Tytus Szymanek nowym prezesem iławskiego sądu

2018-09-25 11:12:32(ost. akt: 2018-09-25 11:59:53)
Tytus Szymanek, nowy prezes sądu rejonowego w Iławie

Tytus Szymanek, nowy prezes sądu rejonowego w Iławie

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

— Przed takimi wyborami staje się raz, może dwa razy w życiu. Następna taka szansa może się nie zdarzyć, a ja chciałem się sprawdzić na tym stanowisku — tak o nominacji na prezesa sądu rejonowego w Iławie mówi Tytus Szymanek.
Od czerwca tego roku iławski sąd ma nowego prezesa. Tytus Szymanek miasto, jak i placówkę zna doskonale. Urodził się w Iławie w 1972 roku, uczęszczał do szkoły podstawowej nr 2, a następnie jego rodzina przeniosła się do Susza.

Po zakończeniu studiów (Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu) w 1997 roku rozpoczął aplikację w prokuraturze rejonowej w Iławie. Następnie (lata 1999 — 2001) był asesorem w prokuraturze rejonowej w Ostródzie.
— W 2001 roku otrzymałem nominację na prokuratora i rozpocząłem swoją zawodową przygodę z prokuraturą rejonową w Iławie, która trwała do 2009 roku. Od roku 2007 do 2009 byłem zastępcą prokuratora rejonowego, następnie przyszła nominacja na sędziego sądu w Iławie — przybliża swoje CV nowy prezes.

Tytus Szymanek od 2009 do 2012 roku orzekał w wydziale karnym — to on wydał jeden z najwyższych w historii polskiego sądownictwa wyroków za spowodowanie śmiertelnego wypadku przez pijanego kierowcę (11 lat więzienia dla Wiesława S.). Do dziś prezes orzeka także w wydziale cywilnym — Szymanek przeprowadził m.in. licytację komorniczą zamku w Szymbarku.

Od 16 czerwca rodowity iławianin jest zatem prezesem sądu w swoim mieście, o powierzeniu tego rodzaju funkcji decyduje minister sprawiedliwości. A czy w ogóle można odmówić przyjęcia takiej posady?
— Pewnie można, ale to zawsze jest swego rodzaju wyznawanie, którego ja chciałem się podjąć. Przed takimi wyborami staje się raz, może dwa razy w życiu. Następna taka szansa może się nie zdarzyć, a ja chciałem się sprawdzić na tym stanowisku — mówi Tytus Szymanek, który jest jeszcze również m.in. członkiem kolegium sądu okręgowego w Elblągu.

Poprzednim prezesem iławskiego sądu był Wojciech Drewniak — pełnił tę funkcję przez jedną kadencję, która trwa cztery lata. Maksymalnie prezesem można być przez dwie kadencje. Kadencyjne są także funkcje przewodniczących konkretnych wydziałów w sądzie (trwają 3 lata).

Od czerwca tego roku Tytus Szymanek roboty ma zatem co nie miara, bo oprócz prowadzenia mnóstwa spraw zajmuje się także zarządzaniem całym dużym zakładem pracy, bo takim przecież jest sąd. Dyrektorem iławskiej placówki jest Anna Stasiak.
Szymanek przyznaje — podobnie jak zapewne większość pracowników sądu w Iławie — że w nowym gmachu przy ul. Kopernika są o wiele lepsze warunki do pracy, niż w dawnej siedzibie przy ul. Andersa, gdzie w jednym niedużym budynku dosłownie upchany był sąd oraz prokuratura (teraz mieści się w nim tylko prokuratura).

Prezesowanie, prowadzenia spraw, mnóstwo obowiązków — czy Tytus Szymanek ma jeszcze czas na swoje własne zainteresowania, na hobby?
— Mam go coraz mniej, ciężko jest znaleźć czas na hobby — przyznaje prezes, którego konikiem jest szczególnie historia. — Ucząc się i badając historię można sobie wyobrazić przyszłość — tym ciekawym spostrzeżeniem nowego szefa SR w Iławie kończymy przedstawianie jego sylwetki.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Tylko PiS #2592081 | 81.190.*.* 1 paź 2018 11:14

    Ziobero ziobero zero zero

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5