GKS Wikielec zdobył pierwszy punkt w sezonie. Koniec koszmarnej serii
2017-09-24 09:05:11(ost. akt: 2017-09-24 16:14:14)
Bardzo dobrze spisali się wczoraj zawodnicy Rolimpexu GKS Wikielec. W meczu wyjazdowym w Sulejówku zdobyli pierwszy swój punkt w rozgrywkach trzecioligowych.
Victoria Sulejówek – Rolimpex GKS Wikielec 1:1 (1:0)
1:0 - Wojciech Wocial (44), 1:1- Cezary Nowiński (72)
1:0 - Wojciech Wocial (44), 1:1- Cezary Nowiński (72)
GKS: Malanowski - Koprucki, Kacperek, Sobociński, Sagan, Łukasik (59 Śledź), Wypniewski (60 min Tomczyk), Nowiński, Kolcz, Piórkowski i Zakrzewski (92 min Zasuwa)
Mecz był bardzo wyrównany, ale przy odrobinie piłkarskiego szczęścia można było nawet zainkasować komplet punktów. Prowadzenie dla miejscowych padło w 44 min, natomiast w drugiej części meczu GKS Wikielec śmiało atakował bramkę gospodarzy i dało to pozytywny rezultat.
Nasi zawodnicy chcieli jak najszybciej zmienić niekorzystny wynik i to się w pełni udało. Po ładnej kombinacyjnej akcji Cezary Nowiński pokonał bramkarza klubu z Sulejówka. GKS w końcowym fragmencie gry w ostatniej minucie miał jeszcze rzut wolny, ale po wrzutce Kamila Tomczyka nic poważniejszego się nie wydarzyło.
Zdobyty punkt na pewno podbudował cały zespół, może będzie to sygnał by odbić się od dołu tabeli. Następny mecz Rolimpex GKS Wikielec rozegra już w piątek 29 września o 18.00 na stadionie w Wikielcu, ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
Opinia o meczu
Cezary Nowiński, napastnik Rolimpexu GKS Wikielec, po spotkaniu powiedział:
- Był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Szczególnie udana była dla nas druga połowa spotkania. Graliśmy pressingiem i zmuszaliśmy przeciwnika do popełniania błędów. Stworzyliśmy sobie w tym czasie sporą ilość sytuacji. I właśnie podczas jednej z takich okazji Kamil Tomczyk umiejętnie dorzucił wrzutki z lewej strony. Futbolówkę wybili na przedpole obrońcy, dostałem piłkę na prawą nogę, szybko sobie przełożyłem na lewą i uderzyłem przy słupku, po ziemi i wpadła bramka. Mecz uważam za wyrównany, ale z naszą przewagą w drugiej części gry.
Cezary Nowiński, napastnik Rolimpexu GKS Wikielec, po spotkaniu powiedział:
- Był to bardzo dobry mecz w naszym wykonaniu. Szczególnie udana była dla nas druga połowa spotkania. Graliśmy pressingiem i zmuszaliśmy przeciwnika do popełniania błędów. Stworzyliśmy sobie w tym czasie sporą ilość sytuacji. I właśnie podczas jednej z takich okazji Kamil Tomczyk umiejętnie dorzucił wrzutki z lewej strony. Futbolówkę wybili na przedpole obrońcy, dostałem piłkę na prawą nogę, szybko sobie przełożyłem na lewą i uderzyłem przy słupku, po ziemi i wpadła bramka. Mecz uważam za wyrównany, ale z naszą przewagą w drugiej części gry.
WR
ilawa@gazetaolsztynska.pl
ilawa@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez