Ponad 200 głuchych osób zawita do Iławy. Zlot już w ten weekend [POD NASZYM PATRONATEM]

W tym roku od 30 września do 2 października do Iławy zjedzie ponad 200 osób głuchych. Są to reprezentanci poszczególnych województw oraz Polskiego Związku Głuchych. To pierwsze tego typu wydarzenie organizowane w Iławie.

– Czujemy się wyróżnieni, że tegoroczna edycja Ogólnopolskich Dni Głuchych odbędzie się w Iławie – mówi iławianka Anna Balińska, jedna z organizatorek. – To dla nas niesamowita okazja, aby pokazać nasze miasto osobom niesłyszącym oraz słabosłyszącym – mówi A. Balińska, która świetnie rozumie turystów, na co dzień pracując w iławskiej Informacji Turystycznej.

– Często wyjazd we wspólnym gronie jest dla nich jedyną okazją, aby zmienić otoczenie i poznać nowe regiony. Polski Związek Głuchych dba o to, aby zapewnić swoim członkom wyjątkowe atrakcje oraz wspomnienia. Korzyść jest obopólna – dodaje organizatorka. – Tak jak wspomniałam, nasi goście mają okazję poznać Iławę i jej okolicę, natomiast my mamy możliwość poznać ich świat. Dzięki tego typu wydarzeniom, uczymy się, jak zachowywać się wobec osób niesłyszących. To taka nauka savoir vivre wobec nich. Kontakt ze światem ciszy uczy nas, że nie powinniśmy krzyczeć do tych osób, że nie powinniśmy teatralnie wyginać ust czy pisać na kartkach. Dla nich język polski to język obcy, często od urodzenia uczą się wyłącznie PJM (Polski Język Migowy) – Balińska ukończyła kurs takiego języka i dziś już sama się nim posługuje. To właśnie na kursie zapoznała się m.in. z osobami głuchymi. Tak powstał pomysł zorganizowania zlotu w Iławie.

Świat osób głuchych to często skracanie dystansu fizycznego. Żeby zwrócić na siebie uwagę i pokazać słyszącym, co myślą, osoby słabo lub niesłyszące muszą podejść blisko, pomachać dłońmi przed twarzą czy poklepać po ramieniu. – Dla nich to naturalne, a dla nas często stresujące, ponieważ czujemy, że ktoś wkracza w nasze indywidualne granice - dodaje Balińska.

W programie Międzynarodowych Dni Głuchych w Iławie zaplanowane są spacery z przewodnikiem, rejs statkiem Ilavia, konferencję w Kinoteatrze „Pasja”. W czasie wolnym uczestnicy zlotu będą mogli na przykład wziąć udział w grze miejskiej. W czasie całego zlotu pomagać będą wolontariusze.

– Cieszymy się również, iż w działania zaangażowała się iławska młodzież z Młodzieżowej Rady Miasta oraz Koła Wolontariuszy Szkoły Podstawowej nr 1 – dodaje organizatorka. Zaznacza także, że ważne jest używanie odpowiedniego języka.

– Chciałabym również zaapelować o nieużywanie słowa: głuchoniemy. I nie chodzi tu o żadne poprawności polityczne czy stylistyczne. To dla nich po prostu obraźliwe. Osoby głuche nie są nieme. Osoby głuche mają swój język, piękny język – język migowy – zapewnia Anna Balińska.

oprac. eka