Jak nie ma obrońców tytułu, to pozostałe drużyny szaleją [ZDJĘCIA, WIDEO I WYNIKI BROKEN BALL]

Mecze Broken Ball 2018 odbywały się w sali sportowej szkoły podstawowej nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Iławie. Tej samej, której asfaltowe boisko lata temu było areną pierwszych turniejów koszykówki ulicznej. Wielu organizatorów BB grała wówczas w turniejach streetbasketu.

Jak już wspominaliśmy w zapowiedzi, jeszcze nie tak dawno wydawało się, że wydarzenie bardziej chyli się ku upadkowi, niż rozwojowi. Pojawiały się nawet informacje, że być może Broken Ball zostanie przeniesiony do innego miasta (Trójmiasto?), jednak ostatecznie żadnej przeprowadzki nie było, a w Iławie odbyła się już trzynasta edycja koszykarskiej imprezy. Dobrze, że spotkania rozgrywane były właśnie w dość kameralnej sali SP1 — tu panuje dobry klimat dla basketu.

Do tegorocznego BB zgłosiło się 21 drużyn, jednak w turnieju mogło zagrać tylko szesnaście. Po dokonaniu selekcji wyłoniono szesnaście ekip, które podzielono na cztery grupy. Po dwie najlepsze z każdej wychodziły do ćwierćfinałów.
— Do turnieju zgłosiły się między innymi Jeżyckie Kuny, czyli drużyna która wygrała dwie ostatnie edycje Brokena. Niestety, kontuzje doznane w ostatnich tygodniach przez zawodników zespołu z Poznania spowodowały, że obrońcy tytułu nie mogli przyjechać do Iławy — mówi Tomasz Woźniak, organizator i jeden z ojców założycieli BB.— Był u nas przedstawiciel Jeżyckich Kun, jeden z zawodników, który bardzo żałował, że nie mogą tu zagrać. Mieliby wówczas szansę po raz trzeci z rzędu wygrać turniej, jako pierwsza drużyna w historii — dodaje Woźniak.

Z takiego obrotu sprawy skorzystały inne zespoły. W finale spotkały się drużyny Gringos Basket z Torunia oraz Czoko Geriatrowicz, w której grał iławianin Marek Szmyciński (także, podobnie jak Woźniak, jeden z pomysłodawców BB). Już w półfinale widać było, że Gringos grają skutecznie i uważnie. Torunianie umiejętnie się bronili i dowieźli wygraną do końca. W finale jeszcze wyraźniej pokonali swoich przeciwników i zostali zwycięzcami 13-tego Broken Ball'a.

Sam turniej koszykówki to nie wszystko, Broken Ball to jak zawsze mnóstwo wydarzeń dodatkowych, takich choćby jak Latająca Giełda Winylowa, Strefa Broken Fit, Dance i Sport, zawody w skate parku na bmx-ach, a także imprezy muzyczne.

Czy koszykarze już powinni zaklepywać sobie termin na przyszłoroczny turniej? Czy będzie czternasta edycja Brokena?
— W tym roku mogliśmy przeprowadzić wiele nowych projektów między innymi dzięki pieniądzom, które uzyskaliśmy ze zbiórki na portalu PolakPotrafi. Nie wiem, czy w przyszłym roku zdecydujemy się na ten sam krok, czy to już nie będzie przesada — zaczyna odpowiedź Tomasz Woźniak.
— A wiadomo, że bez kasy za dużo się nie zrobi, jednak na pytanie, czy będziemy robić 14. edycję, odpowiem teraz, że tak. Jak mielibyśmy nie organizować Broken Ball'a? — pyta retorycznie Woźniak.
Na koniec tylko podamy fakt, że do Iławy znowu przyjechali koszykarze np. z klubów I-ligowych, nie brakowało też — po raz kolejny — reprezentanta Polski i kilkukrotnego mistrza kraju, Przemysława Zamojskiego.

Organizatorzy chcieli bardzo podziękować wszystkim, którzy pomogli w organizacji turnieju.LISTA TUTAJ.

PIERWSZA TRÓJKA BROKEN BALL 2018
1 miejsce - Gringos Basket -Toruń
2 miejsce - Czoko Geriatrowicz - Gdańsk, Iława
3 miejsce - Terror Squad - Poznań

NAGRODY INDYWIDUALNE
MVP - Radek Plebanek
Konkurs 3 pkt. - Marcin Chudy
Master of BB - Tomasz Wilczewski
Konkurs wsadów Jakub „Sasiad” Hejer
Ciacho - Przemek Zamojski

W turnieju grali:
My tylko po koszulki – Iława
Elbongo - Gdańsk, Elbląg
Toronto Bricks - Toruń
No to sruu - Iława, Elbląg, Gdańsk
Dziśnaspokojnie - Kwidzyn, Olsztynek, Rybnik
GringosBasket - Toruń
BraciaB - Włocławek
StreetFame - Wielkopolska
Terror Squad - Poznań
Banda Łysego - Olsztyn
Czoko Geriatrowicz - Gdańsk, Poznań, Iława, Słupsk
Dobry, zły i brzydki- Chojnice
Grozisz mi?!?! - Trójmiasto
Stelman Warriors - Pruszków, Skierniewice
Janusze Basketu - Grudziądz