Mikołajkowy konkurs piosenki w SP Frednowy

Grudzień to tradycyjny miesiąc świąteczny, kiedy to we Frednowach odbywa się Szkolny Konkurs Piosenki Mikołajkowej. Śpiewa się po angielsku, tańczy i przedstawia scenki związane z działalnością Santa Clausa. Muzycznym motywem przewodnim jest melodia Jingle Bells.

W przygotowanie imprezy zaangażowani są wszyscy uczniowie i pracownicy szkoły i przedszkola, od pani dyrektor Elżbiety Trzcińskiej do „Biedroneczki” Milenki z najmłodszej grupy przedszkolaczków. Panie Joasia Pańczak i Alina Łomżyńska zadbały o uroczą scenografię. Pan Robert Łopatyński ogarnął sprzęt grający . Szósta klasa zatroszczyła się o ławki i muzykę. Dzielni przedstawiciele klasy trzeciej poprowadzili konferansjerkę. No i cała społeczność szkolno-przedszkola brała udział w śpiewno-tanecznej walce o czekoladowe trofea mikołajkowe. W dodatku do szkoły dotarły podarowane przez Tajemniczego Darczyńcę pluszaki, przeznaczone na konkursowe nagrody. Przywiozła je osoba zaprzyjaźniona ze szkołą, ale nie chciała zdradzić- na prośbę tajemniczego Przyjaciela Szkoły – ani jego imienia, ani nazwiska, ani żadnych innych szczegółów. Misiów, tygrysków, lalek, gąsienic, lwiątek i innych przytulanek było tak dużo, że każdy spośród szkolnych i przedszkolnych artystów mógł sobie wybrać po jednej dla siebie.

Z ogromnym zapałem i werwą śpiewano więc i tańczono, by zasłużyć sobie na wybranego pluszaczka.
Jury miało trudny orzech do zgryzienia. Panie Magdalena Genderka oraz Elżbieta Trzcińska zadecydowały, że pierwsze miejsce przypadło „Pszczółkom” z grupy przedszkolnej, a spośród artystów szkolnych najlepsi okazali się przedstawiciele klasy IV, czyli Maja Pańczak i Michał Nieścioruk. Brawom i wzruszeniom nie było końca. Dzieciarnia z dumą pokazywała wybrane przez siebie maskotki, które najwyraźniej mają szansę stać się ich nowymi przyjaciółmi.
Potem obejrzano „Opowieść wigilijną”, by w końcu zabrać się za naukę. Jednakże miły nastrój mikołajkowy się w Szkole Podstawowej we Frednowach nie skończył, bowiem
w środę skoro świt uczniowie wyruszają na spotkanie mikołajkowe aż pod Olsztyn….

Barbara Flis, zdjęcia Robert Łopatyński