Niedługo skorzystamy z atrakcji i uroku Lasku Miejskiego w Iławie [ZDJĘCIA, WIDEO]

"Lasek miejski" to tak naprawdę nazwa stworzona na potrzeby tego konkretnego projektu. Urząd miasta Iława jest pomysłodawcą i inwestorem w tym przedsięwzięciu. Mowa o zadrzewionym terenie znajdującym się pomiędzy torami kolejowymi na trasie Iława — Gdańsk, ulicą Sienkiewicza i stadionem miejskim. Piękne miejsce, ale jak już na wstępie zauważyliśmy, mocno zaniedbane. To jednak nie znaczy, że zapomniane i nieuczęszczane.
Podczas pierwszych dni robót pracownicy firmy, która realizuje większą część inwestycji, znajdowali tu takie rzeczy, że lasek na pewno był wykorzystywany. Do różnych celów.

Park zmienia swój charakter. Za ok. 4,9 mln zł (z czego ok. 3,5 mln zł pochodzi z dofinansowania z unijnych środków) powstaje tu miejsce, w którym już niedługo będzie można wypocząć, zrelaksować się, ale też zdobywać wiedzę. Już w poprzednich publikacjach na temat tej inwestycji podkreślaliśmy, że pomysłodawcom przyświeca konkretny cel.
— To ma być przede wszystkim inwestycja prośrodowiskowa, a całość ma mieć konwencję opowieści o lesie. Zależy nam na tym, aby lasek nie był już zanieczyszczany. Pewnie mało kto o tym wie, ale w tym miejscu rosną ponad 200-letnie dęby, graby i sosny. Chcemy pokazać ich piękno, a pomagać nam w tym będą specjalne iluminacje — mówiła w maju 2016 roku Agnieszka Mijas z UM Iława, kiedy projekt był dopiero na etapie opracowywania.

Wypoczynek i ekologia to nie wszystko. Będzie także sport. W dolnej partii działki, tuż za stacją benzynową, powstaje Rowerowy Park Umiejętności. Już wcześniej w lasku miłośnicy popisów i ewolucji na dwóch kołach korzystali z możliwości, które dawały ścieżki. Teraz będą mieli swoją arenę.

W ramach projektu ma także powstać polana z hamakami oraz kładka widokowa. Całość będzie miała charakter ścieżki, a właściwie ścieżek dydaktycznych, które zostały wytyczone po linii byłych przedeptów leśnych. Zostaną one wykonane z materiałów naturalnych, ekologicznych, a cały lasek będzie monitorowany. Jedna ze ścieżek prowadzić będzie do ośrodka "Leśna".

Według pierwotnej wersji wszelkie prace miały zostać ukończone w sierpniu, a inwestycja miała być oddana do użytku 24. dnia tego miesiąca. Są jednak pewne drobne opóźnienia.
— Inwestycję możemy podzielić na trzy części. Za realizację jednej z nich — sprawy związane z monitoringiem — odpowiada firma Ivendo i tu żadnych opóźnień nie mamy. Natomiast za budowę ścieżek oraz montaż wszelkich pozostałych elementów odpowiada firma Spomer. I tu jest małe opóźnienie — tłumaczy Karolina Hatała z UM Iława.
— Spomer wywiązuje się ze swojej pracy, jednak pojawiły się problemy z terminowym dostarczaniem towarów budowlanych niezbędnych w procesie tworzenia ścieżek itd. Ma to z kolei związek, jak się okazuje, z problemami na rynku pracy. Hurtownicy mają problemy z brakami w swoich kadrach — tłumaczy Hatała. Stąd właśnie wzięła się kilkutygodniowa obsuwka czasowa, jednak nie duża. Lasek Miejski ma być oddany do użytku w połowie września.

••• Wczoraj (czwartek 2 sierpnia) odwiedziliśmy ten teren, by sprawdzić, na jakim etapie zaawansowania są prace. Nagraliśmy filmik, który zamieściliśmy na naszym facebooku. Jak się okazało, krytykujących ten projekt (i inne) nie brakuje. Ale jest też grupa czytelników/mieszkańców Iławy i okolic, która przy okazji artykułów dotyczących różnych inwestycji (słusznie) zauważa, że jak się nic nie działo (nie budowało), to społeczeństwo narzekało. A gdy już w końcu coś się dzieję (powstaje), to krytyka jest jeszcze większa. Nie sposób nie przyznać im racji. Poniżej filmik nagrany na skraju kładki widokowej.

Przy okazji warto przypomnieć historię lasu za stadionem. Posiłkujemy się tu wiedzą Dariusza Paczkowskiego, iławskiego przewodnika miejskiego, znawcy naszej lokalnej historii.
— To miejsce w okresie od 1905 roku do końca II wojny światowej, a nawet kilka lat dłużej, tętniło życiem i było miejscem spotkań iławian — mówi regionalista, który przypomina fakty z życia lasku.
— Z uwagi na zwiększającą się z każdym rokiem liczbę niemieckich żołnierzy stacjonujących w iławskich koszarach zaistniała potrzeba rozbudowania zaplecza gastronomicznego, rekreacyjnego i rozrywkowego. W pobliżu osiedla Mazurskiego zamieszkanego przez oficerów postanowiono wybudować restaurację z pięknym tarasem. Nosiła ona nazwę Zameczek Leśny. Tuż obok stanęła muszla koncertowa. Dzięki temu żołnierze nie musieli udawać się do centrum miasta, aby zjeść, napić się czy pogawędzić. Do lasku miejskiego przychodzili oczywiście także mieszkańcy Iławy. Miejsce to "żyło" jeszcze kilkanaście lat po zakończeniu II wojny światowej, to tu kończyły się pochody 1-majowe, a na scenie muszli koncertowej występowały m.in. dzieci z naszych szkół oraz zespół Iławianie.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl