IŁAWA||| Prokuratura bada okoliczności śmierci turysty, który wypoczywał nad Jeziorakiem

2022-07-19 12:27:59(ost. akt: 2022-07-19 12:40:47)
Piątek 24 czerwca, przystań na Jezioraku — poszukiwania turysty niestety zakończyły się tragicznie

Piątek 24 czerwca, przystań na Jezioraku — poszukiwania turysty niestety zakończyły się tragicznie

Autor zdjęcia: WOPR Iława

WRACAMY DO TEMATU\\\ Prokuratura rejonowa w Iławie prowadzi śledztwo związane ze śmiercią turysty. Przypomnijmy: do utonięcia, które — jak się okazuje — było przyczyną zgonu, doszło w piątek 24 czerwca tego roku.
Pierwszy dzień wakacji 2022 okazał się tragiczny dla turysty, który wypoczywał nad najdłuższym jeziorem w Polsce. Do zdarzenia na Jezioraku doszło właśnie w piątek 24 czerwca. Niestety, poszukiwania mężczyzny, którego zaginięcie zgłosili jego znajomi, zakończyły się wyłowieniem ciała z wód Jezioraka.

Przypomnijmy: tego dnia w godzinach popołudniowych do policji oraz straży pożarnej dotarło zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny, który — według informacji uzyskanych od zgłaszającego — wcześniej pływał na rowerze wodnym.
— Otrzymaliśmy zgłoszenie o zaginięciu turysty, który po wycieczce na rowerze wodnym nie wrócił do ośrodka — mówiła nam wówczas st. asp. Joanna Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa iławskiej policji.

— Policjanci ustalają wszelkie szczegóły tego zdarzenia, przesłuchują świadków oraz weryfikują uzyskane informacje. Cały czas trwają poszukiwania zaginionego — dodawała oficer prasowa komendy powiatowej policji w Iławie tuż przed godziną 14.00. Poszukiwania trwały na Jezioraku w okolicach brzegu przy ul. Sienkiewicza, na południowym krańcu najdłuższego jeziora w kraju. Niestety, zakończyły się one tragicznie. St. asp. Kwiatkowska z KPP Iława poinformowała nas godzinę później, że z jeziora wyłowiono ciało poszukiwanego mężczyzny w średnim wieku.

Jak się okazuje, dochodzenie w tej sprawie prowadzi jeszcze prokuratura rejonowa w Iławie.
— Postępowanie trwa i idzie w kierunku artykułu 155 kodeksu karnego, który mówi o nieumyślnym spowodowaniu śmierci. Na podstawie tego właśnie artykułu w dniu 27 czerwca wszczęto śledztwo, przy czym podkreślam, że jest to robocza kwalifikacja czynu — wyjaśnia Jan Wierzbicki, szef prokuratury rejonowej w Iławie.

— Przyczyną zgonu było utonięcie, w tej chwili czekamy jednak jeszcze na wyniki sekcji zwłok, w tym wyniki badań toksykologicznych, które pomogą w ustaleniu szczegółów tego zdarzenia. Czekamy zatem na opinię biegłego medyka — dodaje.

— Nikt w tej sprawie nie usłyszał jakiegokolwiek zarzutu. Jeżeli chodzi o szczegóły samego zdarzenia na Jezioraku, to mogę powiedzieć tylko tyle, że na rowerze wodnym z mężczyzną, który utonął, przebywała wcześniej jeszcze jedna osoba — mówi Jan Wierzbicki.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5