65-latek ukradł pozostawiony na aucie telefon. Policja złapała go godzinę później

Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Iławie zostali poinformowani o kradzieży telefonu.

— Dzielnicowi mł. asp. Waldemar Olszewski wspólnie z asp. szt. Sławomirem Michalakiem przyjęli zawiadomienie o wykroczeniu oraz przesłuchali mężczyznę. Okazało się, że pokrzywdzony swój telefon pozostawił na dachu samochodu, który zaparkowany był przed jednym z iławskich budynków. Kiedy przypomniało mu się, że nie ma telefonu i wrócił do auta, telefonu już nie było — mówi Joanna Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa iławskiej policji.

Dzielnicowi ustalili, że miejsce kradzieży jest monitorowane. Po przejrzeniu zapisu kamer okazało się, że kradzieży dokonał kierujący zielonym fiatem, który był zaparkowany niedaleko samochodu pokrzywdzonego.
— Funkcjonariusz ustalili, że właścicielem auta jest 65-latek. Dzielnicowi pojechali do niego do domu i odzyskali skradziony telefon, który przekazali pokrzywdzonemu. Mężczyzna za powyższe wykroczenie został ukarany mandatem — dodaje Joanna Kwiatkowska.

Przypominamy!
Ofiarą przestępców często stają się osoby, które zapominają, są roztargnione, czy zbyt ufne a także, które niewłaściwie zabezpieczają cenne przedmioty. Dlatego zamykajcie drzwi jeżeli wychodzicie z domu, firmy, samochodu nawet jeżeli jesteście na posesji lub w okolicy domu, ponieważ jak pokazał powyższy przykład, okazja czyni złodzieja.

red
ilawa@gazetaolsztynska.pl