Jeziorak w końcu dobrze wystartował. Nowiński z kolejnym trafieniem

Jeziorak Iława – DKS Dobre Miasto 1:0 (1:0)
1:0 – Nowiński (17)

Czy Jeziorak jest jednym z faworytów do wygrania forBET IV ligi? Za szybko na stawianie śmiałych tez, liga dopiero się rozpoczęła, jednak akurat właśnie na pierwszych prostych Jeziorak, pod wodzą grającego trenera Wojciecha Figurskiego, tracił punkty, co potem odbijało się w iławskim obozie czkawką.

Na starcie sezonu 2018/19 iławianie stracili punkty z GKS-em Wikielec (bolesne 1:7 na stadionie przy ul. Sienkiewicza), potem wygrali z Unią Susz. Początek rozgrywek 19/20 to porażka z Polonią Lidzbark Warm. i remis w Lubawie z Motorem – oba spotkania rozegrano na wyjeździe, do tego rywale byli mocni. A poprzedni sezon Jeziorak zaczął od dwóch porażek – z Mamrami Giżycko u siebie i Mrągowią na wyjeździe. Potem tych punktów brakowało.

W sezonie 21/22 Jeziorak po wygranych spotkaniach ma komplet punktów, trzeba jednak pamiętać, że iławianie spotkania z Błękitnymi Pasym i sobotni pojedynek z DKS-em Dobre Miasto rozegrali na swoim terenie. W pierwszym z tych pojedynków drużyna trenera Figurskiego pewnie i wysoko pokonała gości z Pasymia, a rezultat 4:0 tak naprawdę powinien być wyższy na korzyść gospodarzy.

Wczoraj natomiast zespół z Iławy pokonał DKS jedną bramką. – W trakcie pierwszej połowy mieliśmy więcej przewagi, częściej przebywaliśmy na połowie rywali, jednak to akurat w drugiej części spotkania stworzyliśmy sobie więcej klarownych okazji do zdobycia gola – mówi nam Wojciech Figurski, który docenia sobotnich rywali.
– Drużyna z Dobrego Miasta potrafi grać w piłkę i nie będzie raczej dostarczycielem łatwych punktów. Uważam, że stać ją na zajęcie miejsc w okolicach pozycji 8-10 – ocenia iławski szkoleniowiec.

Figurski chwali także swój zespół. Po pierwszej połowie Jeziorak prowadził 1:0, a gola zdobył znajdujący się w dobrej formie Cezary Nowiński (w inaugurującym sezon meczu z Błękitnymi dwukrotnie wpisał się na listę strzelców). Asystę przy tym golu, po przebojowej akcji prawym skrzydłem, zaliczył Tomasz Sedlewski, który po powrocie do Jezioraka z Olimpii Elbląg z miejsca stał jednym z najważniejszych (i najlepszych) piłkarzy w zespole.

Teraz przed iławianami pracowity tydzień. W środę (18 sierpnia) Jeziorak gra na swoim terenie mecz Wojewódzkiego Pucharu Polski z Huraganem Morąg, początek o godzinie 17.00. A już dwa dni później, w piątek 20 sierpnia, ekipa z Iławy wybiera się do Lubawy, na ligowe derby z Motorem. Lubawianie, także w środę, grają pucharowe spotkanie z Dębem Kadyny (na wyjeździe o 17.00).

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

Gol Cezarego Nowińskiego w meczu z DKS-em (źródło: JeziorakTV)