Derby dla GKS-u. Drużyna z Wikielca ambitnie walczy o utrzymanie
2021-05-16 10:48:05(ost. akt: 2021-05-16 11:04:24)
Ekipa z gminy Iława wygrała kolejny mecz pod wodzą trenera Łukasza Suchockiego. Tym razem walczący o pozostanie w III lidze GKS Wikielec zdobył komplet punktów na wyjeździe, w derbowym pojedynku z Huraganem Morąg.
Huragan Morąg – GKS Wikielec 1:3 (0:1)
0:1 – Jankowski (40, karny), 0:2 – Otręba (67), 1:2 – Kochalski (80), 1:3 – Wójcik (86)
0:1 – Jankowski (40, karny), 0:2 – Otręba (67), 1:2 – Kochalski (80), 1:3 – Wójcik (86)
HURAGAN: Rybski - Balewski, Stankiewicz, Kochalski, Szczudliński, Dec, Maćkowski, Galik, Bucio (70 Sendlewski), Booteng Mensah, Roseboom (70 Kwaczreliszwili),
GKS: Wojno – Korzeniewski, Otręba, M. Jajkowski, Sz. Jajkowski, Grzybowski, Wacławski, Wójcik (90 Zaroślak), Jankowski, Szczepański (74 Modrzewski), Bartkowski (67 Szypulski).
Żółte kartki: Bucio, Maćkowski, Stankiewicz - Modrzewski
Pięć meczów, cztery zwycięstwa i jeden remis, czyli trzynaście punktów lądujących na koncie. Matematyka nie kłamie – od kiedy drużynę GKS-u przejął Łukasz Suchocki, to zespół z Wikielca może imponować formą.
Oczywiście droga do utrzymania w gronie III-ligowców jest jeszcze długa, kręta i wyboista (pozostało pięć kolejek do końca sezonu), do tego trzeba pamiętać, że tabela w okolicach gorącej strefy walki o utrzymanie jest obecnie bardzo mocno ściśnięta. Patrząc jednak na obecną dyspozycję i skuteczność drużyny z gminy Iława, to wiara wśród kibiców Gieksy na pozostanie na tym poziomie rozgrywkowym może być naprawdę duża.
A że dla trenera Suchockiego to absolutny debiut jeśli chodzi o prowadzenie zespołu seniorów? Co z tego!? Jak widać, to tylko drobny szczegół nie mający wpływu na pracę młodego szkoleniowca (trener z Iławy ma 34 lata).
Tym razem Gieksa pokonała na wyjeździe zespół, który już jest pewny spadku; Huragan jest przedostatni w tabeli z zaledwie 19 punktami.
– Spodziewaliśmy się, że czeka nas bardzo trudny mecz z zespołem szukającym w każdym spotkaniu punktów niezbędnych do walki o utrzymanie. My jednak także chcieliśmy przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść – mówi Andrzej Malesa, trener zespołu z Morąga, który już po spotkaniu z Lechią Tomaszów Mazowiecki stracił matematyczne szansa na utrzymanie.
– Spodziewaliśmy się, że czeka nas bardzo trudny mecz z zespołem szukającym w każdym spotkaniu punktów niezbędnych do walki o utrzymanie. My jednak także chcieliśmy przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść – mówi Andrzej Malesa, trener zespołu z Morąga, który już po spotkaniu z Lechią Tomaszów Mazowiecki stracił matematyczne szansa na utrzymanie.
– To był klasyczny mecz do jednej bramki; kto pierwszy ją zdobędzie, ten pewnie na koniec będzie cieszył się z wygranej. Tak też było, jednak niestety dla nas tego pierwszego gola zdobyli goście z Wikielca – dodaje szkoleniowiec Huragana.
GKS na prowadzenie wyszedł w 40 minucie spotkania, kiedy to sędzia Kamil Chmielewski podyktował rzut karny za faul. – Straciliśmy piłkę podczas ofensywnej akcji, w środkowej części boiska. GKS ruszył z kontrą, którą zakończył nasz faul w polu karnym – relacjonuje Malesa. Strzał z jedenastu metrów na gola zamienił stały egzekutor karnych w GKS-ie, Michał Jankowski.
W 67 minucie wynik podwyższył środkowy obrońca Hubert Otręba, który strzałem z głowy wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego. W podobny sposób kontaktową bramkę zdobył Grzegorz Kochalski, iławianin występujący w Huraganie na 1:2 także strzelił po rożnym z głowy.
– Ostatnie słowo należało jednak do zespołu z Wikielca. W 86 minucie Filip Wójcik przerzucił piłkę nad naszym bramkarzem, tak zdobył gola i praktycznie było po meczu. Mimo tej porażki walczymy dalej z podniesioną głową – dodaje trener zespołu z Morąga.
>> Przed rozpędzonym GKS-em teraz półfinałowe spotkanie Wojewódzkiego Pucharu Polski – w środę zespół trenera Suchockiego zmierzy się z Olimpią Olsztynek (wyjazd), początek spotkania o godz. 17:00. Zaplanowany wcześniej na ten dzień (19 maja) zaległy mecz ligowy z Ursusem Warszawa został przeniesiony na 26 maja (także środa), godz. 18:00.
W 31. kolejce III ligi (22-23 maja) GKS zagra ponownie na wyjeździe, tym razem rywalem będzie KS Kutno. Huragan na swoim terenie zmierzy się wówczas z Bronią Radom.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez