Relacja z Dnia Króla Holandii ma trafić do kancelarii samego Wilhelma Aleksandra! [ZDJĘCIA]

Dzień Króla Holandii (a jeszcze wcześniej, przed abdykacją Beatrycze, Dzień Królowej Holandii) to już stały punkt w imprezowym i kulturalnym kalendarzu Iławy. Od kilku edycji bezprecedensowe nie tylko na skalę Polski wydarzenie połączone jest z Europejskim Festynem Rodzinnym, który odbywa się zaraz po rowerowym Rajdzie Pomarańczowym (tradycyjne barwy Holandii) na terenie gimnazjum nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Iławie. Tak było też i w tym roku.

Początek imprezy związany jest oczywiście z faktem, że Iława za jedno z miast partnerskich ma holenderskie Tholen. Językiem niderlandzkim posługuje się Piotr Ambroziak, szef wydziału komunikacji społecznej w iławskim ratuszu, co tylko pomaga w organizacji wydarzenia.

— Tegoroczna edycja Dnia Króla Holandii oraz Rajdu Pomarańczowego była dwunastą, do pierwszej doszło w 2006 roku — przypomina Ambroziak. — Wiceburmistrz Tholen, Ger van de Velde-de Wilde, obiecała że relację z obchodów wyśle do kancelarii króla Holandii, Wilhelma Aleksandra. Być może zainteresuje się naszym wydarzeniem — planuje po cichu szef wydziału komunikacji społecznej.