W Kisielicach rowerzysta miał 1,5 promila, a w Zalewie kierowcy kręcili "bączki" na placu

Do zdarzeń, które znajdują się w dobowym raporcie komendy powiatowej policji w Iławie, doszło na terenie pow. iławskiego jeszcze przed świętami (23/24 grudnia).

— Pierwszego z kierujących zatrzymali policjanci w Iławie. 30–latek kierując peugeotem nie zastosował się do znaku: strefa wyłączona z ruchu. Funkcjonariusze wylegitymowali mężczyznę oraz sprawdzili w policyjnych systemach. W trakcie czynności okazało się, że nie tylko nie zastosował się do znaku, ale również nie miał obowiązkowego ubezpieczenia samochodu.

Natomiast w Zalewie policjanci interweniowali wobec dwóch kierujących, którzy na jednym z lokalnych placów kręcili tzw. „bączki”. W związku z powyższym policjanci zatrzymali ich do kontroli drogowej. Okazało się, że nie tylko jeździli samochodami z prędkością niezapewniającą panowania nad pojazdem, ale również samochody nie posiadały obowiązkowego wyposażenia.

Tymczasem w Kisielicach kilka minut po godzinie 19:00 policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego rowerem. Mężczyzna jeździł jednośladem nie posiadając oświetlenia. Mundurowi wylegitymowali 46–latka oraz skontrolowali jego stan trzeźwości. Okazało się, że mężczyzna kierował jednośladem mając 1,5 promila alkoholu w organizmie.

Przypominamy! Każdy kierujący pojazdem obowiązany jest zachować ostrożność na drodze. Stanowi tak ustawa Prawo o ruchu drogowym, która wskazuje, że każdy uczestnik ruchu powinien zachować ostrożność lub, w niektórych sytuacjach – szczególną ostrożność i unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, utrudnić ruch drogowy, zakłócić spokój lub porządek publiczny czy też narazić kogokolwiek na szkodę — czytamy w komunikacie iławskiej policji.

red
ilawa@gazetaolsztynska.pl
źródło: KPP Iława