Jeziorak rozgromiony przez Znicz (0:5!). Iławianie po słabym meczu żegnają się z pucharem [video, zdjęcia]

2022-04-07 09:09:10(ost. akt: 2022-04-07 09:55:05)
Dośrodkowanie pod bramką Jezioraka, atakuje Znicz

Dośrodkowanie pod bramką Jezioraka, atakuje Znicz

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

PIŁKA NOŻNA \\\ Na trybunach garstka kibiców, na boisku marna gra gospodarzy — o tym środowym, pucharowym popołudniu fani i zawodnicy Jezioraka Iława powinni jak najszybciej zapomnieć. Albo wyciągnąć naukę z tej lekcji futbolu.

Jeziorak Iława — Znicz Biała Piska 0:5 (0:2)
0:1, 0:2 — Famulak (20, 23), 0:3 — Giełażyn (53), 0:4 — Fiedorowicz (61), 0:5 — Famulak (63)

JEZIORAK (wyjściowa "11"): Włodarczyk — Kłosowski, Kressin, Sedlewski, Wacławski, Nastaj, Czarnota, Sagan, Kwiatkowski, Galas, Bartkowski,

ZNICZ (wyjściowa "11"): Kanclerz — Kalicki, Mosakowski, Duchnowski, Jońca, Gondek, Furman, Kuśnierz, Baiduk, Famulak, Giełażyn,

Walcząca o utrzymanie w III lidze drużyna (Znicz) we wczorajszym meczu 1/8 finału Wojewódzkiego Pucharu Polski rywalizowała z zespołem, który jeszcze do niedawna uchodził za jednego z faworytów do wygrania forBET IV ligi i do zdobycia awansu (Jeziorak). W teorii taki pojedynek powinien być wyrównanym widowiskiem, a wynik sprawą otwartą. Wczoraj jednak na stadionie miejskim w Iławie przekonaliśmy się, jak dużo jeszcze Jeziorakowi brakuje nawet do poziomu ekip, które walczą o utrzymanie w III lidze.

Gospodarze worek z bramkami rozwiązali w 20 minucie po golu Macieja Famulaka, ten sam zawodnik po chwili podwyższył na 0:2. Znicz wciąż napierał na bramkę Kacpra Włodarczyka (mimo puszczonych pięciu goli, do bramkarza zespołu z Iławy nie można mieć większych pretensji), czego efektem były kolejne bramki, zdobyte już po przerwie.

Jeziorak przegrał wysoko i w pełni zasłużenie, psując jeszcze bardziej i tak dość średnie nastroje panujące wśród swoich kibiców. Iławianie zagrali słaby mecz. W tym roku drużyna prowadzona przez trenera Wojciecha Tarnowskiego w spotkaniu o stawkę pokonała tylko Błękitnych Pasym (w lidze), a i to zwycięstwo, z ostatnim zespołem tabeli forBET IV ligi, rodziło się w bólach.

W meczu ze Zniczem zabrakło nie tylko pomysłu i formy, ale także walki ze strony zawodników Jezioraka, czyli elementu piłkarskiego rzemiosła, z którego znany był iławski klub z wielu poprzednich edycji pucharowej rywalizacji. Do tego dochodzi bardzo kiepska frekwencja, a delikatnie padający przez część meczu deszcz nie może być w pełni wytłumaczeniem dla tej sytuacji. Niegdyś pucharowe pojedynki, nawet te w WPP, przyciągały na trybuny sporo kibiców biało-niebieskich. Teraz te trybuny w większości świeciły pustkami. Jeziorak nie jest już magnesem przyciągającym fanów na stadion? Czy chodzi jednak tylko o ostatnie wyniki?

W Jezioraku smutek, a z kolei Znicz poprawił sobie morale przed ligową rywalizacją z GKS-em Wikielec (w sobotę 9 kwietnia o 18.00 w Wikielcu). Zespół z Iławy w najbliższej kolejce forBET IV ligi zmierzy się natomiast z Polonią Iłowo na swoim terenie (sobota 9.04, godz. 15.00).

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5