IV-ligowcy grają dziś sparingi. Sprawdź wyniki Jezioraka, GKS-u Wikielec i Unii Susz [ZDJĘCIA]

2019-02-16 13:15:55(ost. akt: 2019-02-17 13:14:09)
Jednym z zimowych nabytków GKS-u Wikielec jest gruziński bramkarz Giorgi Bunturi

Jednym z zimowych nabytków GKS-u Wikielec jest gruziński bramkarz Giorgi Bunturi

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

W tak piękną pogodę jak dziś aż chce się grać! Na sztucznym boisku stadionu miejskiego przy ul. Sienkiewicza 1 drużyny piłkarskie z Iławy, Wikielca i Susza rozgrywają kolejne mecze kontrolne.
Jeśli chodzi o zespoły z Iławy i Wikielca, to godzinowy układ sparingów na sztucznej płycie iławskiego stadionu wygląda tak samo, jak tydzień temu. Najpierw test-mecz grał GKS, początek nastąpił o 12.00. Na 14.00 zaplanowano spotkanie kontrolne Jezioraka z Pomezanią Malbork. Natomiast o 16.00 Unia Susz zmierzy się z Powiślem Dzierzgoń, prowadzonym przez trenera z Iławy Wojciecha Tarnowskiego.

GKS Wikielec – Wkra Żuromin 6:1 (3:0)
1:0 – Kowalczyk (23), 2:0 – Karczewski (28), 3:0 – Karczewski (31), 3:1 – (50), 4:1 – Karczewski (70), 5:1 – Kwiatkowski (85), 6:1 – Kowalczyk (87)
GKS: Bunturi – Słomski, Kacperek, Jaworski, Wodzicki, Jajkowski, Tomczyk, Jankowski, Piórkowski, Kowalczyk, Karczewski,
Zagrali także: Turowski, Kwiatkowski, Korzeniewski,

Spotkanie rozpoczęło się od ataków gości, jednak po dwudziestu minutach gry GKS pokazał siłę swej ofensywy. Najpierw Michał Jankowski idealnie dorzucił piłkę na głowę Aleksandra Kowalczyka i było 1:0. Chwilę później strzelec bramki obsłużył dokładnym podaniem Marcina Karczewskiego, a nowy nabytek (w przeszłości grał już w zespole z Wikielca) pokonał bramkarza z Żuromina. Karczewski, dość przypadkowo, zdobył też bramkę na 3:0, a asystującym znowu był Kowalczyk.

Tuż po przerwie Wkra zdobyła gola honorowego, jednak kolejne bramki Karczewskiego, Kowalczyka a także Michała Kwiatkowskiego nie pozostawiły złudzeń, kto w tym meczu był skuteczniejszy. Za tydzień GKS gra sparing z Powiślem Dzierzgoń (sobota 23 lutego, godz. 12.00, boisko w Iławie lub w Szymbarku).

Jeziorak Iława – Pomezania Malbork 3:0 (0:0)
1:0 – Czarnota (52), 2:0 – Bojarowski (66), 3:0 – Figurski (90)
JEZIORAK: Jędrzejewski – Neumann, Kressin, Kolcz, Foj, Galas, Czarnota, Święty, Madej, Kuciński, Suchocki,
Rezerwa: Ciura – Krajewski, Bojarowski, Figurski, Brejdakowski, Ksiuk, Kaźmierski,

W pierwszej połowie piłkarze Jezioraka zdobyli dwie bramki (Radosław Galas i Łukasz Suchocki), ale obie nie zostały uznane – sędziowie dopatrzyli się pozycji spalonych. Do przerwy był bezbramkowy remis, a po zmianie stron iławianie trafiali już legalnie. Bramki zdobyli Patryk Czarnota, Wiktor Bojarowski i grający trener Wojciech Figurski.

- Jestem bardzo zadowolony z gry mojej drużyny – mówi szkoleniowiec iławskiej ekipy. - Jeżeli chodzi o organizację w ofensywie, to nie ma się do czego doczepić. Znowu wyglądało to super. Także w obronie wygląda to odpowiednio, cieszy mecz na zero z tyłu – to o czymś świadczy. Wszystko jest na odpowiednim poziomie i oby tak dalej – dodaje Wojciech Figurski.

W sobotę 23 lutego Jeziorak zagra w Iławie mecz kontrolny ze Spartą Brodnica, początek o godzinie 16.00.

Unia Susz – Powiśle Dzierzgoń 3:3 (2:1)

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B