Filharmonia w "Polance" czyli poranek muzyczny na Podleśnym

Jednym z niewielu minusów grodu nad Jeziorakiem jest brak własnej filharmonii. Utrudnia to kontakt mieszkańców z tak zwaną muzyką poważną. Jednak Osiedlowy Dom Kultury "Polanka" się nie poddaje i robi co może, by muzyki poważnej można było posłuchać i na usportowionym Osiedlu Podleśnym.

Dzięki niesamowitej pani Lenie Pawłowskiej czwartkowy poranek okazał się porankiem muzycznym w całej pełni. Na scenie "Polanki" pojawiły się gwiazdy i gwiazdki z miejscowej szkoły muzycznej w niezwykle interesującym programie. Wdzięcznymi słuchaczami okazali się uczniowie SP4.

A repertuar zadowolił wszystkich: od "Piratów Południowych Mórz" poprzez walce, tanga, koncerty , suity i inne madrygały - do kompozycji na werblach!!!! "Polskich Podróżników" zachwycała również szeroka gama prezentowanych instrumentów- od pianina, poprzez skrzypce, trąbkę, flet , akordeon - aż do werbli włącznie. No i dumą serca rosły, bo pośród artystów byli uczniowie i absolwenci SP4...

Nic zatem dziwnego, że młodociana publiczność nie szczędziła wykonawcom braw i owacji. Tęsknoty do bisowania skutecznie zostały ukrócone przez panie nauczycielki, które po prostu zadbały w ten sposób o możliwość terminowego przedstawienia dla następnych klas. Prowadząca koncert pani ze szkoły muzycznej zaprosiła wszystkich chętnych do zapisywania się do nauki w PSM I stopnia w Iławie. Obdarowane ulotkami dzieciaki z pewnością rozpoczną rozmowy na ten temat w domach.. Kto wie, wkrótce może i obecni słuchacze będą mogli zachwycać swoją grą na różnych instrumentach...

Barbara Flis