Willa przy ul. Mazurskiej 2 wciąż niesprzedana. Powstanie tu muzeum?

2019-02-05 14:49:20(ost. akt: 2019-02-05 15:23:00)
Jak nam przekazał dziś (wtorek 5 lutego) burmistrz Iławy Dawid Kopaczewski, ratusz w najbliższym czasie nie planuje wystawiać ponownie na sprzedaż willę przy ul. Mazurskiej 2

Jak nam przekazał dziś (wtorek 5 lutego) burmistrz Iławy Dawid Kopaczewski, ratusz w najbliższym czasie nie planuje wystawiać ponownie na sprzedaż willę przy ul. Mazurskiej 2

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Urząd miasta w Iławie podjął drugą próbę sprzedaży w drodze ustnego przetargu nieograniczonego zabytkowej nieruchomości przy ul. Mazurskiej. Znowu nieskuteczną — nikt nie wpłacił wadium, więc też nikt nie stanął do przetargu.
Temat sprzedaży przez iławski ratusz zabytkowych nieruchomości często wraca na nasze łamy, bo też widzimy, jak ważna jest to kwestia dla naszego społeczeństwa. Zabytków w Iławie mamy mało — na gminnej liście punktów objętych prawną ochroną konserwatora jest zaledwie 28. pozycji. Ich historię i stan aktualny przybliżaliśmy w cyklu prezentującym zabytki Iławy [więcej w zakładce Historia].

Jeszcze za poprzedniej kadencji (lata 2014-2018) rada miasta podjęła uchwałę o sprzedaży w drodze ustnego przetargu nieograniczonego dwóch nieruchomości: kamienicy przy ul. Ostródzkiej 2 i znajdującej się reprezentacyjnej części miasta willi przy ul. Mazurskiej 2. Pierwszy z tych budynków już ma nowego właściciela, za niespełna 800 tysięcy złotych kupił go iławski przedsiębiorca Andrzej Dzieniszewski. O udanej — ale też przy drugim podejściu — próbie sprzedaży tego zabytku informowaliśmy w poprzednim tygodniu. Jakie plany na biznesmen? Szczegóły w artykule: Nowy właściciel przejmuje kamienicę przy ul. Ostródzkiej. Początek prac? Jak najszybciej!

Ostródzka 2 ma więc nowego właściciela. Miasto nie może jednak wciąż znaleźć nabywcę na również zabytkową willę przy ulicy Mazurskiej 2 (na nagraniu poniżej). A może lepiej byłoby, gdyby ratusz jej nie sprzedawał? W tej kwestii zdania są podzielone.

Część osób odnoszących się do tego tematu uważa, że jedynym dobrym rozwiązaniem dla tego budynku (ale też dla Iławy i jej... finansów) jest jego sprzedaż. W ten sposób nieruchomość trafi w ręce inwestora (urzędu miasta nie stać na kosztowny remont), a za pozytywny przykład takiego rozwiązania sprawy już w przeszłości podawaliśmy kamienicę przy ul. Kościuszki 14. Dawna Skarbówka po remoncie odzyskała szyk.

Jest też druga strona/grupa, która uważa, że takie (nieliczne) perełki iławskiej architektury powinny znajdować się w zasobie samorządu.


>>> Osoby i firmy zainteresowane kupnem znajdującej się nad jeziorem Jeziorak willi do 18 stycznia miały czas na wpłacenie wadium, dzięki czemu mogłyby uczestniczyć w licytacji — ta zaplanowana była na czwartek 24 stycznia. Cena wywoławcza zmalała o 20% w stosunku do pierwszego wywołania i wynosiła teraz 1 390 000 zł brutto (wadium to zatem 139 tys. zł).

Zainteresowani może i byli, niektórzy z nich jeszcze w 2018 roku oglądali nieruchomości (również przedsiębiorcy z Iławy), jednak do konkretnych działań z ich strony nie doszło.
— W związku z tym, że nikt nie wpłacił wadium, to też nie doszło do licytacji. O przyszłości budynku zadecyduje teraz burmistrz Iławy — powiedział nam dziś (wtorek 5 lutego) Wiesław Pieńczewski, kierownik wydziału gospodarki mieniem komunalnym w urzędzie miasta w Iławie.

>>> Jutro (środa 6 lutego) o godzinie 17.30 w sali Iławskiego Centrum Kultury odbędzie się konferencja związana z próbą stworzenia w Iławie muzeum regionalnego — podczas ostatniej sesji rady miasta na to spotkanie zapraszał m.in. regionalista Rafał Kocięda, jeden z propagatorów stworzenia w mieście nad Jeziorakiem takiej instytucji.

Pomysł jak najbardziej zasługujący na uwagę, także mediów. Muzeum w Iławie? Świetny pomysł. Ale gdzie ono miałoby się znajdować? Tu oba tematy — willa przy ul. Mazurskiej 2 i pomysł stworzenia muzeum — łączą się. Bo już od jakiegoś czasu ptaszki fruwające nad Iławą ćwierkają, że być może dobrym "domem" dla (przyszłego) muzeum byłby zabytkowy budynek z początku XX wieku. Jak się okazuje, ptaszki są dobrze zorientowane...

— Uważam, że willa przy ul. Mazurskiej 2 to idealne miejsce na siedzibę muzeum regionalnego, zarówno jeśli chodzi o charakter budynku jak i jego lokalizację — twierdzi Michał Młotek, regionalista, twórca Internetowego Muzeum "Iława sprzed lat", od dawna wielki zwolennik stworzenia w Iławie muzeum realnego, a nie tylko internetowego. A tak przy okazji, od niedawna przewodniczący rady miasta...
Zapraszamy na jutrzejszą konferencję "Historia — Ludzie — Tożsamość — Pamięć. O potrzebie powołania muzeum w Iławie". Wstęp jest bezpłatny.

W tej sprawie skontaktowaliśmy się też z burmistrzem Iławy.
— W najbliższym czasie nie planujemy wystawiać ponownie tej nieruchomości na sprzedaż. Muszę się udać w to miejsce i dokładnie się przyjrzeć wnętrzu tego budynku — mówi Dawid Kopaczewski, który uważa, że budynek przy ul. Mazurskiej 2 może być za mały na potrzeby muzeum.
— Przyjrzałem się tej sprawie i dla porównania sprawdziłem, jaką powierzchnię użytkową ma podobne w założeniu muzeum w Działdowie. Okazuje się, ma ono ok. 800 metrów kwadratowych, a nasz zabytek niecałe 300m2. Miejsca w środku może być moim zdaniem za mało — dodaje burmistrz Iławy.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5