"Dwa szybkie ciosy, po których się nie podnieśliśmy". Jeziorak przegrał z Polonią
2021-06-03 11:28:03(ost. akt: 2021-06-03 12:23:17)
W rozegranym w środę (2 czerwca) meczu 31. kolejki forBET IV ligi Jeziorak Iława przegrał na wyjeździe z Polonią Lidzbark Warmiński. W sobotę kolejne spotkanie — drużyna grającego trenera Wojciecha Figurskiego na swoim terenie podejmie Granicę Kętrzyn.
Polonia Lidzbark Warmiński – Jeziorak Iława 3:0 (0:0)
1:0 – Gurow (58), 2:0 – Bogdański (60), 3:0 – Kressin (71 samobójczy),
1:0 – Gurow (58), 2:0 – Bogdański (60), 3:0 – Kressin (71 samobójczy),
JEZIORAK: Włodarczyk - Słomski (74 Świniarski), Sagan (81 Neumann), Kressin, Kowalski (65 Banaszek), Zalewski (46 Topolewski), Figurski, Czarnota, Kwiatkowski, Nowiński (65 Madej), Galas (84 Stanikowski),
Polonia uchodziła za faworyta wczorajszego spotkania: Jeziorak jest w tabeli szósty, drużyna z Lidzbarka zajmuje trzecią pozycję, jednak trzeba podkreślić, że obie drużyny (już po środowym meczu) dzieli dystans aż czternastu punktów.
— Dobrze zaczęliśmy ten mecz, jednak naszej przewagi nie potrafiliśmy udokumentować zdobyciem gola. W pierwszych fragmentach pojedynku przeważaliśmy, lecz później do głosu coraz bardziej zaczęli dochodzić nasi rywale — mówi Wojciech Figurski, grający trener zespołu z Iławy.
Do przerwy był bezbramkowy remis, a worek z golami został rozwiązany w drugiej części spotkania. Dwie bramki zdobyli gospodarze, jedno trafienie zaliczyli goście, z tym, że był to gol... samobójczy autorstwa kapitana Jezioraka, Krzysztofa Kressina.
— Najpierw rzut karny podyktowany za faul, który popełniłem w polu karnym. Chwilę potem tracimy kolejną bramkę. To były dwa szybie ciosy, po których się nie podnieśliśmy. Do tego jeszcze Krzysiek Kressin pechowo skierował piłkę do własnej bramki... — relacjonuje szkoleniowiec Jezioraka.
— Najpierw rzut karny podyktowany za faul, który popełniłem w polu karnym. Chwilę potem tracimy kolejną bramkę. To były dwa szybie ciosy, po których się nie podnieśliśmy. Do tego jeszcze Krzysiek Kressin pechowo skierował piłkę do własnej bramki... — relacjonuje szkoleniowiec Jezioraka.
W najbliższą sobotę (5 czerwca) o godzinie 18.00 iławianie na swoim terenie podejmą sąsiadkę z tabeli, będącą o pozycję wyżej w klasyfikacji Granicę Kętrzyn. Tego samego dnia swój mecz III ligi rozegra u siebie GKS Wikielec, jednak kluby z Iławy i gminy Iława już wcześniej porozumiały się w sprawie godzin rozgrywania spotkań tak, aby terminy meczów Jezioraka i Gieksy nie kolidowały z sobą, a sympatycy futbolu mieli możliwość obejrzeć oba spotkania. Dlatego też pierwszy gwizdek w meczu GKS — RKS Radomsko zabrzmi już o godzinie 13.00.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez