Prokurator Wierzbicki: To na pewno było utonięcie
2016-02-24 16:13:06(ost. akt: 2016-02-25 12:03:54)
Prokuratura rejonowa bada sprawę dość tajemniczej śmierci 62-latka z Iławy. Mężczyzna został znaleziony w sobotę w jeziorze Mały Jeziorak w centrum miasta. Wiadomo na pewno, że bezpośrednią przyczyną zgonu było utonięcie. Nie wiadomo jednak ciągle, jakie były okoliczności tego tragicznego zdarzenia.
O śmierci mężczyzny informowaliśmy już w sobotę 20. lutego: tuż po godzinie 16.00 iławska policja, straż pożarna oraz ratownicy medyczni zostali poinformowani o zdarzeniu, do którego doszło na brzegu Małego Jezioraka. Według wstępnych informacji, rowerzysta przejeżdżający w tym miejscu z nieznanego dotąd powodu wpadł do wody. Do wypadku doszło na wysokości fosy miejskiej i kinoteatru.
— Strażacy po przyjeździe na miejsce zobaczyli dryfujące ciało. Po wyciągnięciu mężczyzny, przekazali go zespołowi ratownictwa medycznego. Mimo akcji ratunkowej, nie udało się przywrócić czynności życiowych — mówił wówczas Krzysztof Rutkowski, rzecznik prasowy iławskiej straży pożarnej. Rower, którym jechał 62-latek z Iławy, był na brzegu jeziora.
— Na miejscu pracowali nasi policjanci, w tym m.in. technik kryminalistyki oraz prokurator. Badane są wszelkie okoliczności tego zdarzenia — mówiła w sobotę Joanna Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa policji w Iławie. Ciało zmarłego trafiło do prosektorium.
Prokuratura bada sprawę
Dziś skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Janem Wierzbickim, szefem iławskiej prokuratury rejonowej. — Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci tego człowieka było utonięcie. Ciągle badamy jednak okoliczności, w jakich doszło do tego tragicznego zdarzenia — mówi Wierzbicki.
Dziś skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Janem Wierzbickim, szefem iławskiej prokuratury rejonowej. — Sekcja zwłok wykazała, że przyczyną śmierci tego człowieka było utonięcie. Ciągle badamy jednak okoliczności, w jakich doszło do tego tragicznego zdarzenia — mówi Wierzbicki.
Ciągle nie wiadomo na przykład, czy 62-latek był trzeźwy czy pijany. — Pobraliśmy krew do badania, wyniki powinny być znane za 2, 3 tygodnie — dodaje szef iławskiej prokuratury.
To nie pierwszy przypadek śmierci w Małym Jezioraku, na przestrzeni ostatnich lat w akwenie znajdującym się w centrum Iławy dochodziło już do takich sytuacji (przypadek piłkarza Jezioraka Iwo Zubrzyckiego, którego śmierć do końca nie została wyjaśniona, nasuwa się sam...).
— Nie można jednak stwierdzić, że Mały Jeziorak czy jego okolice to jakieś szczególnie niebezpieczne miejsce, w którym zdarza się mnóstwo przestępstw. Zdarzenia te mają raczej charakter incydentalny — zauważa Jan Wierzbicki.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez