Wioślarz z Iławy zwycięzcą plebiscytu „Gazety Olsztyńskiej” w kategorii Sportowy Talent Roku!
2017-02-26 11:38:10(ost. akt: 2017-02-26 11:48:31)
W hotelu Marina Club w Sile odbył się w sobotę (25. lutego) Bal Sportowca, który był tradycyjnym podsumowaniem 56. już plebiscytu Gazety Olsztyńskiej na 10 Najpopularniejszych Sportowców Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Mamy bardzo dobrą informację dla fanów sportu z powiatu iławskiego, bowiem w jednej z kategorii zwyciężył Maciej Jeżyński, wioślarz Wiru Iława!
Maćkowi na Balu towarzyszył jeden z trenerów Grzegorz Stypiński. Cała relacja z wydarzenia znajduje się tu [LINK]. Dziś rano wyspany już wioślarz z Iławy podzielił się z nami wrażeniem z imprezy.
- Bal zakończył się kilka godzin temu. Potańczyłeś trochę, czy raczej pozostałeś przy stoliku?
- Wraz z trenerem Grzegorzem Stypińskim byliśmy do końca części, podczas której nagradzano sportowców, ale już na samym dancingu nie zostaliśmy, wróciliśmy do domu.
Jeśli chodzi o odczucia, to przyznaję szczerze, że jestem pod ogromnym wrażeniem. Uczestniczyłem w imprezach podsumowujących rok w wykonaniu sportowców, czyli np. w miejskiej czy gminnej gali sportu, jednak te wydarzenia w porównaniu z Balem Sportowca Gazety Olsztyńskiej są imprezami małymi, skromnymi. Tu natomiast wszystko jak w telewizji, gwiazdy sportu są na każdym kroku, więc samemu też można poczuć się trochę jak celebryta.
- Wraz z trenerem Grzegorzem Stypińskim byliśmy do końca części, podczas której nagradzano sportowców, ale już na samym dancingu nie zostaliśmy, wróciliśmy do domu.
Jeśli chodzi o odczucia, to przyznaję szczerze, że jestem pod ogromnym wrażeniem. Uczestniczyłem w imprezach podsumowujących rok w wykonaniu sportowców, czyli np. w miejskiej czy gminnej gali sportu, jednak te wydarzenia w porównaniu z Balem Sportowca Gazety Olsztyńskiej są imprezami małymi, skromnymi. Tu natomiast wszystko jak w telewizji, gwiazdy sportu są na każdym kroku, więc samemu też można poczuć się trochę jak celebryta.
- Byłeś zaskoczony odniesieniem zwycięstwa w kategorii Sportowy Talent Roku?
- Tak, byłem zaskoczony, bo konkurencja była silna. Domyślam się, że w głosowaniu sms-owym najwięcej głosów otrzymałem od mojej rodziny, zawodniczek i zawodników Wiru oraz od moich kolegów z technikum samochodowego. To bardzo miła sprawa. Fajnie też złożyło się, że nagrodę wręczali mi Alina i Jan Szynaka, czyli przedsiębiorcy z naszego powiatu. Przy okazji przekazywania statuetki ucięliśmy sobie małą pogawędkę. Państwo Szynaka mówili, że też cieszą się z faktu, że nagroda z ich rąk trafia do sportowca z Iławy. Chciałbym podziękować za oddane głosy oraz za statuetkę.
- Tak, byłem zaskoczony, bo konkurencja była silna. Domyślam się, że w głosowaniu sms-owym najwięcej głosów otrzymałem od mojej rodziny, zawodniczek i zawodników Wiru oraz od moich kolegów z technikum samochodowego. To bardzo miła sprawa. Fajnie też złożyło się, że nagrodę wręczali mi Alina i Jan Szynaka, czyli przedsiębiorcy z naszego powiatu. Przy okazji przekazywania statuetki ucięliśmy sobie małą pogawędkę. Państwo Szynaka mówili, że też cieszą się z faktu, że nagroda z ich rąk trafia do sportowca z Iławy. Chciałbym podziękować za oddane głosy oraz za statuetkę.
- Teraz z kosmosu wróciłeś już na ziemię. Jakie są dla Ciebie najważniejsze starty w nadchodzącym sezonie?
- Najpierw, w kwietniu, muszę dobrze zaprezentować się podczas centralnych regat kwalifikacyjnych w Poznaniu. Trenerzy młodzieżowej kadry narodowej, do której należę, wybiorą osady i jedynki, które pojadą na regaty do Niemiec. Zawody te będą jednym z etapów przygotowań do młodzieżowych mistrzostw Europy, które na początku września odbędą się w Kruszwicy. MME to jest ta najważniejsza impreza tegorocznego kalendarza.
- Najpierw, w kwietniu, muszę dobrze zaprezentować się podczas centralnych regat kwalifikacyjnych w Poznaniu. Trenerzy młodzieżowej kadry narodowej, do której należę, wybiorą osady i jedynki, które pojadą na regaty do Niemiec. Zawody te będą jednym z etapów przygotowań do młodzieżowych mistrzostw Europy, które na początku września odbędą się w Kruszwicy. MME to jest ta najważniejsza impreza tegorocznego kalendarza.
- Kilka lat temu zwycięzcą jednej z kategorii plebiscytu Gazety Olsztyńskiej był twój sportowy wzór, Miłosz Jankowski, także wychowanek Wiru Iława. W poprzednim roku udanie startował na igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro. Tobie też życzymy takiej drogi.
- Dziękuję, postaram się. A o nagrodzie dla Miłosza rzeczywiście słyszałem. To świetny sportowiec, mamy częsty kontakt, olimpijczyk wielokrotnie podpowiadał mi w sprawach treningu i nie tylko. To wioślarz, od którego naprawdę warto się uczyć.
- Dziękuję, postaram się. A o nagrodzie dla Miłosza rzeczywiście słyszałem. To świetny sportowiec, mamy częsty kontakt, olimpijczyk wielokrotnie podpowiadał mi w sprawach treningu i nie tylko. To wioślarz, od którego naprawdę warto się uczyć.
Rozmawiał Mateusz Partyga
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
... #2190606 | 94.254.*.* 26 lut 2017 19:13
I wszędzie te polityczne gęby, tylko nie mówcie, że Jaś Sz. to nie polityk bo to on trzyma za jaja marszałka i resztę naszych samorządowców. Gustek biegający za fotoreporterami, Harry z wiecznie czerwoną gębą. Kiedy w końcu oni znikną?
odpowiedz na ten komentarz