"Miły" dotarł do Moskwy — przeczytaj relację podróżnika z Iławy
2015-07-03 12:22:00(ost. akt: 2015-07-03 12:37:49)
— Kochani, żyję! Dzisiaj wieczorem będę na przedmieściach Moskwy — napisał wczoraj na swoim profilu facebookowym Marcin Miłoszewski. Iławianin wybrał się na niezwykłą wyprawę: autostopem chce dojechać do Chin.
W poprzednich artykułach pisaliśmy o podróżniku z Iławy, jego eskapadach oraz o przygotowaniach do wyjazdu do Chin. Towarzyszyliśmy mu także w momencie startu w autostopową podróż. Przeczytaj:
"Miły" jedzie do Chin. Autostopem!
Iławianin wyjeżdża jutro autostopem do Chin
"Miły" ruszył w trasę do Chin. Przed nim ponad 9 tys. km autostopem!
"Miły" jedzie do Chin. Autostopem!
Iławianin wyjeżdża jutro autostopem do Chin
"Miły" ruszył w trasę do Chin. Przed nim ponad 9 tys. km autostopem!
Już po niecałych trzech godzinach od wyjazdu z Iławy Marcin napisał do nas sms-a, że już jest w Mrągowie. Podróż idzie w ekspresowym tempie. Wczoraj Miłoszewski zamieścił na swoim profilu facebookowym (Na stopach przez świat) wpis o następującej treści:
"Cześć! Internet dosłownie na 2 minuty.
Kochani, żyje! Dzisiaj wieczorem będę na przedmieściach Moskwy. Wszystko idzie jak najlepiej Trzymajcie kciuki!
------------------
Dobra, jednak internet na 5 minut. Słuchajcie, dwa niesamowite dni, tempo niezłe.
Spałem na granicy łotewsko-rosyjskiej w namiocie przy cmentarzu. Dzisiaj z rana jak przekraczałem granicę rosyjską i pokazywałem strażnikom, że jadę do Chin to śmiali się ze mnie niesamowicie i nie robili żadnych problemów.
Śmiesznie też było jak poszedłem do knajpy na "obiad". Chciałem coś wybrać z menu, ale nie znam cyrylicy więc wyszło śmiesznie, ale o tym później!
Trzymajcie się mocno!
Heeej!"
Kochani, żyje! Dzisiaj wieczorem będę na przedmieściach Moskwy. Wszystko idzie jak najlepiej Trzymajcie kciuki!
------------------
Dobra, jednak internet na 5 minut. Słuchajcie, dwa niesamowite dni, tempo niezłe.
Spałem na granicy łotewsko-rosyjskiej w namiocie przy cmentarzu. Dzisiaj z rana jak przekraczałem granicę rosyjską i pokazywałem strażnikom, że jadę do Chin to śmiali się ze mnie niesamowicie i nie robili żadnych problemów.
Śmiesznie też było jak poszedłem do knajpy na "obiad". Chciałem coś wybrać z menu, ale nie znam cyrylicy więc wyszło śmiesznie, ale o tym później!
Trzymajcie się mocno!
Heeej!"
Podróżnikowi z Iławy życzymy dalszego powodzenia w trasie. Niedługo kolejna relacja z jego autostopowej wyprawy do Chin.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)
Piotr #1767835 | 82.43.*.* 3 lip 2015 21:24
Życze powodzenia Miły,nie przejmuj sie tymi komentarzami.Najlepiej siedziec w domu i pic piwo albo isc i kogos okrasc.Trzymam za Ciebie kciuki.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
najlepszy #1767675 | 195.35.*.* 3 lip 2015 15:51
eeee do chin ja to na grenladie dostałem się stopem ! to były czasy
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
jezus chrystus quattro #1767627 | 89.229.*.* 3 lip 2015 14:50
zajebista moda z jutuba podrużowac i robić zdjecia z patyka, ale kto bedzie pracował jak wszyscy ruszą stopem dookoła świata?
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Jeszcze nie dotarł. #1767580 | 5.172.*.* 3 lip 2015 13:59
A już spał blisko cmentarza
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
I te #1767538 | 88.156.*.* 3 lip 2015 13:03
Białe niedźwiedzie go nie zjadły? Niesamowite. A nasi wielcy tak straszą tym krajem.
odpowiedz na ten komentarz