Unia potwierdza dominację, Czarni mistrzem jesieni

Unia Susz – Olimpia II Elbląg 5:1 (1:0)
1:0 – Karczewski (7), 2:0 – Kowalczyk (57 karny), 2:1 – (66), 3:1 – Karczewski (83), 4:1 – Maśka (86), 5:1 – Jarząb (89)

UNIA: Puwalski – Kozłowski, Wiśniewski, Rakowski, Budziński, Hanas (83 Staniec), Meller (65 Bieńkowski), Maśka, Kowalczyk (60 Krause), D. Laskowski (78 Jarząb), Karczewski

Unia gra kapitalnie w pierwszej części sezonu 2014/15. Na szesnaście spotkań wygrała 11. razy, przy czterech remisach i tylko jednej porażce. Suszanie są oczywiście głównym faworytem do wygrania rozgrywek i awansu z pierwszego miejsca do IV ligi.

Aktualnie mają aż siedem punktów przewagi nad wiceliderem (GKS Stawiguda) i dziesięć nad trzecią drużyną w tabeli (Wel Lidzbark Welski). Na szczęście dla Unii, w 16. kolejce obie wymienione drużyny przegrały swoje mecze. Tej jesieni do rozegrania pozostała jeszcze jedna kolejka. W najbliższy wtorek 11. listopada drużyna Jarosława Płoskiego zmierzy się w Tolkmicku z rezerwami Concordii Elbląg.

Wczoraj Unia potwierdziła wysoką formę; na stadionie przy ul. Leśnej gospodarze pokonali bezapelacyjnie Olimpię II Elbląg 5:1. Formą strzelecką błysnął sprowadzony latem z GKS-u Wikielec Marcin Karczewski. Grający w Unii iławianin zdobył dwie bramki. Z Iławy pochodzą też strzelcy dwóch innych goli: Sylwek Maśka i Krzysztof Jarząb. Jedno trafienie (z rzutu karnego) zaliczył Aleksander Kowalczyk.

– Mecz był pod naszą kontrolą, a wynik mógł być jeszcze wyższy. W takcie drugiej połowy w pewnym momencie trochę się jednak pogubiliśmy. Rywale strzelili nam jedną bramkę, a mogli też zdobyć drugą – relacjonuje Jarosław Płoski, trener Unii.

Czarni Rudzienice – GSZS Rybno 3:3 (2:3)
1:0 – Karkut (5), 2:0 – Tadajewski (11), 2:1 – (15), 2:2 – (30), 2:3 – (35), 3:3 – Karkut (82)

CZARNI: Lewandowski – K. Wrześniak, Jankowski, Zakierski, Szulc, Kulkowski (90 Kowalski), Szpadkiewicz, Tadajewski (55 Rykaczewski), Gostrowski (84 Trzaska), Szymański (80 Duński), Karkut

Zaległy mecz Czarnych Rudzienice z GSZS-em Rybno był ostatnim pojedynkiem rundy jesiennej w grupie 4. A klasy. Tak się złożyło, że był to mecz na szczycie ligowej tabeli; liderzy podejmowali wiceliderów.
Gospodarze po jedenastu minutach gry prowadzili już 2:0 (bramki Arkadiusza Karkuta i Tomasza Tadajewskiego), później jednak do roboty ostro wzięli się goście zdobywając trzy bramki z rzędu. W końcówce meczu do remisu potrafił jednak jeszcze doprowadzić Karkut i najważniejszy pojedynek rundy zakończył się remisem.

- Biorąc pod uwagą poważne braki kadrowe, z którymi musieliśmy uporać się tego dnia, to remis uważam za dobry wynik – ocenia trener Czarnych Tomasz Zakierski, który też wystąpił we wczorajszym spotkaniu.

Piłkarzy grających w A klasie czeka teraz przerwa zimowa, Czarni spędzą ją na fotelu lidera. Do okręgówki awans wywalczą dwie najlepsze drużyny klasyfikacji końcowej.

Wolnego od gry nie mają jeszcze B-klasowcy, przed którymi pozostała jedna seria (zostanie rozegrana 11. listopada). Wczoraj w Ulnowie doszło do derbów powiatu iławskiego: Orzeł podejmował GKS Szymbark. Niespodzianki nie było, wiceliderzy wygrali z ostatnią drużyną ligowej tabeli 2:0 (bramki Macieja Wilczaka i Radosława Krynickiego). Trzy punkty zdobył też ITR Jeziorak Iława, który na wyjeździe wygrał 2:1 z Jordanem Kazanice (gole Daniela Łukaszewskiego i Jakuba Kopra).