Poseł w roli mediatora w sprawie "ziemniaczanki"
2020-11-09 11:34:39(ost. akt: 2020-11-09 12:07:23)
Spółka Amelo zobowiązała się do budowy własnej oczyszczalni w ciągu najbliższych pięciu lat - informuje poseł Zbigniew Ziejewski, który zorganizował spotkanie w tej sprawie.
Poseł Zbigniew Ziejewski opublikował na swoim facebookowym profilu relację ze spotkania w sprawie "ziemniaczanki". Przybliżył tło zorganizowania debaty, czyli niepokojące wieści od rolników, które spływały do posła w ciągu ostatnich tygodni. Dotyczyły one trudności ze zbytem zakontraktowanych ziemniaków z powiatów nowomiejskiego, iławskiego, działdowskiego i innych. W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele iławskiej „ziemniaczanki”, czyli spółki Amelo, burmistrz Iławy Dawid Kopaczewski, przedstawiciele iławskiej oczyszczalni ścieków, wydziału środowiska ze starostwa iławskiego oraz przedstawicielka Wód Polskich.
Spotkanie trwało blisko dwie godziny i, jak pisze poseł, przebiegło w tonie merytorycznej dyskusji na argumenty.
"Niezwykle ważną wiadomością dla rolników jest fakt, że spółka Amelo przewiduje przerób i skup ziemniaków do połowy grudnia bieżącego roku, przez co wywiąże się ze wszystkich podpisanych kontraktów. Co więcej, spółka planuje intensywny rozwój, który pozwoli na trzykrotne zwiększenie mocy produkcyjnych w najbliższych latach" - relacjonuje Zbigniew Ziejewski. |
Poruszono również temat nieprzyjemnych zapachów, które mają źródło w zakładzie „ziemniaczanki”. Jak informuje poseł, powodem tych zapachów, unoszących się nad Iławą, jest fakt, że iławska oczyszczalnia nie jest w stanie przyjąć tak dużej ilości ścieków, jaką wytwarza spółka Amelo. – Bardzo się cieszę, że władze firmy doszły do porozumienia z iławską oczyszczalnią w sprawie mniejszej ilości wytwarzania ścieków - informuje poseł. – W sprawie ilości i jakości wytwarzanych ścieków trwają dalsze negocjacje. Jeszcze bardziej budujący jest fakt, iż spółka Amelo zobowiązała się do budowy własnej oczyszczalni w ciągu najbliższych pięciu lat, co całkowicie rozwiąże problem nieprzyjemnego zapachu w Iławie – czytamy na facebookowej stronie posła.
Do tematu wrócimy.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
mieszkaniec #3003893 | 185.220.*.* 9 lis 2020 14:52
Pan poseł, na wzór szemranych właścicieli śmierdzącego, ziemniaczankowego interesu, plecie kompletne bzdury w sprawie przyczyn smrodu panującego od lat w pobliżu ziemniaczanki. Kłopoty z odbiorem ścieków przez miejską oczyszczalnię miały miejsce dopiero w październiku, a smród wokół zakładu oraz w znacznej części Iławy panuje od lat. Skoro kampania przerobu kartofli toczy się dopiero od kilku tygodni, to co tak śmierdzi w całym mieście od wczesnej wiosny? Panie pośle, zamiast ględzić głupoty to niech pan przyjedzie do Iławy na ul. Wojska Polskiego i wtedy prze płot pan zobaczy na śmierdzącej łące przed zakładem dwa baseny osadowe, do których od lat, zmieniający się jak w kalejdoskopie kolejni szemrani właściciele zakładu, wylewają bezprawnie ścieki poprodukcyjne, które następnie gnijąc wydzielają okropny smród. A najlepiej by było, gdyby pan przeniósł po prostu ten prymitywny, ukochany przez siebie zakład, wprost pod nos swej chałupy w swym Szwarcenowie. Mógłby tam pan robić "dobrze" rolnikom z całych rozległych okolic, zapewniając im skup kartofli oraz każdego dnia pełną piersią wdychać gnijące "aromaty" z niego buchające. Pewnie będą miłe pańskiemu nosowi. A mieszkańcy Iławy, którzy przecież żadnych kartofli masowo nie sprzedają, mogliby wreszcie swobodnie oddychać uwolnieni od ustawicznego, wieloletniego smrodu z tego zakładu, który kompletnie nie jest do im do niczego potrzebny.
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
wujex #3003886 | 10.10.*.* 9 lis 2020 14:44
Żadnego zwiększania mocy produkcyjnych dopóki nie zbudują oczyszczalni ścieków!
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz