Kolejna kradzież charytatywnej puszki ze sklepu

Na początku marca tego roku informowaliśmy o bezczelnej kradzieży puszki z baru bistro "Centrum" przy ulicy Kościuszki w Iławie. W tym przypadku klienci jadłodajni, wrzucając pieniądze do puszki, wspierali akcję charytatywną organizowaną z myślą o chorym dziecku.

Złodziej został schwytany, okazał się nim 18-letni iławianin. Dokonał on też kradzieży puszki w jednej z iławskich aptek, o czym pisaliśmy w artykule "To jakaś plaga... Kolejna kradzież puszki z pieniędzmi".

Ostatnio dotarły do nas informacje o kolejnym, podobnym przypadku kradzieży. Tym razem łupem złodzieja była puszka, a dokładnie znajdujące się w niej pieniądze zbierane na akcję wspierającą zwierzęta. Do kradzieży tej doszło w sklepie spożywczym "Ego" na Starym Mieście w Iławie.

We wtorek 14 kwietnia do sklepu wszedł mężczyzna, który chciał kupić chipsy — tak przynajmniej powiedział sprzedawczyni. W momencie, gdy ekspedientka poszła po towar, to sprawca pochwycił puszkę z pieniędzmi i wyszedł ze sklepu.

— Sprawca został schwytany, okazał się nim 22-letni mieszkaniec Iławy. W związku z tym, że skradziona kwota nie przekroczyła 500 złotych, to mężczyzna usłyszy zarzut z kodeksu wykroczeń, a nie kodeksu karnego — relacjonuje i wyjaśnia asp. Joanna Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa iławskiej policji.

22-latek usłyszy zarzut wynikający z artykułu 119 kw, który mówi o kradzieży lub przywłaszczeniu cudzej rzeczy ruchomej. Poniżej opis tego artykułu wraz z paragrafami.

>> Jak się okazuje, policjanci z komendy powiatowej w Iławie zajmują się obecnie także inną sprawą dotyczącą również zniknięcia charytatywnej puszki z jednego ze sklepów zoologicznych na terenie miasta.
— Zgłoszenie w tej akurat sprawie otrzymaliśmy w środę 28 kwietnia. Prowadzone są czynności mające na celu ustalenie wszelkich okoliczności tego zdarzenia, w tym także ewentualnego sprawcy kradzieży lub przywłaszczenia — mówi oficer prasowy KPP Iława.