I liga kobiet w Iławie || Stomilanki nie wykorzystały szansy na wskoczenie na fotel lidera [zdjęcia]

Stomilanki Olsztyn — SWD Wodzisław Śląski 1:3 (1:1)
0:1 — Piętakiewicz (13), 1:1— Siváková (17), 1:2 — Piętakiewicz (48), 1:3 — Gulec (90+3)

STOMILANKI: Szczerbaczewicz — Krech, Trofimiuk, Kałużna, Turrentino, Tkaczyk, Siváková, Kędzia (53 Waszczuk), Silny, Osajkowska, Sokołowska,

To właśnie na sztucznej płycie stadionu miejskiego przy ul. Sienkiewicza w Iławie Stomilanki rozegrały (wobec problemów z boiskiem w Olsztynie) ligowy mecz z drużyną z Wodzisławia Śląskiego.

Już na samym początku spotkania kontuzji doznała Gabriela Kędzia. Zawodniczka bloku obronnego Stomilanek została sfaulowana przez rywalkę. Mimo kontuzji stawu skokowego wróciła jeszcze na boisko, jednak ostatecznie opuściła je w 55 minucie spotkania.

W 13 minucie drużyna z południa Polski wyszła na prowadzenie, jednak olsztynianki już chwilę później, po ładnym strzale Czeszki Kristyny Sivákovej doprowadziły do remisu, takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Po zmianie stron gole strzelały już tylko zawodniczki z Wodzisławia.

— Szkoda, bo mieliśmy szansę, wobec zwycięstwa z drużyną SWD, na wskoczenie na fotel lidera. Tak się jednak nie stało — mówi Dariusz Maleszewski, trener Stomilanek.

Kolejne dwa ligowe pojedynki, pierwsze w drugiej części sezonu, zespół z Olsztyna rozegra prawdopodobnie także w Iławie: w sobotę 5 marca nad Jeziorak przyjeżdża ROW Rybnik (początek spotkania o 12.30), a na niedzielę 13 marca zaplanowane jest spotkanie z Rolnikiem Biedrzychowice (12.00; jeśli warunki pogodowe na to pozwolą, to ten mecz zostanie rozegrany w Olsztynie).

PO 11 KOLEJKACH
1. Wodzisław Śl. 27 30:16
2. Hydrotruck 23 33:20
3. Pogoń 22 37:23
4. Resovia 21 25:13
5. Stomilanki 21 30:21
6. Polonia 19 28:16
7. Weronica 17 29:26
8. Skra 15 18:19
9. SMS II 14 22:29
10. Rybnik 7 27:35
11. Ząbkovia 7 14:26
12. Rolnik 0 11:60

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl