Dziś finałowe mecze Broken Ball vol. 10 – poziom jest bardzo wysoki. Zobacz zdjęcia

Koszykówka, taniec, graffiti, muzyka – to elementy składające się od 10. lat na Broken Ball i Festiwal Kultury Młodzieżowej. W pewnym momencie, kilka lat temu, imprezy muzyczne zaczęły jednak przeważać nad sportem, co nie do końca podobało się organizatorom – miłośnikom basketu z Iławy. Dlatego też dwa lata temu postanowiono wrócić do korzeni i zdecydowanie umiejscowić koszykówkę na pierwszym miejscu w gradacji składowych.

Co do korzeni – to pierwsze tego typu turnieje, jeszcze jako streetball – rozgrywane były na asfaltowym boisku szkoły podstawowej (dziś gimnazjum) przy ul. Kościuszki. Kto był, ten pewnie jeszcze pamięta niezwykły (nie do odtworzenia) klimat imprezy.

Turnieje BB nie są już rozgrywane pod gołym niebem, tylko w iławskiej hali sportowo-widowiskowej. W tegorocznych rozgrywkach udział bierze szesnaście ekip. Poziom sportowy z roku na rok jest coraz wyższy, ten z 10. edycji jest chyba nawet najlepszy ze wszystkich.

- Poziom petarda! Z roku na rok podnosi się poprzeczka. W turnieju gra szesnaście drużyn, a co najmniej dwanaście z nich zasługuje na wygraną i zdobycie pierwszego miejsca. Naprawdę jest na co popatrzeć – ocenia Paweł Piech, który od początku związany jest z Broken Ball, zarówno jako koszykarz, jak i organizator.

Byliśmy i potwierdzamy; nawet malkontenci nie powinni narzekać. Ale czy może być inaczej, gdy w rozgrywkach teoretycznie przewidzianych dla „dzikich” drużyn, grają koszykarze z najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce? Do Iławy przyjechał m.in. Przemysław Zamojski, reprezentant kraju i mistrz Polski AD 2015 w barwach Stelmetu Zielona Góra. Gra, a właściwie grał (jego zespół odpadł w porannym ćwierćfinale) w zespole Godart Blacha Buty reprezentującym Trójmiasto. W tej ekipie grał także Amerykanin Michael Hicks, który w Polskiej Lidze Koszykówki występuje w Polpharmie Starogard Gdański.

Wczoraj rozegrano mecze grupowe – z czterech grup przeszły dalej po dwie najlepsze ekipy. Teraz kończą się właśnie mecze ćwierćfinałowe, finały i konkursy indywidualne niedługo. Zapraszamy zatem do hali nad Małym Jeziorakiem.

Mecze ćwierćfinałowe:
Bracia B – Godart Blachy Buty 29:26
Toronto Bricks – Street Fame 38:24
Czokoloko – Terror Squad
Jak Chlosz Tak Grosz – Na Kolana

zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl