"W meczu z Lechem było widać zmęczenie". Trener Wojciech Tarnowski ocenia ostatnie sparingi Jezioraka

2022-02-16 14:06:34(ost. akt: 2022-02-18 12:13:02)
Wojciech Tarnowski, trener Jezioraka Iława

Wojciech Tarnowski, trener Jezioraka Iława

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Na weekend 19-20 marca zaplanowana jest inauguracja rundy wiosennej w forBET IV lidze, Jeziorak ma się wówczas zmierzyć z DKS-em Dobre Miasto. Pamiętać jednak trzeba, że tydzień wcześniej iławianie zagrają zaległe spotkanie ligowe z Błękitnymi Pasym (sobota 12 marca na wyjeździe o 13.00). Sprawdzamy, na jakim etapie przygotowań jest drużyna z Iławy.
W sobotę Jeziorak grał test-mecz w Rypinie. "Iławianie zagrają w składzie: Ciura, zawodnik testowany, Kressin, zawodnik testowany, Wacławski, Sedlewski, Piórkowski, Nastaj, Czarnota, Kwiatkowski, Bartkowski. W rezerwie pozostali: Włodarczyk, Falkowski, Czarzasty, Zalewski, Banaszak, Kłosowski, Deredas, Burzyński." — informował Iławski Klub Sportowy za pomocą swojego facebooka.

Drużyna z Iławy przegrała ten mecz (3:0 dla Lecha), jednak akurat wynik w zimowych sparingach jest sprawą drugorzędną, choć też ważną, bo budującą (lub burzącą) morale. Zwycięstw z test-meczów nie da się jednak przenieść do ligi, a to w niej trzeba się wykazywać skutecznością.

Do wznowienia rozgrywek pozostał ponad miesiąc. Na jakim etapie przygotowań jest Jeziorak? Pytamy o to trenera Wojciecha Tarnowskiego.
— Wracając jeszcze na chwilę do tego sobotniego meczu kontrolnego w Rypinie to trzeba przyznać, że w grze moich piłkarzy widoczne było już zmęczenie zimowym okresem przygotowawczym — zaczyna odpowiedź szkoleniowiec Jezioraka.

— Praktycznie od 11 stycznia trenujemy na wysokich obrotach, ładowanie akumulatorów na wiosnę odbija się więc na grze tu i teraz. Sami zawodnicy przyznali po tym spotkaniu, że czują trudy styczniowych i lutowych zajęć. Dlatego też po sparingu z Lechem odwołaliśmy trening w poniedziałek i praktycznie bez ani jednej jednostki treningowej przystąpiliśmy do wtorkowego spotkania z Ossą Biskupiec Pomorski — mówi Tarnowski.

Iławianie w rozegranym wczoraj (wtorek 15 lutego) sparingu pokonali czwartą ekipę okręgówki (grupa 2) 2:0, a na listę strzelców wpisał się Patryk Czarnota (piękne uderzenie z linii pola karnego) oraz Szymon Nastaj, który z dużym spokojem zakończył kontrę swojego zespołu.
Jak informuje Jeziorak, iławianie zagrali w składzie: Włodarczyk — Leszczenko, Kressin, Zalewski, Nakielski, Sedlewski, Czarnota, Wacławski, Kwiatkowski, Sagan, Bartkowski. Na ławce pozostali: Ciura, Czarzasty, Falkowski, Banaszek, Parulis, Piórkowski, Kłosowski, Nastaj, Burzyński, Deredas.

Wśród nowych nazwisk widać m.in. testowanych w iławskim IV-ligowcu Huberta Leszczenko, piłkarza Pisy Barczewo, oraz Szymona Nakielskiego, który ostatnio grał w Błękitnych Pasym.

— Te dwa dni pauzy od zajęć pozwoliły nabrać moim piłkarzom trochę sił, choć nie jest to na pewno super świeżość, a i piłka jeszcze nie zawsze chce się słuchać nogi. Mimo to, oceniam ten mecz pozytywnie. Mieliśmy przewagę, którą udokumentowaliśmy dwiema bramkami. Co ważne, w kadrze na to spotkanie miałem aż 21 zawodników — zauważa trener.

Dzisiaj Jeziorak odbędzie trening w siłowni. Być może już jutro do zajęć wróci kontuzjowany ostatnio Radosław Galas. A trener Tarnowski czeka także na największego asa w tej talii, czyli Arkadiusz Kucińskiego, który ostatnio zmagał się z dwiema pod rząd bardzo poważnymi kontuzjami kolan.

W najbliższy weekend Jeziorak miał grać sparing z Olimpią Elbląg (w założeniu, z pierwszą drużyną), jednak ostatecznie ten test-mecz przełożono na środę 23 lutego (18.00 w Elblągu).

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5