Wysoki lot Orła Janowiec
2019-11-09 17:58:49(ost. akt: 2019-11-09 20:25:02)
W sobotę (9 listopada) w meczu 15 kolejki piłkarskiej Ligi Okręgowej gr.2 Orzeł Janowiec Kościelny na własnym stadionie wysoko wygrał z Kormoranem Zwierzewo 4:0 (1:0)
Wysoko pofrunął janowiecki Orzeł w meczu 15 kolejki z Kormoranem Zwierzewo wygrywając z rywalem 4:0.
Coraz wyższą formę prezentują piłkarze Orła Janowiec w meczach mistrzowskich Ligi Okręgowej. Zwycięstwo nad Kormoranem Zwierzewo jest trzecim z rzędu podopiecznych Waldemara Pyrackiego, szkoda tylko że runda jesienna już się kończy i niebawem piłkarze odpoczywać będą podczas przerwy zimowej.
Początek spotkania Orła z Kormoranem to wyrównane spotkanie. Goście w 13 minucie mieli wyborną okazję na objęcie prowadzenia w tym meczu, lecz na szczęście gospodarzy jej nie wykorzystali. Krystian Lipiński podcinany był w polu karnym Orła i arbiter spotkania przyznał rzut karnym gościom. Kapitan Kormorana Paweł Śnieżawski trafił piłką w poprzeczkę a dobitkę głową wybronił bramkarz Orła Damian Dąbrowski.
Przewaga gospodarzy z minuty na minutę rosła. Twarda, nieustępliwa walka o każdą piłkę uwidoczniła się dobrą grą gospodarzy. W 28 minucie aktywny w dzisiejszym spotkaniu Mateusz Kosiński dośrodkowuje piłkę w pole karne rywala, lecz Sebastian Szczypiński nie czysto trafia w piłkę. Podobną okazję miał w 37 minucie Dawid Szypulski który zbyt lekko oddał strzał na bramkę rywala.
Jedyny gol w I połowie pada w ostatniej minucie tej części gry. Dośrodkowaną piłkę na przedpole rywala Paweł Szypulski sprytnie zgrywa głową do wchodzącego w pole karne rywala brata Dawida a ten mimo asysty obrońcy Kormorana strzela rywalowi gola do ,,szatni''.
Po zmianie stron już w 49 minucie Orzeł zdobywa drugiego gola. Mateusz Kosiński sprytnie za plecy obrońców Kormorana wrzuca piłkę w pole karne rywala a tutaj Dawid Szypulski ładnym uderzeniem z ,,pierwszej'' piłki na krótki słupek po raz drugi pokonał bramkarza zwierzewian Denisa Staronia.
W 60 minucie ładnie uderzył grający po przerwie Krzysztof Rama. Strzał zawodnika Orła o centymetry minął słupek zespołu gości.
Najskuteczniejszy w tym meczu zawodnik Orła Janowiec Dawid Szypulski w 71 minucie zdobywa trzeciego gola dla gospodarzy zdobywając tym sam dla siebie hat-tricka. Dawid wykorzystał kiks środkowego obrońcy Kormorana i trafił piłką wprost w bramkarza, lecz dobitka jego była już skuteczna.
Piłkarze Orła mimo wysokiego prowadzenia w tym meczu do końca prowadzili otwartą grę i dążyli do zdobycia kolejnego gola w tym meczu. Sztuka ta powiodła się w doliczonym już czasie 90+5 grającemu w II połowie Mariuszowi Łochnickiemu który śmiało wszedł w obronę Kormorana i ustalił końcowy wynik spotkania na 4:0 dla Orła Janowiec Kościelny.
Orzeł Janowiec Kościelny zasłużenie wygrał z Kormoranem Zwierzewo. Cieszy zwyżka formy gospodarzy przynajmniej na zakończenie rundy jesiennej. W spotkaniu z Kormoranem na wyróżnienie zasługiwała gra braci Szypulskich Pawła i Dawida, podobać się mogła rola dyrygenta zespołu którą w zespole spełniał Mateusz Kosiński.
Orzeł Janowiec na zakończenie rundy jesiennej zajmuje 13 miejsce w ligowej tabeli mając zdobytych 14 punktów. Za tydzień piłkarze Ligi Okręgowej awansem z wiosny rozegrają 16 kolejkę spotkań w której to Orzeł Janowiec Kościelny na własnym stadionie zmierzy się z Fortuną Gągławki.
Po meczu trener Orła Janowiec Kościelny Waldemar Pyracki powiedział:
- Szkoda że runda jesienna już się kończy, bo złapaliśmy już taki właściwy rytm gry. Jest to nasze 3 z rzędu zwycięstwo. Tabela bardzo się spłaszczyła, każdy punkt jest cenny a 3 to już w ogóle. Cieszymy się z tego zwycięstwa, myślę że zasłużenie wygraliśmy. Wynik pokaźny, chociaż przeciwnik był trudny i też miał swoje sytuacje na strzelenie bramki. Rywal nie wykorzystał rzutu karnego . Cieszymy się że strzelamy bramki, to jest najważniejsze. Jest skuteczność i wygrywamy mecze.
- Szkoda że runda jesienna już się kończy, bo złapaliśmy już taki właściwy rytm gry. Jest to nasze 3 z rzędu zwycięstwo. Tabela bardzo się spłaszczyła, każdy punkt jest cenny a 3 to już w ogóle. Cieszymy się z tego zwycięstwa, myślę że zasłużenie wygraliśmy. Wynik pokaźny, chociaż przeciwnik był trudny i też miał swoje sytuacje na strzelenie bramki. Rywal nie wykorzystał rzutu karnego . Cieszymy się że strzelamy bramki, to jest najważniejsze. Jest skuteczność i wygrywamy mecze.
Orzeł Janowiec: Dąbrowski - P.Szypulski - Pokrzywnicki - Onyszek - Szczypiński - Ławicki - Łaszczych - Czaplicki - Kosiński - D.Szypulski - Lejk oraz Ginap, Rama, Łochnicki, Wąsowski, Szymański
Arbiter: Grzegorz Rudziński (Olsztynek)
Arbiter: Grzegorz Rudziński (Olsztynek)
Jerzy Boczkowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez