Miłośnicy lokalnej historii odwiedzili więżę ciśnień przy ul. 1 maja i Iławskie Wodociągi [ZDJĘCIA, WIDEO]
2018-04-01 10:00:00(ost. akt: 2018-04-01 10:02:54)
Czy to mróz sięgający -10 stopni w skali Celsjusza, czy ciepłe, słoneczne popołudnie — na wycieczkach pieszych z cyklu "Historia Jednej Ulicy" za każdym razem stawia się mnóstwo miłośników poznawania dziejów Iławy i okolic.
Te -10°C było miesiąc temu, gdy poznawaliśmy tajemnice ulicy Grunwaldzkiej. Tym razem Dariusz Paczkowski i Michał Młotek, twórcy cyklu pieszych wycieczek "Historia Jednej Ulicy", obrali sobie za cel ulicę Wodną i jej okolice. A jak Wodna, to oczywiście dzieje Iławskich Wodociągowych (czyli spółki, której może pozazdrościć nam niejeden ośrodek).
Wycieczka ulicą Wodną była 25. w historii cyklu. Na początek jej uczestników spotkała miła niespodzianka — wszyscy weszliśmy do zamkniętej na co dzień (ale wciąż pełniącej konkretne funkcje w IW) wieży ciśnień na końcu ul. 1 Maja, tuż za osiedlem Podleśnym. Przyznajcie, że niejeden z was myślał, może nawet marzył o tym, żeby wejść do środka. Dzięki uczestnictwu w "Historii Jednej Ulicy" można zwiedzać takie ciekawe miejsca.
— Projekt budowy wieży ciśnień pochodzi z 1905 roku. Ciężko określić, kiedy dokładnie została wybudowana. Można tu przyjąć rok 1907 — mówi Bogdan Jankowski, kierownik sieci wodociągowej w spółce miejskiej, którego wiedza była niezwykle cenna podczas pobytu w wieży ciśnień oraz wędrówki ulicą Wodną. Prezes Jerzy Biereg określa go nawet mianem chodzącej encyklopedii historii Iławskich Wodociągów.
— Wieża przy ulicy 1 Maja ma 25 metrów wysokości, a zbiornik znajdujący się w jej wnętrzu ma 300 metrów sześciennych pojemności. Obecnie nie spełnia on już jednak funkcji zbiornika zapasu wody, tylko zbiornika otwartego. Jej powierzchnia użytkowa wynosi 85 m² — tłumaczy Jankowski, który przy okazji podaje ciekawy fakt, że w Iławie mamy obecnie trzy tysięcy metrów sześciennych zapasu wody.
— Wieża przy ulicy 1 Maja ma 25 metrów wysokości, a zbiornik znajdujący się w jej wnętrzu ma 300 metrów sześciennych pojemności. Obecnie nie spełnia on już jednak funkcji zbiornika zapasu wody, tylko zbiornika otwartego. Jej powierzchnia użytkowa wynosi 85 m² — tłumaczy Jankowski, który przy okazji podaje ciekawy fakt, że w Iławie mamy obecnie trzy tysięcy metrów sześciennych zapasu wody.
Michał Młotek i Dariusz Paczkowski lubią zaskoczyć swoich słuchaczy. Tym razem do bardziej zaskakujących faktów podanych podczas wycieczki należy z pewnością wiadomość, że przez około półtora roku — od połowy 1945 do końca 1946 — w Iławie nie było bieżącej wody! Miało to związek z grabieżami, jakich dokonała na naszych terenach Armia Czerwona. Pasjonaci historii usłyszeli między o tragicznym stanie zdrowia i higieny mieszkańców Iławy.
Wycieczka spod wieży ciśnień zawędrowała do siedziby głównej Iławskich Wodociągów, a być może w przyszłości uda się także wybrać do oczyszczalni ścieków w Dziarnówku (byliśmy i gwarantujemy, że walory zapachowe robią wrażenie).
Już niedługo kolejna wycieczka, tym razem zagościmy na ulicy Towarowej.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
muzeum #2475955 | 89.230.*.* 1 kwi 2018 10:34
Panie Mlotek szuka pan lokalu na Muzeum a wzorem Gizycka nasza wieza cisnien to doskonaly obiek na ten cel
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)