Market, rzeka i walka polityczna

2022-02-01 12:28:38(ost. akt: 2022-02-01 13:51:48)
Nad Iławką powstaje kolejny market

Nad Iławką powstaje kolejny market

Autor zdjęcia: Edyta Kocyła-Pawłowska

W jednym z atrakcyjniejszych miejsc Iławy powstaje supermarket. Na razie ogrodzono to miejsce i rozpoczęły się roboty ziemne. O estetykę mamy się nie martwić, zapewnia inwestor.
Wielkopowierzchniowy sklep powstaje pomiędzy największym w Iławie hotelem a rzeką Iławką, przy brzegu której cumują łodzie. Obok przebiega droga krajowa nr 16. Już od momentu postawienia ogrodzenia, jeszcze zanim zaczęły się roboty budowlane, to miejsce wzbudza szczególne zainteresowanie iławian. Przełożyło się to na dyskusję na sesji rady miasta.

Radna Elżbieta Prasek (radną jest od 4 kadencji) mówiła, że zawsze była przeciwna, by "coś takiego tam powstało". – Człowiek, który ma pięciogwiazdkowy hotel, pozwala sobie na wybudowanie w takim miejscu tego typu obiektu. To nie jest mój problem, tylko właściciela – zakończyła, dodając pytanie: – Czy miasto i my jako radni spełniliśmy wszystkie warunki w zapisach w planie rozwoju przestrzennego, żeby ten obiekt tam nie powstał? Jak to się stało? (...) to jest lekcja dla kolejnych radnych przy zmianach planu rozwoju (...). Żeby na takim terenie, ważnie turystycznie dla miasta (...).
Mówiła, że nie czuje się dobrze z tą budową, biorąc pod uwagę opinię mieszkańców o radnych. Pytała też burmistrza, co zrobiło miasto, by nie dopuścić do budowy tego typu obiektu. Burmistrz Dawid Kopaczewski zatem odpowiedział: – Ubolewam, że ta sprawa jest wykorzystana pod kątem politycznym do tego, żeby uderzać zarówno w państwa jako radnych, jak i w moją osobę (...). Relacja między samorządem a przedsiębiorcami jest bardzo delikatna i powinniśmy o nie dbać, zważając też na słowa (...).


Decyzję wydało starostwo


Kopaczewski przypomniał rys historyczny: – Teren został sprzedany wiele lat temu. Obecnie działka ma oznaczenie w miejscowym planie zagospodarowania jako UT3. Oznacza to, że podstawowym przeznaczeniem dla tego terenu są usługi turystyczne, ale nie tylko. Do tego uzupełnieniem są m.in. usługi m.in. nieuciążliwe, budynki gospodarczy czy garażowe, wiaty, altany, pola namiotowe. I tylko w tym zakresie przedsiębiorca dzierżawiący ten teren powinien się realizować – mówił na sesji burmistrz, dodając, że powstający market wpisuje się w usługi nieuciążliwe. Podkreślił także, że nie ma wiedzy na temat zmian właściciela tej dużej działki. – Wydanie pozwolenia na budowę oznacza zaakceptowanie tej inwestycji z zapisem miejscowego planu zagospodarowania. A tę zgodę wydaje starostwo powiatowe w Iławie, które, jeśli wszystko jest zgodne z procedurami, nie ma możliwości zablokowania tego tylko dlatego, że komuś się taka decyzja nie podoba – zauważył.


Pozostaje niesmak


– Mogę tylko ubolewać – kontynuował burmistrz – że wiele lat temu, gdy ta działka była sprzedawana, to nie zostało zapisane obwarowanie, które dawałoby miastu gwarancję, co tam faktycznie powstanie. (...) inwestor miał obowiązek w ciągu 10 lat wybudować hotel. Pozostałe zagospodarowanie tego terenu nie zostało obwarowane (...) – mówił burmistrz o zapisie w akcie notarialnym. – Po wybudowaniu hotelu, na wniosek inwestora, czyli właściciela, w roku 2015 został zmieniony plan zagospodarowania przestrzennego na funkcję mieszkaniową, zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej, a w 2018 r. właściciel złożył wniosek, by ten teren przywrócić do funkcji pierwotnej.

Burmistrz odniósł się także do pytań, czy zapisy w planie nie powinny być bardziej rygorystyczne, ograniczające. – Nie ma tu dobrej odpowiedzi – zauważył. Podkreślił, że ani radni nie mogli tego zablokować, ani urzędnicy. – Przystępujemy w tym roku do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego (...). Jest to proces bardzo czasochłonny, potrzeba na to nawet 2-3 lat.

– Mimo wszystko niesmak pozostaje – podsumowała Elżbieta Prasek. – Mamy już tyle sklepów w Iławie, a tu w takiej ważnej części miasta powstaje następny!

A jak dojechać do sklepu?


O zmianę w organizacji ruchu w tym miejscu dopytywał Michał Młotek, przewodniczący rady.
– Rzeczywiście, właściciel terenu złożył do nas wniosek o to, by ustalić nowy zjazd z projektowanej zabudowy. W tej chwili wyjazd z hotelu odbywa się jedną drogą przy Powiatowym Inspektoracie Weterynarii, to jest zjazd z ronda od razu na nieruchomość hotelową. Przy wjeździe jest minirondo – wyjaśniał burmistrz. – Wpłynął wniosek, by miasto zgodziło się na to, żeby na wysokości przystanku autobusowego czy też ciut wyżej wybudować kolejny zjazd.


Burmistrz nie wyraził zgody, bo to spowodowałoby wzrost zagrożenia – obok jest intensywnie uczęszczana ścieżka piesza, ścieżka rowerowa. Z obawy na bezpieczeństwo na ten dodatkowy zjazd się nie zgodzono. – Przy okazji poinformowaliśmy, że jesteśmy zaskoczeni pomysłem na tę inwestycję. (...) wolałbym, by cokolwiek innego tam powstało, a nie akurat market – dodał Kopaczewski.

Przepisy ważniejsze od protokołów


Radny Edward Bojko dodał, że pamięta obwarowania, by tego typu obiektów nie było. – To było w dyskusji i to było zapisane w protokole z sesji. Bardzo proszę, by do tych dokumentów wrócić i nam wyjaśnić, jak to się stało, że ten obiekt tam powstaje – mówił Bojko, który radnym jest także od czterech kadencji.
– Ja się muszę odnosić do zapisów w naszych przepisach przyjętych przez tę czy poprzednią kadencję – odpowiedział burmistrz. – W zapisach jest jasno stwierdzone, że to teren UT3. (...) nie było tam określone, czy może powstać market, czy nie może. Nie wnikam w to, czy w tamtej kadencji toczyły się rozmowy w zakresie takiej lub innej inwestycji. (...) ograniczenie powinno znaleźć się w przepisach prawa, czyli w uchwale podejmowanej przez radnych. A takiego zapisu nie ma – zauważył Dawid Kopaczewski, dodając, że nawet jeśli takie rozmowy się toczyły, to nie zostały odzwierciedlone w uchwale podejmowanej przez radnych.

Dodał także, że inwestor zapewnia, iż budynek będzie wyglądał estetycznie. – Takie dochodzą do nas sygnały, że o estetykę mamy się nie martwić – dodał burmistrz.


Edyta Kocyła-Pawłowska
e.kocyla@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mary #3090021 1 lut 2022 14:43

    A to nie jest przypadkiem zemsta na mieście za to, że w poprzedniej kadencji radni nie wyrazili zgody na wybudowanie na tym terenie bungalowów, czyli małych domków hotelowych, gdy chciał tego właściciel? Ja pamiętam ten zgrzyt, więc może właściciel też zapamiętał i wam za tamto odpłacił.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5