Młodzież GKS-u daje radę – drużyna z Wikielca przywiozła z wyjazdu trzy punkty

Omulew Wielbark – GKS Wikielec 0:1 (0:0)
0:1 - Mateusz Jajkowski (74)

WIKIELEC: Lewandowski - Witkowski, Kolcz, Kacperek, Jajkowski, Piórkowski, Karbowski, Tomczyk, (85 Gerych), Kołakowski, (60 Kruczkowski), Janiszewski, (80 Płoski), Ludwiczak,

Trener Marek Witkowski obawiał się tego wyjazdowego spotkania z różnych względów (kontuzje, kartki), zabrakło kilku podstawowych zawodników (nie zagrali Szkamelski, Sobociński, Staniszewski, Suchocki). Ale GKS Wikielec ma zdolną młodzież, która zastąpiła starych wyjadaczy.

Trener Witkowski krótko podsumował to spotkanie. - Jestem bardzo dumny z postawy mojego zespołu, z tych młodych zawodników, którzy pojawili się na boisku w Wielbarku. Zagraliśmy dobrze w obronie, jednym słowem: młodzież nie zawiodła – ocenia trener.

Spotkanie było bardzo szybkie, a gospodarze byli bardzo groźni i wiedzieli, że GKS przyjechał osłabiony kadrowo. Młodzież dzielnie się spisała i mecz zakończył się wygraną ekipy trenera Witkowskiego. Wielbark był bardzo groźny zwłaszcza przy stałych fragmentach gry.

GKS miał kilka doskonałych sytuacji pod bramką Wielbarka, a to za sprawą Tomczyka, Janiszewskiego, debiutanta Karbowskiego i Kołakowskiego. Spotkanie rozstrzygnięto w 74 min, gdy piłkę do bramki gospodarzy skierował Mateusz Jajkowski. Cieszy wygrana na trudnym terenie. Jak podliczono, w tym spotkaniu zagrało 9 młodzieżowców.

Tabela IV ligi bez zmian: GKS nadal na drugim miejscu. Rywale w walce o awans do III ligi z Kętrzyna i Łukty wygrali solidarnie swoje spotkania.
Następny mecz GKS Wikielec rozegra na swoim terenie w sobotę 9 maja o 17,30 z Warmiakiem Łukta.

Wiesław Raczkowski
ilawa@gazetaolsztynska.pl

Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna