Iławianin przepłynął ponad 21 kilometrów podczas Otyliady! Pokonał 860 długości basenu
2015-03-11 13:06:31(ost. akt: 2015-03-11 13:22:21)
Wyobraźmy sobie, że wyruszamy z Iławy i wpław wodami Jezioraka docieramy za Siemiany. W przybliżeniu taki dystans pokonał — w ciągu zaledwie ośmiu godzin — iławianin Mariusz Cezary Zapadka podczas tegorocznego Ogólnopolskiego Nocnego Maratonu Pływackiego Otyliada. — Trzeba jednak pamiętać, że ja pływałem w basenie. Pływanie w jeziorze jest dużo trudniejsze i kosztuje więcej sił — dodaje zawodnik Orki Iława. Dystans który pokonał, czyli 21,5 kilometra i tak budzi ogromny szacunek. Zapadka jest prawdopodobnie pierwszym iławianinem, który pokonał wpław taki dystans.
Nie bez powodu podajemy drugie imię pływaka z Iławy. Dla pozostałych zawodników szkoły pływania Orka Mariusz jest właśnie Czarkiem. — W ogóle większość znajomych mówi do mnie Czarek — tłumaczy Zapadka.
Sportowe ambicje rosły i kazały
pokonywać coraz dłuższe odcinki
Iławianin, z zawodu autoelektronik, przygodę ze sportem rozpoczął trzy lata temu. — Chciałem konkretnie wziąć się za uprawianie jakiegoś sportu, bardziej jednak miało to mieć charakter rekreacji niż sportu wyczynowego. Chciałem przy okazji zadbać o swoje zdrowie. Postawiłem na pływanie, bo w porównaniu z innymi dyscyplinami możliwość odniesienia kontuzji jest dużo mniejsza — mówi pływak.
Sportowe ambicje rosły i kazały
pokonywać coraz dłuższe odcinki
Iławianin, z zawodu autoelektronik, przygodę ze sportem rozpoczął trzy lata temu. — Chciałem konkretnie wziąć się za uprawianie jakiegoś sportu, bardziej jednak miało to mieć charakter rekreacji niż sportu wyczynowego. Chciałem przy okazji zadbać o swoje zdrowie. Postawiłem na pływanie, bo w porównaniu z innymi dyscyplinami możliwość odniesienia kontuzji jest dużo mniejsza — mówi pływak.
— Do tej pory pływałem dużo w naszym Jezioraku, chciałem jednak podnieść swoje umiejętności, doskonalić technikę i budować wytrzymałość. Poznałem trenera Orki Iława, Krzyśka Wacławskiego i tak to się zaczęło. W klubie trenuje już od trzech lat — wspomina.
Cezary Zapadka startował już w iławskim Maratonie Pływackim (dystans 3 kilometrów), wraz z innymi reprezentantami Orki brał też udział w opłynięciu największej śródlądowej wyspy w Polsce, znajdującej się na Jezioraku (jeszcze w granicach Iławy) Wielkiej Żuławy (dystans ok. 5,1 km). Sportowe ambicje rosły i kazały pokonywać coraz dłuższe odcinki. Zapadka postanowił wystartować w niezwykłych zawodach.
Pływak nie znał swoich możliwości
Nocny Maraton Pływacki Otyliada (nazwa zawodów związana jest oczywiście ze znakomitą polską pływaczką Otylią Jędrzejczak) to impreza odbywająca się w całym kraju. Polega na przepłynięciu w ciągu jednej nocy jak najdłuższego dystansu; są kategorie indywidualne, są także drużynowe oraz rodzinne. W tym roku w Otyliadzie wzięło udział 2324 miłośników pływania rywalizujących na kilkudziesięciu basenach.
Nocny Maraton Pływacki Otyliada (nazwa zawodów związana jest oczywiście ze znakomitą polską pływaczką Otylią Jędrzejczak) to impreza odbywająca się w całym kraju. Polega na przepłynięciu w ciągu jednej nocy jak najdłuższego dystansu; są kategorie indywidualne, są także drużynowe oraz rodzinne. W tym roku w Otyliadzie wzięło udział 2324 miłośników pływania rywalizujących na kilkudziesięciu basenach.
— Już w zeszłym roku startowałem w tych zawodach, wówczas jednak jako członek sztafety iławskiej Orki. Zawody odbyły się w Olsztynie. Tegoroczny Nocny Maraton Pływacki rozgrywany był m.in. w Toruniu w nocy z 28 lutego na 1 marca. Koniecznie chciałem spróbować w nich swoich sił — mówi pływak z Iławy.
Jak postanowił, tak zrobił: po serii treningów Zapadka zgłosił się do Otyliady 2015. — Na treningach szło mi całkiem nieźle, pokonywałem coraz dłuższe dystanse, raz przepłynąłem 6 kilometrów. Moim założeniem było pokonanie podczas zawodów dystansu 10 kilometrów. Okazało się jednak, że sił wystarczyło na więcej długości basenu — przyznaje reprezentant Orki.
Jak postanowił, tak zrobił: po serii treningów Zapadka zgłosił się do Otyliady 2015. — Na treningach szło mi całkiem nieźle, pokonywałem coraz dłuższe dystanse, raz przepłynąłem 6 kilometrów. Moim założeniem było pokonanie podczas zawodów dystansu 10 kilometrów. Okazało się jednak, że sił wystarczyło na więcej długości basenu — przyznaje reprezentant Orki.
Osiem godzin — 860 długości basenu!
Zawody Otyliada odbywają się w następującym cyklu: po dwóch godzinach pływania zawodniczki i zawodnicy mają 5-minutową przerwę. Po 4 godzinach przerwa wynosi 10 minut, a po 6h — 15 minut. Iławianin dobrnął, a właściwie dopłynął do ósmej godziny rywalizacji (maksymalnie można pływać 10 godzin). Okazało się, że w tym czasie pokonał 860 długości 25-metrowego basenu, co składało się na 21 500 przepłyniętych metrów!
Zawody Otyliada odbywają się w następującym cyklu: po dwóch godzinach pływania zawodniczki i zawodnicy mają 5-minutową przerwę. Po 4 godzinach przerwa wynosi 10 minut, a po 6h — 15 minut. Iławianin dobrnął, a właściwie dopłynął do ósmej godziny rywalizacji (maksymalnie można pływać 10 godzin). Okazało się, że w tym czasie pokonał 860 długości 25-metrowego basenu, co składało się na 21 500 przepłyniętych metrów!
"Czaron" dzięki temu rezultatowi zajął w toruńskich zawodach drugie miejsce, pierwszy był Andrzej Rauchfleisz (26 950 metrów). Jeśli chodzi o całość ogólnopolskich zmagań pływackich, to — jak podaje portal www.otyliada.pl — zwycięzcami tegorocznego Nocnego Maratonu zostali ex aequo Mateusz Fajfer i Maciej Ogrodnik, którzy na pływalni w Strzelinie przepłynęli 35 km.
Antoś i Jaś też pływają
Zapadka przyznaje, że w budowaniu formy pomagała mu też najprostsza z możliwych form sportu, czyli bieganie. Pływak bierze udział w akcji Iława Biega, którą zorganizował Rafał Szczecina (grupowe bieganie odbywa się co niedziela). Miłość do sportu jest w rodzinie Zapadków zaraźliwa: pływanie trenują też dwaj synowie maratończyka, Antoś i Jaś.
Zapadka przyznaje, że w budowaniu formy pomagała mu też najprostsza z możliwych form sportu, czyli bieganie. Pływak bierze udział w akcji Iława Biega, którą zorganizował Rafał Szczecina (grupowe bieganie odbywa się co niedziela). Miłość do sportu jest w rodzinie Zapadków zaraźliwa: pływanie trenują też dwaj synowie maratończyka, Antoś i Jaś.
Na koniec ostatnia informacja: Mariusz Cezary Zapadka ma 46 lat (to wiadomość dla tych 20- i 30-latków, którzy twierdzą, że na uprawianie sportu jest już dla nich za późno).
ZDANIEM TRENERA
Mówi Krzysztof Wacławski, trener pływaczek i pływaków Orki Iława
— Zdaje się, że jeszcze żaden pływak z Iławy nie pokonał tak długiego dystansu jak Czarek Zapadka. Nasz zawodnik ma bardzo dobre warunki fizyczne do uprawiania tej dyscypliny sportu, chodzi tu między innymi o tzw. pływalność. Równie ważne są cechy osobowościowe: Czarek jest bardzo pracowity i niezwykle zdeterminowany. Oprócz treningów w klubie sam przeprowadza też indywidualne zajęcia. Zjawia się na każdych zawodach i startach, zarówno na basenie jak i na akwenach otwartych. Przede wszystkim jednak jest zafascynowany pływaniem, kocha tę dyscyplinę, a gdy już sport darzy się takim uczuciem, to też znakomite wyniki, jak choćby ten z Torunia, przychodzą łatwiej.
Mówi Krzysztof Wacławski, trener pływaczek i pływaków Orki Iława
— Zdaje się, że jeszcze żaden pływak z Iławy nie pokonał tak długiego dystansu jak Czarek Zapadka. Nasz zawodnik ma bardzo dobre warunki fizyczne do uprawiania tej dyscypliny sportu, chodzi tu między innymi o tzw. pływalność. Równie ważne są cechy osobowościowe: Czarek jest bardzo pracowity i niezwykle zdeterminowany. Oprócz treningów w klubie sam przeprowadza też indywidualne zajęcia. Zjawia się na każdych zawodach i startach, zarówno na basenie jak i na akwenach otwartych. Przede wszystkim jednak jest zafascynowany pływaniem, kocha tę dyscyplinę, a gdy już sport darzy się takim uczuciem, to też znakomite wyniki, jak choćby ten z Torunia, przychodzą łatwiej.
zico
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
m.partyga@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Tomasz Chwaliszewski . #1692993 | 37.7.*.* 18 mar 2015 20:04
Gratuluję . "Pokonać Jeziorak – pierwsze pływackie wyzwanie Tomasza Chwaliszewskiego" Jeszcze nikt w świecie pływackim tego nie dokonał. Już 22-30 czerwca 2015 r. Zapraszam do kibicowania :-) https://www.facebook.com/TomaszChwa liszewski
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
kINDYBAŁ #1688835 | 83.31.*.* 13 mar 2015 16:16
Pełen szacun i szczere gratulacje!
odpowiedz na ten komentarz
Luke #1687679 | 83.9.*.* 12 mar 2015 13:31
NO, NO!! Gratulacje Czaron!!!
odpowiedz na ten komentarz