Zatrzymano Małgorzatę M. podejrzaną o oszustwa metodą „na ciocię”. Nie przyznaje się do winy
2014-12-17 12:54:34(ost. akt: 2014-12-17 13:15:48)
Wracamy do tematu sprzed kilku dni. Policja zatrzymała już kobietę, która podejrzana jest o to, że oszukała oraz próbowała oszukać dwie mieszkanki Iławy. Co ciekawe, Małgorzata M. sama zgłosiła się na komendę z pytaniem "Czemu jej wizerunek umieszczony jest na stronie internetowej policji?". Pech 41-latki polegał na tym, że do komendy przyszła również jedna z pokrzywdzonych, która rozpoznała podejrzaną. Małgorzata M. nie przyznała się do popełnienia przestępstwa.
Przypomnijmy na początek, w jaki sposób podejrzana kobieta miała oszukać oraz chciała oszukać dwie mieszkanki Iławy. Relacjonuje Joanna Kwiatkowska, rzeczniczka prasowa iławskiej policji.
— Do mieszkanki Iławy, gdy ta stała pod blokiem, podeszła kobieta w wieku ok. 35-40 lat. Rozmowę zaczęła od słów „dzień dobry ciociu…”. Po krótkiej rozmowie starsza pani zaprosiła kobietę do siebie do domu. Tam usłyszała, że „siostrzenica” wygrała kilka milionów złotych. Kobieta dodała, że chciałaby kupić dom do remontu w Iławie, by stworzyć w nim placówkę opiekuńczą dla starszych osób. Brakowało jej jednak 10 tysięcy złotych. By uwiarygodnić swoją wersję, kobieta pokazała „cioci” zwinięty plik pieniędzy — mówi Joanna Kwiatkowska.
Poszkodowana tak dużej kwoty nie miała, jednak pożyczyła kobiecie 5500 zł. W zamian, w ramach zabezpieczenia pożyczki, sprawczyni pozostawiła biżuterię, twierdząc, że przyjdzie po nią następnego dnia i odda pożyczone pieniądze.
— Gdy „siostrzenica” następnego dnia nie przyszła, pokrzywdzona zawiadomiła policjantów. Podczas wykonywania swoich czynności funkcjonariusze ustalili, że biżuteria, którą otrzymała kobieta jest nic nie warta. Kolejna kobieta, dzięki temu, że nie posiadała pieniędzy, nie została ofiarą oszustki. W tym przypadku sprawczyni chciała „pożyczyć” 20 tysięcy złotych — dodaje rzeczniczka iławskiej policji.
Na podstawie relacji kobiet stworzono portret pamięciowy podejrzanej. Publikacja wizerunku sprawczyni sprawiła, że kobieta sama zgłosiła się do komendy powiatowej policji w Iławie, gdzie zapytała: „czemu jej wizerunek umieszczony jest na stronie internetowej policji?". Do komendy przyszła również jedna z pokrzywdzonych, która rozpoznała podejrzaną.
Zebrany materiał dowodowy w tej sprawie pozwolił na zatrzymanie oraz przedstawienie zarzutów 41-latce, Małgorzata M. nie przyznała się do popełnienia przestępstwa. W najbliższym czasie kobieta za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi jej kara do 8 lat pozbawienia wolności.
red.
ilawa@gazetaolsztynska.pl
red.
ilawa@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (8)hehe #1633433 | 217.22.*.* 13 sty 2015 18:47
hehe w końcu córeczka musiała za coś dostać autko na 18 stke :P
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Danuta #1612823 | 89.228.*.* 19 gru 2014 08:50
Ale trzeba byc głupim żeby na coś takiego sie nabrać
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
? #1611587 | 217.99.*.* 17 gru 2014 20:14
Bezczelna. "Czemu jej wizerunek umieszczony jest na stronie internetowej policji?". Kto ją zna, ten wie dlaczego...
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
zomo #1611547 | 195.136.*.* 17 gru 2014 19:35
Policja zrobiła portret z bazy osób skazanych.Z rysownika robią bohatera.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Ciekawe #1611522 | 82.160.*.* 17 gru 2014 19:12
z czyjego opisu policja sporządziła tak szczegółowy rysopis? Bo chyba ta 75-letnia Pani, co w oszustce widziała swoją ciocię, nie ma tak dobrej pamięci? :-) Ta panienka musi być niezłym przekrętem, skoro gliniarze zdecydowali się dać jej takiego kopa :-D
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)