GKS Wikielec musi zacząć wygrywać. Szansa na trzy punkty jest w Kutnie

2021-08-21 13:07:32(ost. akt: 2021-08-21 13:14:17)
Przy piłce Szymon Jajkowski (GKS Wikielec)

Przy piłce Szymon Jajkowski (GKS Wikielec)

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

O godzinie 17.00 rozpocznie się dzisiejsze (sobota 21 sierpnia) spotkanie wyjazdowe GKS-u Wikielec. Drużyna z gminy Iława chce w końcu się przełamać i odnieść w Kutnie pierwsze ligowe zwycięstwo w sezonie 2021/22.
Porażka na dzień dobry ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, choć wynik 0:3 na pewno nie mówi prawdy o przebiegu tego meczu. Potem zremisowane pojedynki z Ursusem Warszawa na wyjeździe i u siebie z Sokołem Aleksandrów Łódzki. GKS przegrał w tym sezonie tylko jeden mecz jednak co z tego, skoro zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli III ligi. Potrzeba wygranej, aby w końcu odbić się od dna.

– Te remisy i zdobywanie po jednym punkcie na niewiele się zdaje. Tylko dzięki zwycięstwom możemy sobie zagwarantować utrzymanie na tym poziomie rozgrywkowym – zauważa Łukasz Suchocki, z którym rozmawialiśmy w momencie, gdy drużyna z Wikielca jechała już do Kutna na dzisiejszy pojedynek z miejscowym KS.

Zespół z centralnej Polski w dotychczasowych trzech kolejkach zdobył trzy punkty i zajmuje obecnie piętnaste miejsce w tabeli (GKS jest osiemnasty). Trener Suchocki nie ukrywa, po co jego zespół jedzie do Kutna.
Chcemy wygrać dzisiejszy mecz, przełamanie jest nam bardzo potrzebne – zauważa szkoleniowiec drużyny z gm. Iława.

W poprzednim ligowym spotkaniu GKS-u z KS Kutno padł wysoki remis 4:4. Kanał youtube GKS-u Wikielec nie będzie prowadził transmisji z tego meczu.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5