"W takich meczach trzeba zagrać perfekcyjnie" — mówi trener Kamil Krieger po porażce szczypiornistów z Iławy

2022-10-31 12:55:38(ost. akt: 2022-10-31 14:29:34)
Kamil Krieger (w środku), grający trener Szynaka Meble Jezioraka Iława, tu w trakcie przerwy technicznej w spotkaniu ze Szczypiorniakiem Olsztyn

Kamil Krieger (w środku), grający trener Szynaka Meble Jezioraka Iława, tu w trakcie przerwy technicznej w spotkaniu ze Szczypiorniakiem Olsztyn

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

PIŁKA RĘCZNA\\\ Szynaka Meble Jeziorak poniósł (dopiero) drugą porażkę w sezonie. Drużyna z Iławy przegrała w Koszalinie z Gwardią, która jest jednym z faworytów do wygrania I ligi. Trener iławian Kamil Krieger chwali jednak swój zespół za grę w tym pojedynku.
Kospel Gwardia Koszalin — Szynaka Meble Jeziorak Iława 35:30 (21:17)

SZYNAKA MEBLE: Pająk, Prorok, Dobrzański — Cichocki Karol 11, Kondracki 6, Malinski 4, Dembowski J. 2, Jaworski 2, Svanberg 2, Krieger 1, Cichocki Kacper 1, Dembowski P. 1, Zambrzycki, Kamiński, Minder, Rasztęborski,

Tylko jedna porażka, trzy wygrane i drugie miejsce w tabeli — przed rozegraniem 5. kolejki sezonu 2022/23 niektóre zespoły mogły z zazdrością patrzeć na beniaminka z Iławy, który w nowych pierwszoligowych warunkach radził sobie dotychczas bardzo dobrze. W sobotę jednak Szynaka Meble Jeziorak przegrał w gościach z ekipą Kospel Gwardia Koszalin i spadł na najniższy stopień podium.

Wcześniej drużyna grającego trenera Kamila Kriegera tylko raz została pokonana — przez Tytanów Wejherowo, również na wyjeździe.
— Spotkanie w Koszalinie przypominało zresztą to rozegrane i przegrane przez nas w Wejherowie — mówi w rozmowie z nami trener Jezioraka. — Muszę pochwalić swój zespół, zagraliśmy bardzo dobrze, walczyliśmy przez pełne 60 minut a różnica bramkowa nie była jakaś wielka. Trzeba jednak pamiętać, że z takimi rywalami jak Gwardia czy Tytani, walcząc o punkty zwłaszcza na ich terenie, trzeba po prostu zagrać perfekcyjnie — dodaje szkoleniowiec.

Po pierwszej połowie Gwardia, stawiana przez obserwatorów rozgrywek w roli faworyta nie tylko tego meczu, ale także całego sezonu I ligi, prowadziła czterema trafieniami. Wynik końcowy to pięć bramek różnicy, czyli i tak niewiele, jak na pojedynek faworyta ligi z jej beniaminkiem.

— W trakcie pierwszej połowy przydarzyły nam się błędy, jednak potrafiliśmy dzięki zrywom nawet dojść rywala na jedną bramkę różnicy. W drugiej części meczu także zdarzały nam się błędy, często niewymuszone, które koszalinianie skrupulatnie wykorzystywali. W takich meczach, z taką drużyną, przeciwnik po prostu nie wybacza błędów i powiększa przewagę — relacjonuje Krieger.

— Mimo to uważam, że jak na zespół trenujący w tygodniu dużo mniej niż Gwardia, to zaprezentowaliśmy się z dobrej strony. Pamiętajmy o tym, że ekipa z Koszalina ma w tygodniu pięć jednostek treningowych, my często tylko dwie, jednak na boisku ta różnica nie miała przełożenia na grę i wynik. Drużynowo byliśmy trochę słabsi od Gwardii, ale indywidualnie nasi niektórzy zawodnicy przewyższają umiejętnościami przeciwników. W pierwszej kolejności mam tu oczywiście na myśli Karola Cichockiego, naszego najlepszego zawodnika i strzelca, który swym poziomem przewyższa nie tylko zespół Jezioraka, ale także całą ligę. To zawodnik, który spokojnie by sobie poradził w wyższych klasach rozgrywkowych, dlatego cieszmy się, że mamy go w iławskim zespole — dodaje szkoleniowiec.

Szynaka Meble Jeziorak w najbliższej kolejce ma obligatoryjną pauzę (KPR Elbląg wycofał się z rozgrywek przed ich startem), a to oznacza, że teraz iławianie o kolejne ligowe punkty zagrają dopiero w sobotę 19 listopada, kiedy to pojadą na kolejny trudny teren. Jeziorak wybierze się w trasę krótką (do Kwidzyna), za to na wymagający mecz, bo Usar, z którym przyjdzie mu się zmierzyć, to aktualny wicelider I ligi.

— To nawet dobrze się składa, że mamy prawie trzy tygodnie wolnego od grania w lidze. Ten czas poświęcimy na mocniejszy akcent treningowy, nie wykluczam także rozegrania sparingu — dodaje grający trener Jezioraka.

W iławskim obozie myślą już o przełożeniu meczów ze stycznia 2023 na ten rok. Podany na oficjalnym portalu internetowym Związku Piłki Ręcznej w Polsce terminarz I ligi już uwzględnia przeniesione spotkanie z MKS-em Grudziądz (zmiana gospodarza na Iławę, mecz 26 listopada).
— Chcielibyśmy zagrać wszystkie spotkania I rundy w tym roku, a styczeń poświęcić na odpowiednie przygotowania do drugiej części sezonu — tłumaczy Kamil Krieger.

POZOSTAŁE WYNIKI 5 KOLEJKI:

Szczypiorniak Olsztyn — Sparta Oborniki 28:35 (15:20)

SZCZYPIORNIAK: Lewandowski 5, Topa 5, Domagalski 4, Fabisiak 4, Jurewicz 3, Góralski 2, Mosiewicz 2, Sypniewski 2, Bądzelewski 1, Ptak, Strączek, Pikura, Leśniak, Jezierski, Ziejewski,

Tytani Wejherowo — MKS Grudziądz 29:28 (10:17)

17 listopada (godz. do ustalenia):
SMS ZPRP I Kwidzyn — Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna

PO 5 KOLEJKACH
1. Sokół 4 12 141:123
2. Usar 4 9 132:115
3. Szynaka Meble 5 9 153:137
4. Gwardia 3 9 105:90
5. Sparta 4 6 126:123
6. Grudziądz 4 6 128:128
7. Tytani 4 6 116:120
8. Gryfino 4 3 128:140
9. SMS I 3 0 90:105
10. Szczypiorniak 5 0 133:171

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5