GKS Wikielec zaczyna treningi. Wiemy, kto pojawi się na pierwszych zajęciach

Na kilka godzin przed wznowieniem treningów kontaktujemy się z trenerem Piotrem Zajączkowskim, który w trakcie trwania pierwszej części sezonu (jeszcze w 2021 roku) na stanowisku szkoleniowca zespołu z gminy Iława zastąpił Łukasza Suchockiego (o nim za chwilę).

Od dzisiaj GKS przygotowywać się będzie do rundy rewanżowej. — Podczas tego okresu zagramy 9 sparingów. 28 stycznia drużyna wyjeżdża na obóz do Łomnicy (woj. dolnośląskie, powiat karkonoski, gmina Mysłakowice). Trenować będzie w pobliskiej Jeleniej Górze. Obóz potrwa od 29 stycznia do 5 lutego — informuje klub.

Dla zespołu z Wikielca wyjazd do gminy Mysłakowice, która jest partnerem gminy Iława, będzie kolejnym z rzędu. Więcej o zimowych planach trzecioligowca pisaliśmy w artykule: Poznaliśmy plan sparingów GKS-u Wikielec. Nie zabraknie (tradycyjnie) obozu w Karkonoszach

>> Na poniedziałkowym treningu nie pojawi się na pewno Michał Bartkowski (napastnik przechodzi do Jezioraka Iława, informowaliśmy o tym TUTAJ), a także drugi bramkarz, Hiszpan Alejandro Lutzardo Sierra, który obecnie przebywa w ojczyźnie i już do Wikielca nie wróci.

Jeszcze kilka dni temu ważyły się losy pierwszego bramkarza "GieKSy" Marcina Wieczerzaka, który nosił się z zamieram powrotu w rodzinne strony. — Na ten moment jednak sprawa jest zawieszona, Marcin — póki co — zostaje w klubie z Wikielca — mówi trener Zajączkowski.

Tyle o odejściach (także tych niedoszłych), teraz będzie o przyjściach. Na testy do GKS-u przyjedzie dzisiaj 19-letni lewy obrońca Szymon Nakielski, ostatnio występujący w Błękitnych Pasym (IV liga).

Do tego z drużyną trenować będzie Piotr Rykaczewski, 21-letni wychowanek Motoru Lubawa, który ostatnio grał w Jordanie Kazanice (A klasa). Rosły zawodnik może występować na boisku jako napastnik lub ofensywny pomocnik.

Piotr Zajączkowski chce się także przyjrzeć 17-letniemu napastnikowi Startu Nidzica (klasa okręgowa), Mateuszowi Sobotce. On również będzie trenował z zespołem, jednak zaznaczamy, że w każdym z tych wymienionych przypadków mowa jest na razie o testach, a nie definitywnym transferze czy wypożyczeniu.

Do drużyny wraca dwóch zawodników: boczny obrońca Adrian Korzeniewski, który już wyleczył kontuzję oraz... Łukasz Suchocki (skrzydłowy). Były trener GKS-u wciąż jest aktywnym zawodnikiem klubu z Wikielca. Mimo propozycji gry w innych drużynach, postanowił wrócić do grania w piłkę w barwach "GieKSy" właśnie.

— Uważam, że powrót Łukasza Suchockiego i Adriana Korzeniewskiego to, na ten moment, nasze największe wzmocnienia — zauważa Zajączkowski.

Kogo jeszcze szuka trener? Na którą pozycję szczególnie potrzeba wzmocnień?
— Na pewno cały czas szukamy wartościowego napastnika. Podkreślam jednak wyraźnie: potrzebujemy zawodników z odpowiednią jakością, zatem nie idziemy na ilość testowanych piłkarzy, tylko na ich jakość właśnie — tłumaczy szkoleniowiec GKS-u.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl