sporcie jakim jest piłka nożna?
— Oczywiście. Przede wszystkim trzeba słuchać swoich rodziców, bo oni chcą dla Was jak najlepiej. Są także największym wsparciem. Po drugie trzeba się uczyć, a po trzecie trenować, trenować i jeszcze raz trenować. Najważniejsze, aby się nie poddawać.
— Oczywiście. Przede wszystkim trzeba słuchać swoich rodziców, bo oni chcą dla Was jak najlepiej. Są także największym wsparciem. Po drugie trzeba się uczyć, a po trzecie trenować, trenować i jeszcze raz trenować. Najważniejsze, aby się nie poddawać.
Dziękuję za rozmowę.
— Ja również dziękuję i trzymam kciuki za młodych zawodników.
— Ja również dziękuję i trzymam kciuki za młodych zawodników.
rozmawiała: Dorota Wróblewicz
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
KKS #2146546 | 89.228.*.* 30 gru 2016 22:06
Oh Oh Bardzo fascynująca incjatywa panie prezesie Andrzeju.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz