Ponad 3 promile, ponad 2500 zł

Do pierwszego z zatrzymań w piątek (25 marca) w Kisielicach. Funkcjonariusze podczas patrolu miasta zatrzymali i skontrolowali kierującego rowerem. W trakcie czynności okazało się, że 43–latek jeździł jednośladem, mając 1,6 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 2500 zł.

W gminie Susz policjanci również zauważyli kierującego rowerem, którego tor jazdy wskazywał, że mógł być pod działaniem alkoholu. Policjanci zatrzymali mężczyznę i sprawdzili jego stan trzeźwości. Badanie alkomatem potwierdziło przypuszczenia funkcjonariuszy. Okazało się, że 56–latek kierował rowerem, mając 1,7 promila alkoholu w organizmie. Na mężczyznę został sporządzony wniosek do sądu o ukaranie.

Tymczasem w gminie Iława policjanci zatrzymali 73–latka. Mężczyzna kierował rowerem, mając 1,8 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi za popełnione wykroczenie mieszkańca gminy Iława ukarali mandatem w wysokości 2500 zł.

Natomiast w Zalewie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej seata, który nie miał tablic rejestracyjnych. Mundurowi wylegitymowali kierującą, sprawdzili w policyjnych systemach oraz skontrolowali jej stan trzeźwości. W trakcie czynności okazało się, że 44–latka kierowała samochodem, mając 1,7 promila alkoholu w organizmie. A seat nie miał tablic rejestracyjnych, gdyż zostały one wcześniej skradzione.

Kolejnego kierującego zatrzymali policjanci w sobotę w gminie Susz, gdyż jeździł z niesprawnym oświetleniem. W trakcie czynności okazało się, że to nie jedyne przewinienie 32–latka kierującego volkswagenem. Jak ustalili policjanci, mężczyzna nie posiadał również uprawnień do kierowania samochodem.

Tymczasem w gminie Lubawa funkcjonariusze zatrzymali 54–latka kierującego audi. Mężczyzna w terenie zabudowanym jechał samochodem z prędkością 104 km/h. W związku z powyższym policjanci ukarali go mandatem w wysokości 1500 zł, zatrzymali prawo jazdy na najbliższe 3 miesiące, a jego konto powiększyło się o 10 punktów karnych.

Natomiast w niedzielę (27 marca) w Wikielcu policjanci zatrzymali kierującego oplem, gdyż podejrzewali, że mógł prowadzić pojazd będąc pod działaniem alkoholu lub podobnie działającego środka. W trakcie czynności policjanci w pojeździe znaleźli zawiniątko z biłam proszkiem, które okazało się amfetaminą. Mundurowi zatrzymali 27–letniego kierowcę oraz pasażera samochodu i osadzili w policyjnej celi. Dodatkowo od kierowcy został pobrana krew do badania i funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy.

W gminie Susz policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego volkswagenem. Funkcjonariusze pamiętali z poprzednich interwencji, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem mechanicznym, co potwierdzili w policyjnych systemach. 31–latek ze swojego zachowania będzie musiał znowu tłumaczyć się przed sądem.

Trzy godziny później również w gminie Susz policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego rowerem. Okazało się, że i ten kierowca ma coś na sumieniu. Mężczyzna jeździł rowerem, mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Na 41–latka policjanci sporządzili wniosek do sądu.

Tymczasem w Suszu podczas patrolu miasta mundurowi zauważyli volvo, którym kierował znany im osobiście 26–latek. Funkcjonariusze pamiętali, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem ponieważ sami mu je zatrzymali w ubiegłym roku. W związku z powyższym policjanci sporządzili dokumentację do sądu.