Trener Orła pokazał klasę
2016-09-17 19:57:12(ost. akt: 2016-09-17 23:40:50)
Grający trener Orła Waldemar Pyracki (pierwszy z lewej) zdobywa wyrównującego gola dla swego zespołu w meczu z Ewingami Zalewo
W sobotę (17 września) w meczu 8 kolejki piłkarskiej V ligi gr.2 Orzeł Janowiec Kościelny zremisował na własnym stadionie z Ewingami Zalewo 1:1 (1:1)
Nie lada problem miał ze skompletowaniem składu na dzisiejsze spotkanie z Ewingami Zalewo trener Orła Janowiec Kościelny Waldemar Pyracki i z konieczności sam wystąpił w tym meczu i był...najlepszym zawodnikiem na boisku.
W zespole Orła zabrakło dzisiaj młodych przebojowych graczy: Dawida Szypulskiego, Bartka Szczypińskiego, Adasia Wąsowskiego czy też doświadczonego Andrzeja Łochnickiego. Chociaż ten ostatni zagrał zaledwie ostatnie 30 minut.
W zespole wystąpiło kilku zawodników występujących w rezerwie. Mecz z Ewingami Zalewo od początku prowadzony był w szybkim tempie i był wyrównanym widowiskiem. Jako pierwsi goście z Zalewa stwarzali niebezpieczne sytuacje pod bramką Orła. Po serii rzutów rożnych dla gości i niecelnym uderzeniu Marcina Radeckiego poszła kolejna szybka akcja ofensywna zespołu z Zalewa.
W 3 min. wspomniany Marcin Radecki odzyskał piłkę przed polem karnym, podał ją na lewą stronę do lepiej ustawionego Pawła Kamińskiego a ten na raty ale pokonał naszego golkipera Łukasza Radzikowskiego.
Po zdobyciu gola goście z Zalewa osiągnęli optyczną przewagę i częściej stwarzali niebezpieczne akcje ofensywne pod bramką Orła. Po ładnej trójkowej akcji Pawła Kamińskiego, Marcina Radeckiego i Marcina Sawickiego Łukasz Radzikowski sparował uderzenie na rzut rożny.
Świetne zawodny rozegrał grający z konieczności trener Orła Janowiec Kościelny Waldemar Pyracki. To on w 33 min. otrzymał piłkę na środku pola karnego z którą podciągnął kilka metrów i oddał potężne uderzenie na krótki słupek na bramkę rywala. Piłka ku uciesze zawodników Orła i miejscowej publiczności wylądowała w siatce zespołu gości.
Do przerwy niezłą okazję do podwyższenia rezultatu miał Grzesiu Mróz. Piłka po jego uderzeniu z dystansu przyprawiła sporo kłopotów bramkarzowi z Zalewa.
Mecz w II połowie nadal prowadzony był w szybkim tempie. Szkoda że arbiter spotkania zbyt często zmuszany był do wyjmowania żółtego kartonika bo gra obydwóch zespołów zaostrzyła się. W 60 min. Andrzej Łochnicki wszedł na boisko zastępując Marcina Czaplickiego. Nękana atakami gości defensywa Orła mogła nieco odetchnąć.
Kuba Rogowski z lewej strony oddaje ładne uderzenie ale wprost w bramkarza gości. W ostatnim kwadransie obydwa zespoły zdecydowanie stawiają wszystko na jedną szalę. Widać że wynik remisowy nikogo w tym meczu nie zadowala. Na pięć minut przed zakończeniem grający po przerwie Adrian Skaliński mając tylko przed sobą golkipera gości nie trafił w światło bramki. W rewanżu szybka kontra gości i fatalnie spudłował z kilku metrów Paweł Kamiński.
Orzeł Janowiec Kościelny zremisował w meczu 8 kolejki z Ewingami Zalewo 1:1. Mecz mógł się podobać, prowadzony był w szybkim tempie i miejscowa publiczność nie nudziła się na trybunach. Orzeł grając w osłabieniu kadrowym bez kilku czołowych swoich zawodników na tyle na ile mógł na tyle grał, a gra grającego trenera Waldemara Pyrackiego , najlepszego zawodnika w tym meczu była bezcenna.
Po meczu trener Orła Janowiec Kościelny Waldemar Pyracki powiedział:
* Patrząc na zestawienie kadrowe w dzisiejszym meczu mieliśmy absencję 5 czołowych zawodników. Biorąc pod uwagę że skład był okrojony to ten wynik remisowy uważam że był nie taki zły. Szkoda że tak szybko straciliśmy te bramkę bo być może wygralibyśmy ten mecz. No jak się nie uda wygrać to chociaż dobrze jest taki mecz zremisować. Zdobyłem gola wyrównującego chociaż cieszyłbym się bardziej gdyby to był gol zwycięski. No cóż ten remis trzeba przyjąć z godnością i szukać punktów w następnych meczach. Wyjeżdżamy teraz do lidera z Miłomłyna ale będę już miał więcej zawodników do dyspozycji no i zobaczymy powalczymy z liderem.
* Patrząc na zestawienie kadrowe w dzisiejszym meczu mieliśmy absencję 5 czołowych zawodników. Biorąc pod uwagę że skład był okrojony to ten wynik remisowy uważam że był nie taki zły. Szkoda że tak szybko straciliśmy te bramkę bo być może wygralibyśmy ten mecz. No jak się nie uda wygrać to chociaż dobrze jest taki mecz zremisować. Zdobyłem gola wyrównującego chociaż cieszyłbym się bardziej gdyby to był gol zwycięski. No cóż ten remis trzeba przyjąć z godnością i szukać punktów w następnych meczach. Wyjeżdżamy teraz do lidera z Miłomłyna ale będę już miał więcej zawodników do dyspozycji no i zobaczymy powalczymy z liderem.
Orzeł Janowiec Kościelny - Ewingi Zalewo 1:1 (1:1)
0:1 Kamiński (3') 1:1 Pyracki (33')
0:1 Kamiński (3') 1:1 Pyracki (33')
Orzeł Janowiec Kościelny: Radzikowski - Rutkowski - Pokrzywnicki - Szczepkowski - Rogowski - Czaplicki - Ginap - Pyracki - S.Szczypiński - Małecki - Mróz oraz A.Łochnicki, Skaliński,
Jerzy Boczkowski
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ZOS #2068301 | 88.156.*.* 18 wrz 2016 19:39
Prawda prawda ,po co potrzebny w tej drużynie Łochnik co mógł pokazać że musiał grać trener z niego przeciętny.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Piłat #2068298 | 37.248.*.* 18 wrz 2016 19:34
Szkoda że w innych sytuacjach nie pokazuje klasy nagabujac np. Zawodników ze startu do gry w orle
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
fan #2067850 | 31.0.*.* 18 wrz 2016 07:52
Po malucha stacza się na dno juz nie ma komu grać następny mecz tez w plecyam
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz