Ola Demczuk i Miłosz Jankowski pobili rekord świata! Na ergometrze wioślarskim pokonali 344 km w dobę! [WIDEO, ZDJĘCIA]

2019-11-23 12:52:58(ost. akt: 2019-11-23 13:37:59)
Bardzo zmęczeni, ale jeszcze bardziej szczęśliwi Miłosz Jankowski i Aleksandra Demczuk po pobiciu rekordu świata. Na ostatnich "kilometrach" towarzyszyli im kibice

Bardzo zmęczeni, ale jeszcze bardziej szczęśliwi Miłosz Jankowski i Aleksandra Demczuk po pobiciu rekordu świata. Na ostatnich "kilometrach" towarzyszyli im kibice

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

344 557 metrów! Taki dystans w ciągu doby pokonali na ergometrze wioślarskim Aleksandra Demczuk i Miłosz Jankowski. Tym samym wychowankowie Wiru Iława poprawili poprzedni rekord świata, który wynosił 341 110 metrów.
Napoje izotoniczne, odpowiednie jedzenie, odpowiednia temperatura a przede wszystkim olbrzymia moc w rękach, nogach i całym ciele! W piątek (22 listopada) równo o godzinie 11.00 w bazie wioślarskiej w Iławie rozpoczęła się próba pobicia rekordu świata w dystansie pokonanym przez wioślarzy na ergometrze przez 24 godziny. Pretendentami byli Aleksandra Demczuk i Miłosz Jankowski.

Na początku wyjaśnienie, czym jest ergometr. Wikipedia ładnie nam tłumaczy, że to "maszyna, która umożliwia treningi wioślarzom. Głównie służy do utrzymania formy podczas sezonu zimowego, w którym wioślarze nie mogą trenować na wodzie. Ergometr wprawia w ruch większość partii mięśni, głównie brzucha, nóg, rąk i barków. Doskonale odwzorowuje czynności wykonywane na wodzie. Wyposażony jest w monitor pokazujący m.in. generowaną przez zawodnika moc i inne dane, co — wobec skalibrowania urządzeń — umożliwia porównanie wyników osiągniętych przez poszczególnych zawodników i organizowanie zawodów". Tyle teorii i techniki.

Zarówno Ola, jak i Miłosz, to wychowankowie Wiru Iława, obecnie reprezentujący AZS AWFiS Gdańsk. O iławianinie Jankowskim pisaliśmy wielokrotnie, między innymi przy okazji jego startu w igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku. O sukcesach pochodzącej z Babięt Wielkich (gm. Susz, pow. iławski) Oli informowaliśmy jeszcze za czasów jej pobytu w klubie z Iławy — teraz Demczuk odnosi już sukcesy w kategorii seniorek.

Sezon wioślarski 2019 zbliża się do końca, jednak Miłosz i Ola, jak to na wyczynowych sportowców przystało, nie próżnują, tylko ostro trenują.
— Nie musieliśmy się jakoś specjalnie przygotowywać do próby pobicia rekordu świata. Nasze możliwości wynikają po prostu z naszego codziennego treningu — mówił Jankowski na samym początku piątkowo-sobotniego wydarzenia sportowego, które odbywało się w bazie wioślarskiej przy ul. Kajki w Iławie, nad samym brzegiem jeziora Jeziorak.

- Uważam, że Ola jest najlepszą kandydatką do tego typu wyzwania — podkreślał Miłosz, który na swym koncie ma już rekord świata na ergometrze na dystansie 100 kilometrów. Wraz z Martyną Mikołajczak pokonał ten dystans w czasie 6 godzin, 25 minut i 27 sekund, a do udanej próby doszło w grudniu 2016 roku.

Teraz Miłosz, już w parze z Aleksandrą Demczuk, porwał się na pobicie jeszcze innego rekordu. Na pewno — bardziej czasochłonnego. Otóż wychowankowie Wiru w jego siedzibie chcieli przez 24 godziny pobić rekord świata w dystansie pokonanym w tym czasie przez dwójkę wioślarzy na ergometrze. Rekord wynosił – do dzisiejszego poranka - 341 110 metrów, trzeba zatem było "wykręcić" wynik co najmniej o metr lepszy.

To wyznawanie dla sportowych świrów. Ale popularny „Miłek” już nie raz udowodnił, że takim pozytywnym, wioślarskim świrem jest. Teraz dołączyła do niego Ola.

W czasie całej próby Ola i Miłosz dokonali 72 zmian na ergometrze! Następowały one co dziesięć minut - każda z nich wymagała skupienia i szybkości. Zaczęło się w piątek o 11.00, kończyło w sobotę o tej samej porze. Byliśmy w piątek o 11.00 w bazie wioślarskiej i towarzyszyliśmy wioślarce i wioślarzowi na początku ich dobowej "podróży".
- Zobaczymy co nas czeka, ponieważ nikt wcześniej nie podejmował takiej próby w Polsce. Kryzys fizyczny może pojawić się w nocy, około godziny 24. Jeśli go przezwyciężymy, to później powinno już być dobrze — mówił Jankowski tuż przed wejściem na swoją zmianę.

W piątkowy wieczór, gdy większość iławian zasiadało do kolacji lub wybierało się na spotkanie ze znajomymi, oni ciągle „wiosłowali” na sucho. W nocy, gdy zdecydowana większość z nas już spała, Ola i Miłosz dalej w pocie czoła walczyli z czasem, zmęczeniem, z ergometrem.
- Kiedy było ciężko? Właściwie przez większość próby, najbardziej na początku, gdy cały czas towarzyszyła nam świadomość, ile czasu jeszcze przed nami. Śmigasz na ergometrze przez 9 godzin, czyli bardzo długo, a po chwili uświadamiasz sobie, że to nawet nie połowa – mówił już po osiągnięciu upragnionego wyniku Jankowski.

- Tak jak przypuszczaliśmy, w nocy był pewien kryzys – dodaje Ola. Z kolei Miłosz podkreślał w rozmowie z nami, że w sobotę około godziny 9 zaczął odczuwać największe zmęczenie. - Na szczęście pojawili się pierwsi kibice, którzy bardzo nas wspierali. Adrenalina zrobiła swoje i osiągnęliśmy cel – dodaje reprezentant Polski w wioślarstwie.

Sala treningowa iławskiej bazy wioślarskiej w sobotnie przedpołudnie z minuty na minutę coraz bardziej się zapełniała. Rodziny Oli i Miłosza, najbliżsi znajomi, przyjaciele, trenerzy Wiru, do tego wioślarki i wioślarze, którzy właśnie kończyli sobotnie rozbieganie lub trening, na ergometrze właśnie. Kibiców dopingujących wioślarski duet było naprawdę sporo. A na koniec, gdy licznik po 24 godzinach wielkiego wysiłku wioślarzy wskazał 341 110 metrów, był okrzyk radości, gratulacje, zdjęcia.

Ostatnią zmianę zaliczył Miłosz, jednak już na przedostatniej, na której „płynęła” Ola, wiadomo było, że rekord zostanie pobity. Wielkie gratulacje dla rekordzistów - teraz odpoczywajcie, bo w (skuteczną) próbę pobicia rekordu świata włożyliście mnóstwo zaangażowania i sił. Iława, po raz kolejny, jest z was dumna! A gustowny fotel, na którym odpoczywaliście i zbieraliście siły przed kolejną zmianą, zachowajcie sobie na pamiątkę.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5