Ponad pół tysiąca puszek dla kotów — Daniel Weisgerber pomógł panu Ryszardowi! [ZDJĘCIA]

2021-04-12 15:01:28(ost. akt: 2021-04-13 09:33:38)
Daniel Weisgerber i pan Ryszard to już dobrzy znajomi. Tu iławianie w trakcie przekazywania puszek z jedzeniem dla kotów

Daniel Weisgerber i pan Ryszard to już dobrzy znajomi. Tu iławianie w trakcie przekazywania puszek z jedzeniem dla kotów

Autor zdjęcia: archiwum Daniela Weisgerbera

WRACAMY DO TEMATU|| Pamiętacie pana Ryszarda, o którym niedawno pisaliśmy? Iławianin podróżuje po mieście i dokarmia zwierzęta, zwłaszcza koty. Ostatnio wielka pomoc spotkała go ze strony sportowca, Daniela Weisgerbera.
W sobotę 20 marca na naszym portalu opublikowaliśmy artykuł Dokarmia koty, potrzebuje kółek do wózka. Była to opowieść, a właściwie apel o pomoc dla pana Ryszarda.

— Codziennie przemierza kilkanaście kilometrów po to, by nakarmić całą gromadkę kotów wolno żyjących w ilości 20-30 szt. oraz liczne ptactwo, w tym wodne, w różnych miejscach Iławy. Swoją wędrówkę rozpoczyna bardzo wcześnie rano. A teraz potrzebuje pomocy w naprawie wózka — czytamy w naszej pierwszej publikacji na ten temat.

O pomoc dla pana Ryszarda apelowały osoby prowadzące Dom Tymczasowy Futrzak. Pan Ryszard swoją wędrówkę rozpoczyna od wczesnych godzin porannych do południowych. "Już sam ten wyczyn, pełen poświęcenia jest godny podziwu i szacunku" — czytamy we wpisie Domu. A jeśli do tego dodać problemy pana Ryszarda z poruszaniem się, to jest to wyczyn wręcz heroiczny!

W artykule zwróciliśmy uwagę na fakt, że chodzik, którego używa, ma zużyte kółka i to utrudnia poruszanie się. Potrzebne były duże kółka na łożyskach, by pan Ryszard mógł dotrzeć do gromady kotów, dla których jest całym światem, na którego liczą i dzięki któremu żyją, nie cierpiąc głodu.

Ta akcja już zakończyła się powodzeniem — dzięki spontanicznej zbiórce, o której informowaliśmy, udało się zebrać pieniądze potrzebne na zakup odpowiednich kółek. Przy okazji zaznaczyliśmy, że panu Ryszardowi można także pomóc przekazując na jego ręce np. karmę dla kotów czy słonecznik dla ptaków.
I tu do akcji wkroczył Daniel Weisgerber z Iławy, mistrz Polski oraz wicemistrz Europy w fitness sylwetkowym, reprezentant kraju powołany na mistrzostwa świata.

>> Iławianin, który po raz drugi z rzędu znalazł się w Złotej Dziesiątce zakończonego w ten weekend plebiscytu sportowego "Gazety Iławskiej" [wyniki TUTAJ], o panu Ryszardzie i jego problemach dowiedział się właśnie z naszego portalu.

— Pana Ryszarda kojarzyłem już wcześniej, właśnie z jego codziennych tras pokonywanych ulicami Iławy — zaczyna Daniel. — Pewnego dnia, podczas przejażdżki rowerowej nad Jeziorakiem, zauważyłem, że siedzi na ławce. To było już po publikacji waszego artykułu o problemach mieszkańca Iławy. Podjechałem i "zagadałem" do niego. Trochę porozmawialiśmy. Tak rozpoczęła się nasza znajomość — wspomina Weisgerber.

Popularny "Wajsik" po rozmowie wsiadł na rower i ruszył dalej. Nagle jednak w jego głowie zapaliła się lampka — a może by tak pomóc panu Ryszardowi? Może by tak ogłosić w social mediach, a te iławianin ma mocne, że osoby chętne mogą dołączyć się do akcji zbiórki żywności dla zwierząt?

Daniel w działaniu jest szybki i jak pomyślał, tak zrobił (już wcześniej wykazywał się akcjami charytatywnymi). W wiadomości opublikowanej na swoim facebooku podał adres, pod którym można było zostawiać karmę dla kotów itd. Poza tym, poprzez internet, dotarł do osób, które w sposób bezpośredni nie mogły wesprzeć akcji, za to przesyłały pieniądze na zakup jedzenia dla zwierząt.

W sobotę 10 kwietnia poinformował na swoim facebooku: — To się porobiło! Ponad pół tysiąca puszek w ciągu 6 dni. Szok!!! — tak zaczął wpis.

Dalej czytamy: — Chciałbym Kochani podsumować akcję pomocy dla Pana Ryszarda, która trwała od zeszłej niedzieli. Dzięki wszystkim ludziom, którzy zaangażowali się w akcję. Udało się zebrać kwotę 745 zł. Wielkie dzięki za wszystko!!! Zostały za to zakupione karmy dla kotków. Oprócz tego, sporo osób dostarczyło puszki, saszetki, suchą karmę za co Wielkie Dzięks. Dzisiaj wszystkie prezenty zostały przekazane osobiście, a było tego naprawdę sporo tzn.
— 530 szt. puszek mokrej karmy
— ok. 60 szt. saszetek również mokrej karmy
— 3 paczki suchej karmy
— wiem na 100%, że jeszcze przyjdzie paczka z 30 szt. puszek mokrej karmy.

Uważam, że osiągnęliśmy naprawdę sukces i nigdy bym się nie spodziewał, że będzie taki odzew. Pan Ryszard naprawdę był i zapewne jest szczęśliwy z takich prezentów. Chociaż przez jakiś czas nie będzie ponosił kosztów. Jeszcze raz, chciałbym Wam wszystkim bardzo, ale to bardzo serdecznie podziękować za wszelką pomoc i zaangażowanie w akcję i pomoc w logistyce. Pomoc oczywiście się nie skończyła i jeśli ktoś będzie chciał jeszcze wesprzeć Pana Ryszarda, to możecie donosić fanty osobiście do mnie lub do sklepu "Diva" przy ul. Sobieskiego 19. My je przekażemy dalej. Ps. Dla Wszystkich, którzy wsparli akcje finansowo — mam rachunki do wglądu. WARTO POMAGAĆ SIŁA! — kończy swój wpis sportowiec z Iławy. A my zachęcamy do dalszego pomagania panu Ryszardowi.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5