Beniaminek w gazie! Szynaka Meble Jeziorak lepszy od Szczypiorniaka w derbach województwa [zdjęcia]
2022-10-02 17:53:28(ost. akt: 2022-10-04 09:07:22)
I LIGA PIŁKI RĘCZNEJ\\\ Dwa mecze, dwa bardzo pewne zwycięstwa — drużyna z Iławy w kapitalnym stylu rozpoczyna sezon. Dzisiaj (niedziela 2 października) zespół Szynaka Meble Jezioraka pokonał w derbach woj. warmińsko-mazurskiego Szczypiorniaka Olsztyn.
Szynaka Meble Jeziorak Iława — Szczypiorniak Olsztyn 32:21 (14:11)
JEZIORAK: Dobrzański, Prorok, Zakrzewski — Malinski 8, Cichocki Karol 7, Jaworski 4, Cichocki Kacper 3, Dembowski P. 2, Dembowski J. 2, Kondracki 2, Zembrzycki 2, Svanberg 2, Kamiński, Krieger, Minder, Rasztęborski,
SZCZYPIORNIAK: Pikura, Konarzewski — Domagalski 4, Leszczyński 4, Mosiewicz 3, Jurewicz 3, Lewandowski 2, Topa 2, Fabisiak 1, Sypniewski 1, Góralski 1, Ziejewski, Bądzelewski, Ptak, Strączek, Leśniak,
Jeziorak to absolutny beniaminek I ligi, Szczypiorniak doświadczenie na tym poziomie rozgrywkowym ma tylko niewiele większe (awansował sezon wcześniej). Te dwa zespoły, o czym pisaliśmy już w zapowiedzi niedzielnego spotkania, znają się dobrze jeszcze z czasów gry w II lidze. W takich meczach zawodnicy lubią sobie coś udowadniać nawzajem, tym bardziej, że to derby — tu emocje są gwarantowane!
Tych nie brakowało od początku spotkania, nawet w momencie, gdy iławianie dość wyraźnie odjechali olsztynianom na kilka bramek. Nerwy na boisku, nerwy na obu ławkach rezerwowych, walka bramka za bramkę itd. — jak derby to derby. Na początku meczu obie drużyny były bardzo blisko siebie, jeśli chodzi o wynik. Przewaga jednej, dwóch bramek to maks co mogły wówczas osiągnąć obie strony.
Pod koniec pierwszej połowy bardzo dobrze w bramce Jezioraka spisywał się Łukasz Dobrzański, który odbił kilka trudnych i ważnych w kontekście całego spotkania piłek. Bramkarz zespołu z Iławy, który powoływany był także do reprezentacji Polski w plażowej odmianie piłki ręcznej, po ostatniej udanej interwencji aż krzyknął z radości. A w przerwie przekazał bramkarską zmianę Marcinowi Prorokowi, niezwykle doświadczonemu golkiperowi. Szynaka Meble Jeziorak jest mocny na tej bardzo ważnej pozycji.
A Prorok, jak to Prorok — bronił rzuty trudne i bardzo trudne, do tego sam był bliski wpisania się na listę rzucających, gdy z własnego pola cisnął w kierunku opuszczonej bramki Szczypiorniaka (drużyna trenera Konstantego Targońskiego, chcąc dogonić gospodarzy, grała momentami bez bramkarza wprowadzając zawodnika z pola). Ale i Jeziorak, chcąc przetestować nowe schematy gry i rozwiązania, specjalnie ściągał Proroka, by w inny sposób rozegrać akcję. Także w momencie, gdy aż dwóch zawodników iławskiej ekipy przebywało na ławce kar — wówczas często na środku rozegrania zarządzał grający trener Jezioraka Kamil Krieger, który od tego sezonu odpowiada za wyniki drużyny z Iławy.
Przewaga, którą gospodarze zaczęli budować w pierwszej połowie, od momentu zmiany stron tylko się powiększała. Nawet w momencie, o którym wspomnieliśmy, gdy Szczypiorniak grał z przewagą dwóch zawodników, iławianie potrafili zwiększyć prowadzenie, wygrywając ostatecznie w derbach 11. bramkami.
W 3. kolejce Szynaka Meble Jeziorak ma zaplanowany wyjazdowy mecz z Tytanami Wejherowo (sobota 8 października, godz. 18.00), a Szczypiorniak gra u siebie z Sokołem Porcelana Lubiana Kościerzyna (na stronie ZPRP brak jeszcze dokładnego terminu tego pojedynku).
ZDANIEM TRENERA Mówi Kamil Krieger, grający trener Jezioraka Iława: — Bardzo dobrze zaczęliśmy spotkanie od prowadzenia 3:1. W ataku znajdowaliśmy dobrze dysponowanego naszego obrotowego Pawła Malinskiego, który był nam bardzo potrzebny w tym meczu. Później mieliśmy drobny przestój, gdzie goście wyszli na prowadzenie 8:10. Opanowaliśmy jednak nerwy, zagraliśmy mocniej w obronie, wyprowadziliśmy parę razy kontrataki i wyszliśmy na prowadzenie. W drugiej połowie wszystko szło po naszej myśli i wygraliśmy wysoko. Mogliśmy zagrać całą szesnastką, co bardzo mocno mnie cieszy. Jestem zadowolony z całego spotkania i dziękuję chłopakom za walkę i zaangażowanie w meczu. W najbliższej kolejce gramy na wyjeździe z Tytanami Wejherowo. Czeka nas bardzo ciężkie spotkanie. Drużyna Tytanów jest doświadczona, wzmocniona kilkoma zawodnikami, na każdej pozycji ma po dwóch graczy. Na środku połowę meczu gra leworęczny zawodnik, co oznacza, że mają bogactwo ważnej pozycji i jest to też swego rodzaju niebezpieczeństwo dla nas. Musimy podejść do meczu z takim samym charakterem, co w dwóch poprzednich. Czeka nas ciekawy pojedynek. |
POZOSTAŁE WYNIKI 2. KOLEJKI:
MKS Grudziądz — Sparta Oborniki 31:30 (14:12)
Usar Kwidzyn — Tytani Wejherowo 30:26 (13:13)
Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna — PGE KPR Gryfino 39:33 (18:17)
MKS Grudziądz — Sparta Oborniki 31:30 (14:12)
Usar Kwidzyn — Tytani Wejherowo 30:26 (13:13)
Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna — PGE KPR Gryfino 39:33 (18:17)
PO 2 KOLEJKACH
1. Szynaka Meble 6 67:46
2. Usar 6 65:50
3. Sokół 6 72:62
4. Gwardia* 3 38:31
5. Grudziądz* 3 31:30
6. Tytani* 0 26:30
7. Sparta 0 59:64
8. Kwidzyn* 0 31:38
9. Gryfino 0 58:74
10. Szczypiorniak 0 45:67
* mecz mniej
1. Szynaka Meble 6 67:46
2. Usar 6 65:50
3. Sokół 6 72:62
4. Gwardia* 3 38:31
5. Grudziądz* 3 31:30
6. Tytani* 0 26:30
7. Sparta 0 59:64
8. Kwidzyn* 0 31:38
9. Gryfino 0 58:74
10. Szczypiorniak 0 45:67
* mecz mniej
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez