Na rozładunek przyjechał po wypiciu alkoholu. Wezwano policję

Pierwszego z kierujących zatrzymali policjanci wczoraj (30 czerwca) podczas pomiaru prędkości w Biskupiczkach (gmina Kisielice). W trakcie czynności okazało się, że 62–latek jechał oplem w terenie zabudowanym z prędkością 67 km/h. Jak ustalili funkcjonariusze, to nie było jedyne przewinienie mieszkańca Olsztyna. Mężczyzna ma aktywny sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.

Natomiast w Iławie kilka minut po godzinie 11:00 oficer dyżurny iławskiej policji został poinformowany o zdarzeniu drogowym. Funkcjonariusze na miejscu ustalili, że 35–latka jadąca rowerem po ścieżce rowerowej niezgodnie z prawem podczas wykonywania manewru włączania się do ruchu nie zachowała szczególnej ostrożności i uderzyła w kię. Kobieta z obrażeniami ciała została zabrana do szpitala.

Tymczasem po godzinie 18:00 policjanci otrzymali zgłoszenie o prawdopodobnie nietrzeźwym kierującym samochodu ciężarowego, który miał przyjechać na rozładunek do jednej z firm na terenie Lubawy. Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce. Ustalili, że 65–latek kierował samochodem ciężarowym, mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującemu.

Kolejnego nieodpowiedzialnego kierującego zatrzymali policjanci w Iławie. 22–latek jeździł niesprawnym motocyklem ulicami miasta. Jak ustalili funkcjonariusze, w jednośladzie uszkodzone było lusterko i bardzo głośno pracował tłumik. W związku z powyższym policjanci zatrzymali 22–latkowi dowód rejestracyjny i ukarali go mandatem karnym za stan techniczny pojazdu.