Wyłudzili od mieszkańców powiatu co najmniej 10 kodów BLIK
2025-10-12 21:02:34(ost. akt: 2025-10-12 21:04:22)
W powiecie iławskim doszło do serii oszustw z wykorzystaniem komunikatorów i kodów BLIK. W ciągu dwóch dni przestępcy wyłudzili od mieszkańców co najmniej 10 kodów, na łączną kwotę ponad 10 tys. zł. Policja apeluje o czujność i zasadę ograniczonego zaufania.
W środę 8 października 2025 r. po godz. 11:00 oszust podszył się pod córkę mieszkanki powiatu i poprosił o kod BLIK „na opłacenie zakupów”. Kobieta przekazała 1000 zł. Wieczorem, po godz. 21:00, inny mieszkaniec zgłosił włamanie na konto i wyłudzenie trzech kodów o łącznej wartości 2880 zł. Kilka minut później do komendy przyszła kolejna poszkodowana z Iławy — na prośbę rzekomej znajomej wygenerowała sześć kodów na łączną kwotę 7000 zł.
Dzień później, w czwartek 9 października, po godz. 17:00 zgłosiła się następna ofiara. Otrzymała wiadomość z prośbą o opłacenie rachunku BLIKIEM. Gdy nadawca poprosił o kolejny kod, zorientowała się, że ma do czynienia z oszustwem i powiadomiła policję.
Przestępcy włamują się na konta społecznościowe lub przejmują komunikatory, a następnie podszywają się pod bliskich prosząc o „pilną pomoc finansową”. Presja czasu, znajomy avatar i swobodny ton wiadomości uśpiją czujność. Transakcja BLIK bez weryfikacji staje się natychmiastowym przelewem do oszustów.
Zasady, które chronią pieniądze
Policja przypomina:
– nigdy nie podawaj kodu BLIK osobie piszącej w komunikatorze — nawet jeśli to „znajomy”;
– zawsze zadzwoń do osoby proszącej o pomoc i potwierdź prośbę głosowo;
– nie klikaj w przesłane linki i nie instaluj „pomocniczych” aplikacji;
– w bankowości ustaw limity transakcji i powiadomienia;
– gdy podasz kod — natychmiast skontaktuj się z bankiem i zgłoś sprawę na policję.
Dzień później, w czwartek 9 października, po godz. 17:00 zgłosiła się następna ofiara. Otrzymała wiadomość z prośbą o opłacenie rachunku BLIKIEM. Gdy nadawca poprosił o kolejny kod, zorientowała się, że ma do czynienia z oszustwem i powiadomiła policję.
Przestępcy włamują się na konta społecznościowe lub przejmują komunikatory, a następnie podszywają się pod bliskich prosząc o „pilną pomoc finansową”. Presja czasu, znajomy avatar i swobodny ton wiadomości uśpiją czujność. Transakcja BLIK bez weryfikacji staje się natychmiastowym przelewem do oszustów.
Zasady, które chronią pieniądze
Policja przypomina:
– nigdy nie podawaj kodu BLIK osobie piszącej w komunikatorze — nawet jeśli to „znajomy”;
– zawsze zadzwoń do osoby proszącej o pomoc i potwierdź prośbę głosowo;
– nie klikaj w przesłane linki i nie instaluj „pomocniczych” aplikacji;
– w bankowości ustaw limity transakcji i powiadomienia;
– gdy podasz kod — natychmiast skontaktuj się z bankiem i zgłoś sprawę na policję.
Funkcjonariusze podkreślają, że każdą taką próbę należy zgłaszać. Chwila weryfikacji — telefon do bliskiego lub rozmowa wideo — może uchronić przed utratą oszczędności. Zasada jest prosta: kod BLIK podajesz tylko w swojej aplikacji bankowej i tylko wtedy, gdy sam wykonujesz płatność.
Sedno: przestępcy znów uderzyli w powiecie iławskim, wykorzystując zaufanie i pośpiech. Ocalisz pieniądze, jeśli nie podasz kodu „na prośbę w wiadomości” i zawsze sprawdzisz, kto naprawdę jest po drugiej stronie ekranu. red.
Sedno: przestępcy znów uderzyli w powiecie iławskim, wykorzystując zaufanie i pośpiech. Ocalisz pieniądze, jeśli nie podasz kodu „na prośbę w wiadomości” i zawsze sprawdzisz, kto naprawdę jest po drugiej stronie ekranu. red.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez