Kolejny wychowanek wróci do Jezioraka? Arkadiusz Kuciński byłby bardzo dużym wzmocnieniem

2017-11-27 14:37:05(ost. akt: 2017-11-27 14:47:50)
Arkadiusz Kuciński (z prawej) podczas meczu WPP z Jeziorakiem, tu o piłkę walczy z Wojciechem Figurskim. Czyżby obaj spotkali się niedługo na treningu Jezioraka?...

Arkadiusz Kuciński (z prawej) podczas meczu WPP z Jeziorakiem, tu o piłkę walczy z Wojciechem Figurskim. Czyżby obaj spotkali się niedługo na treningu Jezioraka?...

Autor zdjęcia: Mateusz Partyga

W czerwcu przewiedzieliśmy powrót Łukasza Suchockiego, który po dziesięciu latach przerwy ponownie założył koszulkę iławskiego klubu. Nie chcemy psuć sobie skuteczności i mamy nadzieję, że także w przypadku Arkadiusza Kucińskiego sprawa wyjaśni się na korzyść Jezioraka.
"Łukasz Suchocki powróci do Jezioraka? Piłkarz nie zaprzecza" — tak dokładnie brzmiał tytuł artykułu zapowiadającego przybycie zawodnika do Jezioraka. Później oficjalna informacja z biura klubu tylko potwierdziła nasze przypuszczenia.

Podobnie może być w przypadku Arkadiusza Kucińskiego, który aktualnie jest zawodnikiem III-ligowej Finishparkiet Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie. Umowa zawarta pomiędzy klubem a piłkarzem obowiązuje do czerwca 2018.

Kursujące na trasie Iława — NML wróbelki coraz głośniej ćwierkają jednak, że wychowanek Jezioraka może wrócić do dawnej drużyny już w najbliższej przerwie zimowej. Drwęca, jeden z najstarszych klubów sportowych w woj. warmińsko-mazurskim, po raz kolejny ma podobno przeżywać kryzys, mówi się o wycofaniu sponsora tytularnego i o tym, że być może z kadry w związku z tym będą odchodzili niektórzy zawodnicy, w tym m.in. popularny "Kuciniak".

Kolejna analogia pomiędzy tymi dwoma przypadkami polega na tym, że zarówno Suchocki (pod koniec czerwca tego roku) jak i Kuciński (dziś, czyli w poniedziałek 27.11) przyznali podczas rozmowy z nami, że coś jest na rzeczy.

— Nie będę zaprzeczał, że istnieje możliwość mojego powrotu na Sienkiewicza. Były już nawet prowadzone nieoficjalne rozmowy na ten temat — mówi Kuciński. — Na razie jednak nie możemy rozmawiać o jakiś szczegółach, bo — póki co — jestem zawodnikiem klubu z Nowego Miasta Lubawskiego — dodaje zawodnik, którego, jak się okazuje, wizja gry w okręgówce jakoś specjalnie nie przeraża. Poza tym, jeśli Jeziorak nie spartoli sprawy (a na to raczej się nie zanosi) i nie straci 12-punktowej przewagi nad grupą pościgową, to już od przyszłego sezonu iławianie grać będą w IV lidze.

— Mam jeszcze kilka innych propozycji, między innymi z klubów trzecioligowych — przyznaje iławianin, który w swoim piłkarskim CV ma występy w Miedzi Legnica (w jej barwach zadebiutował w I lidze) oraz Calisii Kalisz. W Drwęcy gra od czterech sezonów. Nominalnie Kuciński jest pomocnikiem, jednak w ataku także świetnie sobie poradzi.

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5