Śmiertelny wypadek na DK16: Wciąż nie wiadomo, dlaczego kierowca toyoty uderzył w autobus
2016-03-03 10:16:04(ost. akt: 2016-03-03 11:12:38)
Przeprowadzona wczoraj sekcja zwłok 58-latka z Ostródy nie dała jasnej odpowiedzi, dlaczego zjechał on na sąsiedni pas i uderzył w nadjeżdżający z naprzeciwka rejsowy autobus. W wyniku poniesionych obrażeń kierowca terenowej toyoty zmarł.
Przypomnijmy: w sobotę tuż przed godziną 15.00 doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Na drodze krajowej nr 16, w okolicach miejscowości Stanowo (gmina Iława) czołowo zderzyły się samochód osobowy marki toyota oraz rejsowy autobus, relacji Niemcy-Polska.
Kierujący toyotą 58-latek, mimo udzielonej akcji ratunkowej, zmarł.
— Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy kierujący samochodem osobowym toyota z niewyjaśnionych przyczyn na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i doprowadził do czołowego zderzenia z autobusem — mówiła tuż po wypadku Joanna Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa iławskiej policji.
Natomiast z 30 podróżujących autobusem rejsowym Niemcy-Polska 2 osoby zostały ranne i przetransportowane do szpitala. — Na miejscu tego tragicznego wypadku pod nadzorem prokuratora pracowali policjanci ruchu drogowego wspólnie z technikiem kryminalistyki, który zabezpieczył ślady oraz wykonał dokumentację fotograficzną — dodaje rzeczniczka.
Iławska prokuratura próbuje ustalić, co spowodowało, że kierowca toyoty zjechał na przeciwległy pas ruchu. Wczoraj przeprowadzono sekcję zwłok.
— Ustalono podczas niej, że bezpośrednią przyczyną śmierci były obrażenia poniesione w trakcie zderzenia z autobusem. Na tym etapie ciężko jest jednak stwierdzić, co było przyczyną nagłego zjechania przez tego mężczyznę na przeciwległy pas — mówi Jan Wierzbicki, szef prokuratury rejonowej w Iławie.
— Ustalono podczas niej, że bezpośrednią przyczyną śmierci były obrażenia poniesione w trakcie zderzenia z autobusem. Na tym etapie ciężko jest jednak stwierdzić, co było przyczyną nagłego zjechania przez tego mężczyznę na przeciwległy pas — mówi Jan Wierzbicki, szef prokuratury rejonowej w Iławie.
— Wczoraj została przeprowadzona sekcja zwłok i nie dała ona jasnej odpowiedzi, co stało się z 58-latkiem tuż przed zderzeniem dwóch pojazdów. Być może nigdy nie poznamy przyczyny lub pozostanie ona w sferze domysłów — dodaje Jan Wierzbicki.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ez #1945424 | 217.99.*.* 3 mar 2016 15:32
wypadek był po 13-ej ale skoro 13 jest przed 15 to pismak ma rację
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
przyczyne mozna ustalic #1945265 | 5.172.*.* 3 mar 2016 12:36
na podstawie ogledzin auta.opisu zdarzenia i stanu drogi.Wyniki sekcji to tylko przyczyna zejscia nie wypadkuĄle to i tak pierwszy przypadek od kilku lat,ze analizuje sie pod katem przyczyny wypadku.Trzeba szukac do skutku.Analiza to baza do przeciwdzialania wypadkom.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
ja 16 #1945206 | 81.15.*.* 3 mar 2016 11:12
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. pewnie sprawdzał laiki na feccboku .i zjechał n a inny pas .