"Zburzony hotel Kormoran nie był zabytkiem". Komentarz Dariusza Paczkowskiego

2018-05-29 18:56:36(ost. akt: 2018-05-29 13:45:35)
Tyle pozostało po hotelu Kormoran (wtorek 29 maja 2018)

Tyle pozostało po hotelu Kormoran (wtorek 29 maja 2018)

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

Wyburzenie budynku przy ul. Chodkiewicza w Iławie, w którym przez lata mieścił się hotel i restauracja Kormoran, wciąż budzi duże kontrowersje w naszym lokalnym społeczeństwie.
W czwartek 24 maja opublikowaliśmy na naszym portalu artykuł: Kormoran znika na naszych oczach! Właściciel uspokaja: Wszystko odbywa się zgodnie z prawem [WIDEO, ZDJĘCIA].
Zdjęcie wyburzanego hotelu na swoim fanpage'u zamieścili także Dariusz Paczkowski i Michał Młotek, regionaliści, historycy, twórcy Internetowego Muzeum Iławy.

Poprosiliśmy Dariusza Paczkowskiego, któremu temat Kormorana jest bliski (podobnie jak w przypadku wszystkich innych ważnych dla iławian miejsc, tradycji, zwyczajów), o komentarz do tego kontrowersyjnego wydarzenia. Przy okazji, publikujemy zdjęcia tego, co pozostało po wyburzonym budynku. Fotografie wykonaliśmy dziś rano (wtorek 29 maja).

Na naszym facebooku zamieściliśmy też filmiki z wyburzenia.



Czy Kormoran był zabytkiem? Mówi Dariusz Paczkowski
— Za kilkanaście miesięcy, gdy w tym miejscu stanie nowoczesny hotel, nikt nie będzie pamiętać legendarnego Kormorana. I tylko w trakcie wycieczek mówić się będzie o sławnych w całej okolicy dancingach, pobycie Johna Malkovicha i piasku dostarczanym tu na barkach oberlandzkich z Mierzei Wiślanej.
Szanowni Państwo, po przeczytaniu wielu wpisów dotyczących użalania się nad zabytkiem Kormoran śpieszę jednak z wyjaśnieniem. W 2013 roku sporządzona została gminna ewidencja zabytków, która objęła zespoły i obiekty o istotnych lokalnych walorach historycznych, kulturowych i krajobrazowych.
W wykazie tym obejmującym 28 obiektów nie figuruje Kormoran. Dlaczego? Bo nie był wtedy ani nie jest teraz ZABYTKIEM!!!

Przedwojenna bryła kawiarni i przebieralni dla plażowiczów — w większości drewniana — przestała istnieć w latach 1963-1964. W latach 1968-1969 firma budowlana pana Warmińskiego postawiła to, co teraz jest rozbierane. Panowie Rafał Kocięda, Michał Młotek, ja i wiele innych osób, które były obecne przy rozbiórce Kormorana, nie dostrzegło żadnych artefaktów sprzed 1945 r. Można było natknąć się na ślady talerzy, kubków, serwetników owszem, ale z napisem... PSS Społem. Oczywiście sentyment, wspomnienia pozostaną i bardzo dobrze, ale jeżeli chodzi o wartość historyczną, to Kormoran jej nie miał.

A Wy co myślicie o wyburzeniu Kormorana? Miejsce na komentarze jest do waszej dyspozycji.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

NASZE POPRZEDNIE PUBLIKACJE DOTYCZĄCE HOTELU KORMORAN:




Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. aa #2510148 | 89.230.*.* 29 maj 2018 19:05

    Ludzie żalą się, że zburzyli, w ostatnich latach funkcjonowania Kormorana mało kto tam chodził, więc upadł. Nie ma co żałować, są wspomnienia, zdjęcia- tego nikt nie zburzy. Nowy obiekt będzie tez Kormoranem tylko nowym, dostosowanym współcześnie do obecnych tzw. trendów. Nie ma co płakać.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5