Drużyny PGNiG Superligi grały w Iławie. D. Przytuła: "Ta publika jest znakomita!" [ZDJĘCIA]

MMTS: Szczecina, Dudek, Matlęga — Peret 6, Potoczny 6, Przytuła 4, Guziewicz 3, Kutyła 3, Grzenkowicz 2, Biegaj 2, Adamski 2, Netz 2, Landzwojczak 2, Kryński 1, Rosiak, Ossowski,

WYBRZEŻE: Kiepulski — Janikowski 5, Didyk 5, Gajek 4, Komarzewski 3, Pieczonka 3, Sadowski 2, Papaj 1, Wróbel 1, Adamczyk 1, Gądek, Frańczak, Bednarek, Sulej, Malinski,

W najbliższy weekend PGNiG Superliga rozpocznie sezon 2019/20. Ostatnim sprawdzianem dla drużyn z Kwidzyna i Gdańska, występujących w najwyższej klasie rozgrywkowej polskiego męskiego szczypiorniaka, był zatem mecz towarzyski do którego doszło w hali widowiskowo-sportowej w Iławie.

W kadrze MMTS-u od sezonu 2017/18 jest wychowanek Jezioraka Damian Przytuła. Iławianin to także zawodnik kadry narodowej seniorów, o jego występach w Biało-czerwonych barwach informowaliśmy na naszym portalu.

— Wpadliśmy na pomysł, aby przed nowym sezonem zorganizować w Iławie mecz drużyn z PGNiG Superligi. Oczywiście bardzo zależało nam na tym, aby wystąpił w nim MMTS, z Damianem Przytułą w składzie — mówi Łukasz Kamiński, wiceprezes Jezioraka ds. piłki ręcznej oraz jednocześnie zawodnik zespołu, który niedługo rozpocznie kolejny sezon w drugiej lidze.

— Chcemy promować szczypiorniaka w Iławie i okolicach, a chyba nie ma lepszej formy promocji, niż zaproszenie drużyn z PGNiG Superligi. Do tego obecność Damiana w zespole MMTS-u oraz w kadrze Polski jest najlepszym dowodem na to, że z Iławy również można ruszyć w wielki świat piłki ręcznej — dodaje Kamiński. W przyszłości najzdolniejsi młodzi zawodnicy Jezioraka będą mieli szansę rozwijać swoje talenty w silnym klubie z Kwidzyna.

>>> Wstęp na pojedynek drużyn z Kwidzyna i Gdańska był bezpłatny, jednak nie był to zapewne jedyny powód tego, że na trybunach zasiadło wielu kibiców piłki ręcznej. Frekwencja była na pewno zadowalająca, a Damian Przytuła podkreśla, że iławska publiczność jest wyjątkowa.

— Kibice z Iławy żyją meczem, żyją boiskowymi wydarzeniami. Żywiołowo reagują na każdą akcję, a to wcale nie jest normą w polskich halach — zauważa Przytuła. — Jeszcze za czasów mojej gry w III lidze w barwach Jezioraka można było odczuć, że iławianie rozumieją i czują szczypiorniaka, a przecież nigdy wcześniej nie było u nas drużyny seniorów. Dlatego ta dyscyplina sportu musi się w moim rodzinnym mieście rozwijać, bo jest na nią popyt i zainteresowanie — dodaje Damian.

— Cieszę się bardzo, że współpraca mojego aktualnego klubu z Jeziorakiem Iława układa się tak dobrze, czego widocznym efektem był nasz sparingowy mecz z Energą Wybrzeże Gdańsk. Mam nadzieję, że kolejne miesiące i lata przyniosą następne takie wydarzenia — dodaje.

Na boisku Przytuła odpowiada za rozegranie z lewej strony boiska — na tej pozycji występował też podczas iławskiego sparingu z Wybrzeżem, wygranym ostatecznie przez kwidzynian 33:25. Cztery trafienia na dobrze sobie znanym parkiecie zaliczył iławianin: jedno w pierwszej połowie i trzy w drugiej, kiedy to w swoim stylu, czyli za pomocą atomowych rzutów, trzykrotnie pokonał bramkarza z Trójmiasta, Pawła Kiepulskiego.

— To była fajna, sentymentalna podróż, do tego zakończona naszą wygraną. Na trybunach było wielu moich znajomych, była moja rodzina, a po meczu miałem okazję porozmawiać między innymi z moim pierwszym trenerem piłki ręcznej, panem Bogdanem Garbino — mówi rozgrywający z Iławy.

W sobotę MMTS na swoim terenie rozegra pierwszy mecz sezonu 2019/20, rywalem będzie Zagłębie Lubin (początek spotkania o 17.00). Energa Wybrzeże gra tego dnia w Gdańsku z Chrobrym Głogów.