W sprawie śmieci wystarczy czasem tylko zadzwonić
2020-09-10 13:52:42(ost. akt: 2020-09-10 13:56:15)
Mieszkańcy trzech bloków przy ul. Kopernika mają wspólną wiatę śmietnikową. O ile w samej wiacie jest zachowany względny porządek, tak wokół – często jest problem z bałaganem.
Otrzymaliśmy sygnał od Czytelniczki o brudzie przy wiacie śmietnikowej przy ul. Kopernika (od strony sądu). Po dotarciu na miejsce zauważyliśmy, że faktycznie z jednej strony wiaty leży coś, co przypomina starą wersalkę, a z drugiej – przy pojemniku na odzież, ustawionym przez PCK, walają się ubrania. – Mieszkańcy mają w klatkach schodowych wywieszone na tablicach informacje o odbiorze odpadów wielkogabarytowych i powinni się do tego harmonogramu stosować – mówi nam prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Przyszłość", Zbigniew Miecznikowski. – Tam jest wyraźnie napisane, kiedy AGD, RTV, a kiedy na przykład plastik, szkło, bio itp. A że mieszkańcy tego nie robią, to już inna sprawa.
>>>Natomiast co do pojemnika na odzież, to powinien go regularnie opróżniać kierowca zatrudniony w PCK. Jeszcze przy nas prezes Spółdzielni, które jest też radnym miejskim, zadzwonił do wspomnianego kierowcy.
Ten zadeklarował, że jeszcze tego samego dnia pojemnik zostanie opróżniony. W czasie, gdy rozmawialiśmy, podszedł do nas konserwator zatrudniony w Spółdzielni, Jan Konicz, i pozbierał porozrzucane ciuchy. A dwie godziny później rzeczywiście odzież zastała zabrana, a od prezesa spółdzielni otrzymaliśmy zdjęcie z komentarzem "Jestem pod wrażeniem, co zrobiło wykonanie telefonu".
>>>>Czytelnicy donoszą nam, że w wielu miejscach miasta sytuacja wygląda podobnie. Ważne, by nie czekać, aż się "samo zrobi", a zgłaszać do zarządcy, że pojemniki w wiacie lub teren wokół należy uporządkować. A najlepiej – na bieżąco pilnować porządku.
Edyta Kocyła-Pawłowska
e.kocyla@gazetaolsztynska.pl
e.kocyla@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez